Grimma właśnie o to mi chodziło, dzięki
Hanti, a może zamotaj najmniejsze Kubkowi, niech się wprawia
Grimma właśnie o to mi chodziło, dzięki
Hanti, a może zamotaj najmniejsze Kubkowi, niech się wprawia
jak w domu będzie ktoś dorosły, kto może, to nie będę biednego dziecia na plecy wrzucać ja tylko myślę o skrajnym przypadku...maluch ma kolkę, Kinia głodna, a starszaki się bijąZamieszczone przez beata2802
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
a zdjęcie nasunęło mi myśl uszycia ciut głębszego poucha z przewiewnego materiału tylko ja go nie będę na czole nosić
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
Moja przyjaciolka, lekarka wychowana w UK, ktora pochodzi z Afryki, a dokladniej z Ghany (jej rodzice tez lekarze) w kandze afrykanskiej nosila dwojke swoich chlopcow. Zapytalam ja ostatni ile mialy maluchy jak je zaczela nosic... odpowiedziala, ze 3 tygodnie. Zawsze nosila tylko na plecach. Tak wyglada to wiazanie, model starszy, bo moj synek na tym zdjeciu mial 8 miesiecy, no i to nie kanga, ale indio didek . Kiedy noworodek jest w kandze, to jest bardziej schowany do srodka. Skoro tak kobitki nosza w Afryce noworodki, to pewnie mozna Oto fotka
[quote="polaquinha":38j9931v]szczerze mówiąc to faktycznie chyba tylko w Europie sa watpliwosci na temat pionizowania.
Chcialabym zobaczyć w takim razie zdjęcie Afrykanki z noworodkiem na plecach. Właściwie to filmik: jak ona się zawiązuje.Zamieszczone przez Linda
Beata, moze nie malutkie noworodki... ale prosze, maluszki na plecach:
A ten tutaj wyglada mi na takiego malutkiego....
Moja przyjaciolka pokazywala mi, ze jak Afrykanki zawiazuja dzieci w kandze, to wiaza duuzo nizej, tak aby maluszek 'siedzial' na biodrze mamy.
a tutaj link do filmiku, jak jedna Afrykanka zawiazuje kange
http://www.youtube.com/watch?v=E4l3nLP0vF8
ja bym się nie martwiła,czy mając na sobie elastyka czy poucha,raczej bym do prostokąta materiału wyciętego na miarę doszyła sznureczki, żeby jeszcze nakładać na dziecko na chustę,,związujesz sznureczkami na kokardkę do chusty,zasłania to całkiem ciałko dziecka,chlapnie,odskakujesz,jedno pociągnięcie sznurka i materiał odpada z jednej strony.to są sekundy,wprawiona mama nie przygląda się w szoku co się dzieje,tylko reaguje odruchowo.
ja mam wrazenie, z ejednak Afrykanki to takich zupelnych noworodkow nie nosza. w kazdej kulturze istnieje pewne tabu po porodzie (pewnie okolo 40dni) kiedy to dziecko jest po prostu przy matce a oboje pod opieka innych kobiet z rodziny. zat opotem od razu wedruje na plecy
nie mowie o sytuacjach ekstremalnych oczywiscie, ale mniej wiecej wszedzie tak jest.
IMHO nie da się w kandze nosić "wysoko" na plecach. Dziecko "opada" na lędźwie noszącej je osoby podczas pierwszych kilku kroków.
Uwielbiam ten filmik, podany w linku. Kwintesencja noszącej mamy. Taniec, kołysanie i poklepywanie ręką malucha na plecach w charakterystyczny sposób(inaczej nie da się ręki wykręcić do tyłu).
April właśnie jestem po testach noszenia na plecach z haftowaniem może nie jest to, to samo co ulewanie, ale słychać nadchodzącą falę i można się odp ustawić, by zawartość żołądka nie wylądowała na plecach.
Miłość tworząca się w stałej relacji okazuje się nieodzownym składnikiem rozwoju. Erna Furman
Spotkania "Noszenie Dziecka" woj pomorskie
A może tak
http://www.youtube.com/watch?v=3EopXo76NIA&NR=1
Kołyska na plecach z takiej jakby krótkiej chusty
Tylko to dziecko już trochę bardziej wyrośnięte
M (2004), S (2007), F (2010), E (2013) i (VII'2015)
O rety, wzruszylam sie, jak zobaczylam jak ta pani wiaze poplakujacego malucha i jak go poklepuje i sie kolysze. Tez tak poklepywalam i kolysalam i Hania to lubila.....
pozdrawiam
s.
Dzięki Linda!
Piękne foty i filmik!
Afrykanki po prostu odważniejsze są chyba od nas z noszeniem dzieci.
A ich"szmaty" maja jakies specjalne wlasciwosci, czy biorą kawałek czegokolwiek i motaja?
Moja prababcia nosiła na wsi swoje dzieci w duzym ręczniku (?), który miala przeznaczony specjalnie do tego.
Prześliczne te filmiki
one to robią instynktownie, u nas nie ma na to miejsca, instynkt został wyparty badaniami naukowymiZamieszczone przez La Loba
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe