Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 30

Wątek: Taram taram mam zamotaną mamĂŞ na koncie :)

  1. #21
    yena
    Guest

    Domyślnie

    A ja jestem przerażona tym, że samowolnie zarażam... Mamy proszą mnie o porady, a ja wiem, że nic nie wiem! Sama noszę dopiero od 3 miesięcy, nie mam kontaktu na żywo z innymi noszącymi mamami i nie czuję się na siłach pokazywać innym, jak wiązać, szczególnie noworodki, a tych mam najwięcej, bo mamy wciągają się jedna po drugiej na grupie wsparcia karmienia piersią, na którą chodzę.
    I tak, w najbliższy wtorek mam pokazywać jak się wiąże kobiecie, która ma BabyBjorn i jak jej nie pokaże, to będzie w nim nosić swojego 2 miesięcznego chłopczyka
    I co tu robić... wyjścia brak, muszę się doedukować na temat noszenia niemowląt nietrzymających jeszcze główki, psia kość

  2. #22
    yena
    Guest

    Domyślnie

    error...

  3. #23
    Chusteryczka Awatar mayetschka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Olsztyn
    Posty
    2,199

    Domyślnie

    yena poradzisz sobie, a jeśli elastyczną masz w zasięgu ręki to proponuję w takiej chuście zarażac mamy małych dzieci . Ja właśnie zaraziłam jeszcze bezdzietną mą przyjaciółkę. Przy Grochu jakoś nie mogła się przkonac, bo ja tylko w tkanych nosiłam, a teraz Pestka w eleatycznych się 'wozi'. jak tylko pomogłam jej trochę zamotac i wsadziłam Pestkę to mi nie chciała córy oddac i nie mogła wyjśc z podziwu nad 'cudem odejmowania kilogramów przez chusty i wspaniałością ogólną'. Mam nadzieję ze przeaże te wieści znajomej która pod koniec maja urodziła
    a oprócz mojej przyjacióły to jeszcze kilka mam chustuje w Ol-nie

    Doradca noszenia- kurs średniozaawansowany Die Trageschule® Drezden

  4. #24
    Chusteryczka Awatar mayetschka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Olsztyn
    Posty
    2,199

    Domyślnie

    yena poradzisz sobie, a jeśli elastyczną masz w zasięgu ręki to proponuję w takiej chuście zarażac mamy małych dzieci . Ja właśnie zaraziłam jeszcze bezdzietną mą przyjaciółkę. Przy Grochu jakoś nie mogła się przkonac, bo ja tylko w tkanych nosiłam, a teraz Pestka w eleatycznych się 'wozi'. jak tylko pomogłam jej trochę zamotac i wsadziłam Pestkę to mi nie chciała córy oddac i nie mogła wyjśc z podziwu nad 'cudem odejmowania kilogramów przez chusty i wspaniałością ogólną'. Mam nadzieję ze przeaże te wieści znajomej która pod koniec maja urodziła
    a oprócz mojej przyjacióły to jeszcze kilka mam chustuje w Ol-nie

    Doradca noszenia- kurs średniozaawansowany Die Trageschule® Drezden

  5. #25
    yena
    Guest

    Domyślnie

    Nie mam elastycznej i nawet w życiu nie widziałam na oczy Jak wyglądał spotkanie chustowe, na którym byłam, już gdzieś pisałam, więc nie będę się powtarzać, w każdym razie elastycznej chusty nie miałam okazji nawet zobaczyć, a co dopiero zamotać...
    Biorę się za czytanie forum

  6. #26
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Wolomin-city
    Posty
    2,635

    Domyślnie

    To ja się ponownie pochwalę, że na pewnym prywatnym forum udało mi się namówić do chustowania juz z 10 dziewczyn. Głównie elastyki i wiązanki
    No i moja przyjaciółka jest w ciąży i już zapowiedziała, że jak się w sierpniu zobaczymy to ją będę uczyć
    Także jest dobrze

    EDIT: przypomniało mi się, że 2 koleżanki ze studiów zakupiły po Leosiu natur nieskromnie sie przyznam, że je trochę namówiłam - jedna miała samoróbkę a druga jakiegoś Bebelula niewygodnego

  7. #27
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    249

    Domyślnie

    Mam na koncie:
    1. zachustowaną sąsiadkę i jej męża- noszą w hopku.
    2. zachustowaną Tobatkę- nosi w nati, a zaczynała w moim hopku
    3.zachustowałam żonę kolegi mojego męża- narazie nosi w moim indio.
    4. zachustowałam koleżankę w Warszawie- nosi w moim didku hortensji
    5. namówiłam jedną koleżankę na zakup chusty, nosiła w jakimś cudeńku z indonezji, ale było jej ciężko, teraz jest zachwycona.
    Kasia mama Lucjana i Misi-Anioła

    http://michalinko.bloog.pl/

  8. #28
    Chustoguru Awatar lynette
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,627

    Domyślnie

    A ja dziś miałam pogadankę na środku hipermarketu. Zaczepiła mnie młoda para z pytaniami o chustę. Pogadałam, dałam namiary na Mamy-przytulamy i Lolę, bo im się moja EllaRoo pododbała. Mam nadzieję, że się odezwą do dziewczyn, albo przynajmniej na początek pooglądają stronki.
    A na koniec wizyty w hiper zobaczyłam niestety mamę z dzieciem w wisiadełku. I tak saldo wyszło na zero (sorry, zboczenie księgowe )
    Mikołaj 2001, Wojtek 2004, Adam 2007

  9. #29
    Chustofanka Awatar alawuwu
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    379

    Domyślnie

    Gratuluję Wam sukcesów, ja narazie mam prawie zachustowaną kuzynkę na koncie, która niestety szybko znów zaciążyła i nie ponosiła zbyt długo
    Czekamy do listopada i się zacznie chuściane szaleństwo!
    ...:::ala mama gosi prędko urodzonej 10 lipca 2007:::...

  10. #30
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    A ja na razie działam. Koleżankę, która ma dwuletniego synka zaprosiłam na wypróbowanie kółkowej bo chciałaby na biodrze go nosić. A z forum rówieśniczego pożyczyłam dziewczynie samoróbkę, mam nadzieję, że niedługo pojawi się na tym forum. Poza tym wszystkim ciężarnym znajomym polecam chustę, ale nie nachalnie, same widzą jakie z jej posiadania płyną korzyści
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •