Ja zbieram posty na dostep do galerii, ale powoli mi idzie jakos
Aktualnie posiadam:
- nino szafran-miod
- zara infinity
- angelpack cynamonowy
- brazowy pouch kangoogoo
I powoli zaczynam marzyc o kolkowej jakiejs do kolekcji, najchetniej w zieleniach.
Zdjecia na razie nie mam, poprawie sie pozniej.
Ratyska, jakbys kiedys chciala puscic w swiat eibe, to pamietaj o mnie pliiizzz - moje marzenie to jest
wkleilam zdjecia w Galerii,ale moge wkleic i tu.
moj aktualny stosik, jak widac- kocham kolorowe paseczki
od gory: hopek Timbuktu, Lisa, Girasol teczowy, Inka, Pola-Tuch
od gory:leo bordeaux, indio natur z lnem, fioletowy pasiaczek Nati z welna
Hoppediz Timbuktu
a tu porownanie Nati diamentowy czerwony z bambusem i Zaraz Curry
Ja mam niewiele choć moim zdaniem to tez za dużo ,bo nie daje rady nosić we wszystkim
1.BB fruit coctail mój numer jeden ukochana wyczekana
2.Nati Grecja żakard zielona ( najpierw żałowałam że ja kupiłam a teraz kocham bardzo )
3.Nati Sunset (ulubiona mojego M. )
4.Girasol Dzika Orchidea ( cudne frędzelki i mam wersje z przewaga różu )
5.Kółkowa Vombati "kwiaty jesieni" to moja pierwsza chusta jest cudna i taka nie w stylu Agi
6. Manduca OliveBlush ( mam nadzieję że jutro do mnie dotrze )
Zdjęcie wkleję jak dojdzie manduca
W planach mam jeszcze jakąś krótka na plecaki
dla mnie tez juz ilosc i limitowalnośc przestala byc wazna.
aczkolwiek dzis odbieram mega limitowaną mandukę hi hi (o ile mi się spodoba na zywo )
z tego się wyrasta, jak z manii pieluchowej
i kazdej innej. tzn po prostu się t zamienia na co innego, bez nalogów zycie jest nudne
Pento
Amazonia wyszła cudownie!
uwielbiam zielenie!
o! jaki ladny ten leo! "na zywo" jednak lepiej wyglada niz w sklepie...
wkleiłam do galerii więc mogę i tu...
1stosik
od dołu:
pouch Lucky Baby, vatanai Tibet, storchenweige Anna, vatanai koira, hopp casablanca
2stosik
od dołu
koira, tibet, anna i nati amazonia
3 odsłona
od dołu:
indio eibe, zara curry, anna, ulli, elipsy jedwabno-kaszmirowe
odsłona czwarta:
od dołu:
nati z wełną jasny brąz, ulli, indio rubinrot, nati z wełną jasna czerwień, nati polka z bambusem, zara curry, elipsy jedwabno-kaszmirowe
odsłona piąta:
od dołu:
ulli, nati grecja bawełniana ciemnyfiolet, indio z konopiami farbowane, indio eibe, girasol extra virgin
indio apricot-ruby z jedwabiem, elipsy jedwabno-kaszmirowe
ostatnio było tak:
od dołu;
elipsy, zara forest, inka, nati grecja ciemnyfiolet, girasol bukiet tulipanów
a zdjęcia aktualnego stosu nie posiadam jak już dotrą wszystkie szmatki to obfocę
Ostatnio edytowane przez mamru ; 06-02-2010 o 10:14
DZIĘKI kochana za te fotki. Oglądam na forum zdjecia przerózniste i jakos nie natknęłam sie żeby ktoś miał Timbuktu. A własnie ostatnio nabyłam go i jestem w nim zakochana bezgranicznie Myślałam że tylko mnie sie takie "pasiaki Opoczyńsko-Łowickie" podobają
a co do "trzaskania postów" . Jestem tu nowa, a tez chciałabym pooglądać co kto ma. Czyli co, mam trzaskać "witajcie" w każdym wątku powitalnym, albo klepać "ochy i achy" w dziale Handmade? Super! Zaczynam od zaraz No sorry, ale chyba nie o to tu chodzi?
A o do stosiku - to mój nie jest impnujący. Jeden MobyWrap, jeden pouch Kangoogo, i ostatnio nabyty wlaśnie hopek Timbuktu. Była jeszcze Gabi elastyczna, ale już sie nosi z kimś innym Na razie powiększenia trzódki nie bedzie. Zdjęć niestety nie posiadam.
Nigdy nie miałam więcej niż 10 chust, co ja mówię - nigdy nie miałam więcej, niż 5 chust jednocześnie. To nie jest ani konieczne, ani obowiązkowe, ani niezbędne (ani też, oczywiście, zabronione).
1. oliwkowa hamalu z pomarańczowymi kółkami, skośny splot, bardzo stara seria
2. indio natur z lnem, rozm 3
3. podaegi własnoręcznie szyte, najpierw jedno, potem to
4. pouch własnoręcznie szyty, najpierw żółty, potem błękitny, oba żakardowe
5. samoróbka 4 m dł całkowitej, do złudzenia przypominająca niebieskiego leosia, niektórym znana jako chustozagadka.
6. przed uszyciem podaegi miałam jeszcze straaaasznie długą (5,2 m) wiązaną ze zwykłego granatowego płótna w paski. Podaegi wykurzyło ją z mojego stosiku natychmiast.
I już.