mini la la

**peluche** · 23-05-2010, 15:47

kurcze, że też pielucha może się wpisywać w krag mody, normalnie miałam już tu nie wchodzic i nie pragnac już zadnej z pieluch, a tu prosze

**filipinka** · 04-07-2010, 17:58

mini la le pokochalam miloscia pierwsza. mam jedna ze "starej" kolekcji i trzy z nowej. no i pragne miec wiecej...

sa super zgrabne, chlonne, schna w przyzwoitym czasie. bardzo podoba mi sie ten bawelniany PUL zewnetrzny. teraz latem w tych upalach od samego patrzenia na warstwe zewnetrzna typu minky robi mi sie goraco.

**bania** · 17-08-2010, 19:59

Dziewczyny, a te "nowe" równie dobre jak "stare". Bardzo mi się podobają te pieluszki i chciałam kupić jedną, ale przeczytałam w stosikowym wątku, że te nowe jakieś niedobre są... Napiszcie cosik proszę...

demona · 23-08-2010, 21:41

Moja lalka doleciała i rzeczywiście potwierdziło się info od Was, że te nowe gumowate i wogóle jakieś wypłowiałe, ALE tylko do pierwszego prania. Meszek sprawiający takie wrażenie po praniu i ręcznym ścieraniu - zszedł, a pod spodem bawełniany rewelacyjny PUL. Żaden gumowaty, tylko taki "oddychający". Krój i wzór super! Zgrabne jak IB, a przy tym śliczne. Duży wkład, dla nie na plus, że wąski. DZiś testujemy na noc.

**filipinka** · 23-08-2010, 23:12

Zamieszczone przez bania

Dziewczyny, a te "nowe" równie dobre jak "stare". Bardzo mi się podobają te pieluszki i chciałam kupić jedną, ale przeczytałam w stosikowym wątku, że te nowe jakieś niedobre są... Napiszcie cosik proszę...

na pewno zdjecia nowych mini lali maja kolory duzo zywsze niz sa one w rzeczywistosci. stad pewnie niektore uzytkowniczki moga byc zawiedzione nowa seria. jak dla mnie pul sprawuje sie bez zarzutu. no moze wkladki powinny byc troche szersze, ale ja akurat mam dziecko-szparag, wiec ta mala niedoskonalosc jest do zaakceptowania

demona · 23-08-2010, 23:17

Filipinko a ścierałaś ten meszek? w mojej pieluszce pod meszkiem kryły się żywe kolory

**filipinka** · 23-08-2010, 23:38

Zamieszczone przez demona

Filipinko a ścierałaś ten meszek? w mojej pieluszce pod meszkiem kryły się żywe kolory

u mnie ten "meszek" zauwazylam tylko na tej pieluszce:

ale myslalam, ze to ja nawalilam i byc moze wypralam ja w towarzystwie czegos wlochatego. w zadnej z moich pieluch kolor na zywo nie jest na pewno taki "zywy" jak na fotkach.

sprobuje przy jakiejs sposobnosci sfotografowac pupe lub sama pieluche mojej malej.

demona · 23-08-2010, 23:47

Obfoć proszę bo sobie właśnie ją zamówiłam

Ja miałam meszek na birdcage forrest

**filipinka** · 25-08-2010, 23:31

Zamieszczone przez demona

Obfoć proszę bo sobie właśnie ją zamówiłam

Ja miałam meszek na birdcage forrest

mam fotki. jedna w "akcj". jakos wydaje mi sie malo ostre to zdjecie, a probowalam kilka razy:

oraz stara i nowa mini la la. no tu mi kolor tej nowej jakis duzo zywszy niz faktycznie jest:

a ta trzecia z przewaga niebieskiego oczekuje na pranie, wiec jej nie fotografowalam

demona · 25-08-2010, 23:49

Rzeczywiście bladawe. Birdcage forest taki nie jest. Obfoce jak wyschnie

**Malina** · 26-08-2010, 01:28

Zamieszczone przez bania

Dziewczyny, a te "nowe" równie dobre jak "stare". Bardzo mi się podobają te pieluszki i chciałam kupić jedną, ale przeczytałam w stosikowym wątku, że te nowe jakieś niedobre są... Napiszcie cosik proszę...

Demona, ten pul nie moze byc bawelniany, bo jest poliestrowy, z zalozenia

No wlasnie, moja oblazi za kazdym praniem. To cos wiecej niz meszek! Zebralam ten dzisiejszy i obfoce jego ilosc jak mi sie uda. Kolory pod nim wcale nie bardziej zywe.
Chociaz faktycznie, juz jakby ciut mniej gumowa

Zaczelam uzywac do piaskownicy ostatnio, nie zal mi bedzie, jak cos sie stanie, no i taka pancerna jest.
Nowe wklady do mini lal mialy byc juz szyte w australii, tamte poprzednie szyte w chinach byly z niepranego bambusa, a on ma to do siebie, ze sie kurczy. Podobna niedorobka jest w cushie tushie, dlatego sie ten polar na wkladkach sie tak marszczy. Wkurza mnie to, bo obie pieluchy kosztuja sporo i sie nazywaja luksusowe, czy cos kolo tego

I o ile starym lalom to wybaczam, to nowym nie moge! No i to sciaganie meszku za kazdym razem

I naprawde mi szkoda, bo wyszlo na to, ze wlascicielka przyoszczedzila na jakosci pula i wyszlo co wyszlo. A same wzory naprawde bardzo mi sie podobaja.

Filipinko, faktycznie wyblakle sa te kolory, ale jakos sie lepiej prezentuja niz ta moja. Chociaz moze za 100 pran tej mojej sie poprawi

O ile kolory sie nei spiora calkowicie, bo sie spieraja od pierwszego prania

W sumie

**mamaani** · 22-09-2011, 08:44

Pragnę właśnie tej pieluszki...choć rzepów nie lubie

.
Macie może?Lubicie?Jak się wam sprawuje?

**Anyczka** · 22-09-2011, 10:09

Mnie bardzo rozczarowała. Kupiłam, bo piękna w istocie - i w realu tak samo śliczna jest, jak an zdjęciach. Ale nam uparcie przeciekała po tej bawełnie, którą jest obszyta, przy gumkach.
Ale uczciwie muszę przyznać, że Aginia, która ją ode mnie kupiła na bazarku, była chyba zadowolona, więc może to tylko nam przeciekało?

**mamaani** · 22-09-2011, 10:18

Zamieszczone przez Anyczka

Mnie bardzo rozczarowała. Kupiłam, bo piękna w istocie - i w realu tak samo śliczna jest, jak an zdjęciach. Ale nam uparcie przeciekała po tej bawełnie, którą jest obszyta, przy gumkach.
Ale uczciwie muszę przyznać, że Aginia, która ją ode mnie kupiła na bazarku, była chyba zadowolona, więc może to tylko nam przeciekało?

to już 2 opinia dziś, że właśnie po tej bawelnie przecieka...a ja właśnie potrzebuję takiej która nie przecieka

**pomidore** · 22-09-2011, 10:20

http://chusty.info/forum/showthread....ight=mini+lala

**mamaani** · 13-10-2011, 21:27

dzięki bardzo

Wątek: mini la la

Narzędzia wątku

Typ wyświetlania

mini la la- co myślicie o niej?

Uprawnienia umieszczania postów