Ostatnio edytowane przez jamamajka ; 01-02-2010 o 18:21
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l
może nie jestem profesjonalnym sprzedawcą- trzeba zapytac o to moje klientki, które do mnie wracaja i chyba są zadowolone z usług.
Ja tylko stwierdziłam, że nie mam potrzeby aby reklamowac sie w tym projekcie, a to czy reklamować sie będę w innym miejscu to moja sprawa.
Mnie życie już dało nauczkę i doskonale wiem z kim robić interesy a kogo omijać
Dziewczyny ciężarne i nieciężarne odbiegacie od tematu, bo chyba nie chodzi o to kto się reklamował i za ile, tylko o efekt w postaci kalendarza
także - sio na priv
Monika - mama Natalii 26.05.2008
smieszy mnie argument ze to pierwszy kalendarz w PL i przeciera droge. mam kiepski nastroj ale to mnie szczerze rozbawilo. nosz kurcze - kalendarze w PL drukuje sie nie od wczoraj przeciez
"za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"
grimma pierwszy chustowy na taką skalę - o to mi chodziło przepraszam jeśli nie doprecyzowałam ale naprawdę ciężko mi się skupić pomiędzy jednymi mdłościami a drugimi więc czasem mogę jakieś słowo zjeść...
a tak pozatym to ja już się nie wypowiadam w tym temacie - powiedziałam co myślę i tyle...
edit: pozatym ja wyraziłam jedynie swoją opinię jak wszyscy w tym wątku - i tak jak ja się z wieloma nie zgadzam tak wy nie musicie sie zgadzać z moją opinią
Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
rozumiem co mialas na mysli
chodzi mi o to ze sklad kalendarza to nie pierwszyzna w PL ani fotografia,
co za roznica czy to koty czy chusty?
"za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"
Ja w sumie nie wiem o co 5stron dyskusji, bo mój przytulendarz mi się podoba! no dobrze, ciut za dużo reklamy ale wisi sobie w moim domu, wszyscy znajomi którzy przychodzą go oglądają i CZYTAJĄ (tak z grubsza bo nie po to się przychodzi z wizytą żeby czytelnię urządzać, ale jednak), zabrałam go na szkołę rodzenia przy okazji robienia pokazu chustowego i też wzbudził zainteresowanie...
za rok na pewno będzie lepszy i z uwzględnieniem wniesionych tu konstruktywnych uwag
I proszę o mnie nie pisać że jestem klientem idealnym (IMO - w domyśle głupim)
Zgadzam się tylko z zarzutem o reklamę, zdjęcia i teksty mi się podobają
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl
ale zadyma
Ciekawa jestem, ile kalendarzy pojawi sie w nastepnym roku? Cos czuje, ze bedzie z czego wybierac .
Tomek (III.07) Asia (X.09)
Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
http://fotelik.blox.pl/html
Można zrobić lepszy i to nie wymaga nie wiadomo jak potężnej pracy.
Już drugi raz robię kalendarz dla rodziny z Frankiem i wiem coś o robieniu kalendarza Istotna jest kwestia doboru zdjęć (a baza zwykłych, nie katalogowych zdjeć chustowych na forum jest potężna) i dobrego wyboru wykonawcy.
Nie ma co sie porównywac do paskudnych kalendarzy z innych krajów, tylko ciągnąć do tych najlepszych
Ostatnio edytowane przez lori ; 02-02-2010 o 01:57
http://milimoistudio.pl/ - Mili Moi Studio - fotografia rodzinna, dziecięca, portret
https://milimoiwbeskidzie.wordpress.com/ - nasze przygody w Beskidzie
F 2008 L 2010 K 2013 I 2015
Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
już nie .pl ale wciąż zamotana
myślę, że dobrym pomysłem jest zrobić forumowy, aby każdy mógł do kupić za jakąś rozsądna cenę (nie koniecznie kupujać chustę)
W połowie roku mozna założyć odpowiedni wątek organizujący zdjęcia do kalendarza
no i oczywiście każdy KK także zrobi swój
http://milimoistudio.pl/ - Mili Moi Studio - fotografia rodzinna, dziecięca, portret
https://milimoiwbeskidzie.wordpress.com/ - nasze przygody w Beskidzie
F 2008 L 2010 K 2013 I 2015
Nie tylko KK
Mam nadzieje rowniez ze ten pomysl forumowy nie zaginie
GAJENKA-23.12.08
Certyfikowany Doradca noszenia ClauWi®
od dwoch godzin mam swoj przytulendarz
to i sie wypowiem dopiero teraz
fakty
- nieczytelne kalendarium majowe, za jasne tlo
- brak fotki z chusta w roli hamaka! idealny to motyw wakacyjny (np. zamiast zdjec klasowych ze szkolenia)
- brak wyjasnienia na poszczegolnych dniach czemu sa wyszczegolnione; 1-7 sierpnia, 22-28 wrzesnia - to wiem, ale 7 lutego to co jest?
+ kto umie patrzec, ten dojrzy, ze p-rz jest na wesolo: od typografii, prez kolory, po rysunki, calosc dodatkowo radosnie kopnieta italikiem
+ noworodek na poczatek roku - b. fajna idea (tylko czerwona stopa na tle delhi sie slabo odznacza;p) dobrze, ze na koniec sa odchodzace pingwiny, nie trumna przykryta chusta niby calunem
+ zmiany czasu!
+ poreczny, latwo sie go przechowa w 2011 - spokojnie mozna go odlozyc do poczytania (powspominania czasow forumowych?) w przyszlosci
+ cene uwazam za BARDZO ROZSADNA...
kategoria dodatkowa
dobilo mnie zdjecie bbll, niedawno byla nowa sesja, why jest fota, ktora wszyscy znaja na pamiec? do tego z fatalnym plecaczkiem? brr.
podoba mi sie, jest radosny, niewymuszony i ma SPOJNA KONWENCJE.
co jest dosc istotne. 4 me
OT
no i dobrze wiedziec, ze mamy tu krag ekspertow od DTP, projektowania prasowego, fotografii, rynkow wydawniczego oraz kalendarzowego na Europe ))
Ostatnio edytowane przez v ; 02-02-2010 o 01:21
Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
już nie .pl ale wciąż zamotana
To ja też dwa słowa:
- wolę jak cyfry są czarne(ciemne), a nie białe, są IMO lepiej widoczne (maji wrzesień zupełnie nieczytelny)
- brak mi podstwowych informacji "kalendarzowych" - imieniny, zmiany pór roku itp.
- zdjęcie ze szkolenia pasuje na stronę z listą doradców, nie w środku
- nie podoba mi się okładka - ani zdjęcie, ani kolory
- są zdjęcia lepsze i gorsze, ale nie mam na myśli "profesjonalizmu" ale tego czagoś przyciągającego, zaciekawiającego
- podobają mi się BARDZO rysunki zwierzaków, ale też ta fiu-bździu wrzucone kwiatuszki, serduszka...
- jest , chyba zamierzenie, pogodny i nie-śmiertelnie-serio
- w okienkach/dniach można coś zapisać - ja często to robię
Podsumowując - nieźle. Raczej się polubimy!
Julka 2001, Zosia 2007
abstrahując od wykonania i zdjęć w tym kalendarzu (bo może zdjęcia miały być swojskie, a nie artystyczne i taki był zamysł autorek kalendarza), to mnie uderzyła reklama. Dostałam kalendarz jako gratis w sklepie, w którym i tak już właśnie składałam zamówienie i kalendarz potraktowałam jako reklamę producentów, sprzedawców i Trageschule. Gdybym dała za niego 20 zyla, to bym skorzystała z prawa zwrotu i byłabym zła (no chyba, że moje wrodzone lenistwo wzięłoby górę, to byłabym tylko zła).
ja znam te fotki z wcześniejszego wątku
http://www.chusty.info/forum/showthr...C5%84skiego-KK
bardzo mi się podobała ta sesja.
Skrótowa recenzja kalendarza
najpierw plusy:
- soczyste kolory
- kilka super pomysłów na treść fotek
- i najważniejsze - ten kalendarz jest zwyczajnie radosny. Patrzę i się uśmiecham do tych dzieciaków. Wszystko jest takie przyjazne.
- swojskość noszenia - te fotki wcale nie są jakoś super artystyczne. Zwyczajnie widać tu fajność i swojskość noszenia, czyli coś, co miało być w przytulendarzu
Minusy (które w tym przypadku nie przesłaniają plusów ) :
- wyobraźcie sobie dokładnie te same fotki ale z ciekawszym tłem( powiedzmy łąką). Myślę, że sesja znacznie zyskałaby na tym. Zobaczcie np. na grudzień - 1/3 fotki (i to jej środka) zajmują szare kafelki i ściana. Ja mimo wszystką lubię tą fotkę, no ale z lepszym tłem to już by był ekstra.
- odrzuciliście z tej waszej sesji kilka super fotek a daliście kilka słabszych. Myślę, że kluczem było to, by każdy znalazł się w kalendarzu. To oczywiście dobry klucz, jeśli robicie kalendarz sami dla siebie. Jeśli kalendarz jest komercyjny, to trzeba bez sentymentów wybrać najładniejsze fotki. Tego chyba szczególnie zabrakło w przytulendarzu. Zabrakło osoby, która by ostro powiedziała: nie obchodzi mnie, że jesteś super mamą, pionierką noszenia, kumpelą... albo wyślesz super fotkę albo nie będzie cię w przytulendarzu.
http://www.leniwiec.eu strona mojego zespołu
http://www.kamilamuczynska.blogspot.com blog z fotkami moich córek
Doradca po kursie zaawansowanym Die Kinderwagenvernichtungsschule Dresden® (Drezdeńska Szkoła Unicestwiania Wózków®)
O dzięki ci wielki mucho za twą cenną opinię.
To pozwól że się jeszcze odniosę do minusów.
Też chcieliśmy zrobić zdjęcie na łące, ale było kilka przeszkód. Nikt nie chciał się podjąć odśnieżenia tej łaki. Nawet myśleliśmy nad odpowiednim pismem do MZD, żeby choć solą posypali, ale w końcu zrezygnowaliśmy.
Oczywiście łąka ze śniegiem też może być piękna, gorzej z dzieciakami opatulonymi w kombinezony. Zastanawialiśmy się na tym, żeby w takiej sytuacji karteczki z imionami do kombinezonów poprzypinać, żeby można było potem dzieci w kalendarzu poznać, ale w końcu i ten pomysł spalił na panewce.
Tak więc widzisz, że mimo naszych szczerych chęci, łąka odpada.
Zdjęcia do kalendarza były wybierane właśnie w ten sposób, żeby każdy był na zdjęciach, bo to kalendarz dla nas i każda mam chciała mieć w nim swoje dziecko a nie najładniejsze zdjęcia innych dzieci, to chyba oczywiste.