Nie podejrzewałam że to napiszę Był moment buntu ( jak u każdego ) ale nie myślałam że 1.5 roczne dziecko samo przyniesie chustę i da znać że chce na plecy Dzisiaj wyjęłam chustę do złożenia a Antol podbiegł,pokazał paluszkiem na chustę i wyraził aprobatę swoim ulubionym słowem: y!
Zapytałam czy chce na plecy, usłyszałam: tak!