Strona 204 z 231 PierwszyPierwszy ... 104154194196197198199200201202203204205206207208209210211212214 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,061 do 4,080 z 4605

Wątek: Pruszków i okolice /od Ursusa po Żyrardów/

  1. #4061
    Chustofanka Awatar madzior
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Pruszków
    Posty
    286

    Domyślnie

    z tego co wiem, to po zabiegu dziecko zostaje dobę lub dwie na obserwacji, bo to niestety w narkozie jest zabieg.
    Na razie dopiero musimy się zapisać do Dziekanowa, więc później jeszcze trochę czekania na zabieg.
    mama Jakub-usia (21.04.2009)

  2. #4062
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2012
    Posty
    63

    Domyślnie

    Mój starszy syn miał robiony taki zabieg w Kajetanach. Na drugi dzień po zabiegu byliśmy już w domu. Później tylko kontrole do momentu wypadnięcia drenów. Jeśli chodzi o Dziekanów to nasza pediatra kiedyś wspominała że to dobry szpital. Także uszy do góry i wszystko będzie dobrze.
    Moje chłopaki: Staś 2000 i Jaś 2010

  3. #4063
    Chustofanka Awatar madzior
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Pruszków
    Posty
    286

    Domyślnie

    dzięki za wsparcie!

    a ile czasu te dreny są w uszach? to już musi być "na zawsze"?
    mama Jakub-usia (21.04.2009)

  4. #4064
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2012
    Posty
    63

    Domyślnie

    Dreny same wypadają. Nam jeden wypadł po ok. 4 miesiącach, a drugi dość długo siedział. Na szczęście też wypadł bo już zaczęli lekarze przebąkiwać o zabiegu.
    Ty nie będziesz wiedziała że wypadły bo tego nie widać, stąd kontrole po zabiegu. I naprawdę nie ma się czego bać. Po zabiegu nic dziecko nie boli. Jak już się otrząśnie po narkozie to normalnie funkcjonuje.
    Moje chłopaki: Staś 2000 i Jaś 2010

  5. #4065
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    I udało się Wam umówić termin?

    ja jestem od wczoraj zachwycona! pogoda jest pod psem, a mnie nie boli głowa! jak nigdy!! nieustannie konstatuję przyjemność płynącą z braku bólu głowy
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  6. #4066
    Chustofanka Awatar madzior
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Pruszków
    Posty
    286

    Domyślnie

    mamy termin zabiegu na 20 czerwca! wyszłodość szybko, bo byliśmy prywatnie u laryngologa, który jest "szpitalny" i ominęło nas czekanie na wizytę w poradni szpitalnej. Tylko do przedszkola Kuba sobie już za długo nie pochodzi, bo dwa tygodnie przed zabiegiem mamy go przetrzymać w domu, żeby nie złapał infekcji.
    mama Jakub-usia (21.04.2009)

  7. #4067
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    SUper, że tak szybko! no to teraz trzymam kciuki, żeby żaden katar się nie przypałętał
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  8. #4068
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    No, już myślałam, że ospę mamy... ale pani doktor obejrzawszy krostki stwierdziła raczej odczyn alergiczny. Podejrzewam te dwa kilo truskawek, w których zjadaniu Gaja wczoraj miała duży udział
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  9. #4069
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    weź mnie nie wnerwiaj truskawkami

  10. #4070
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    u nas całe szczęście brak reakcji na truskawki i u starszej jedzacej bezpośrednio i u młodszej jedzacej pośrednio uff

  11. #4071
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie


  12. #4072
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta

  13. #4073
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    ja się zastanawiam na ile winne są same truskawki, a na ile to czym są posypane
    jakkolwiek pomimo diagnozy która została na bieżąco skonsultowana z drugim lekarzem (akurat pojawił się w gabinecie, to konsylium się zebrało), ja wciąż patrzę na krostki podejrzliwie
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  14. #4074
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    nieno... posypka, to raczej jasne...

  15. #4075
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    nieno... posypka, to raczej jasne...
    Pestki raczej - ten sam mechanizm co z maliną, porzeczką i innymi drobnopestkowymi u dzieci. Posypki tylko mogą zwiększyć reakcję.

    OT: Wracam chwilowo do żywych. Małż w dłuuugiej delegacji, ja sama z dziećmi, domem i teściową co w ostatnim punkcie wygląda mniej więcej tak: a następnie tak
    I w tych warunkach zakładam swoją własną firmę i mam pomysł na życie, dodam że wreszcie ma pomysł i od razu jest mi lepiej.

    Iza - przeczytałam dziś z opóźnieniem Twojego maila i jutro się odezwę. Masz u mnie dobrą flaszkę w przeprosiny
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

  16. #4076
    Chustoholiczka Awatar madagaskar
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    4,999

    Domyślnie

    ale ze co -pestki sa uczulajace?ale mi sie wydawalo ze truskawki najgorsze , a maliny i porzeczki nie uczulaja-tyle ze ja mam odporne dzieci w kwestiach alergicznych
    Egla dasz rade, a jak nie to wiej do mnie

    2005,2008,2011,2018

    net mi działa jak chce/nie chce...bywam chwilami...i czasem znikam

  17. #4077
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    mnie się zawsze wydawało, że to jest taka sama zasada jak z kurczakami - rosną zbyt krótko, żeby wydalić z siebie syf

    malinom i porzeczkom potrzeba więcej czasu niż truskawkom żeby dojrzeć. no i muszę przyznać, że rzadko kiedy osoby z uczuleniem "na truskawki" mają je na poziomki...

    ciekawa jestem czy LM tu wpadnie i napisze co wie. bo o alergiach wiele wie

  18. #4078

    Domyślnie

    Hehe, dziękuję za inspirację do pogłębienia mojej widzy nt. alergii na truskawki
    Najnowsze badania wskazują, że alergenem w truskawkach jest najprawdopodobniej białko podobne do tego, które wywołuje uczulenie na brzozę (więc przypuszczam, że wystepuje w pyłku brzozowym) - uczuleni na brzozę mają większe szanse byc uczulonymi na truskawki. Białko to w truskawkach jest zwiazane z czerwonym barwnikiem - okazuje się, ze istnieja białe truskawki, ktore prawie nie mają właściwości alergizujących.
    A jak juz sobie poczytałam, to chyba różne czerwone kropki, które nasze dzieci dostają (moje też ) po zjedzeniu truskawek nie są nawet alergią, tylko jakąś nietolerancją albo reakcją "niby-alergiczną" (nazwa moja ) powstającą poprzez inny mechanizm niż alergia. Albo to reakcja bardziej na chemię na truskawkach niż truskawki.
    Bo okazuje się, że alergia na truskawki może miec bardzo nieprzyjemne objawy: opuchnięcie, podrażnienie ust, gardła, objawy jak katar sienny, nawet wstrząs anafilaktyczny (w sumie logiczne - jak kazdy alergen).
    Ciekawe, że polskie strony podają jako podstawowe objawy pokrzywkę i łagodne objawy skórne, a amerykańskie - opuchliznę, astmę i inne "heavy duty". Czyżby amerykańskie truskawki były tak inne od polskich? A może Amerykanie są bardziej wrażliwi?
    Niestety, zalecenie jest żeby truskawki odstawić A jak ja mam to zrobić, jak małe potwory się nimi zażerają? No jak kurcze dziecku truskawek nie dać???
    Ostatnio edytowane przez LittleMonster ; 07-06-2012 o 10:52
    As a mother you learn what it is to be both martyr and devil. Rachel Cusk

  19. #4079
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    no i właśnie

    no, moje darło się przez cały dzień tak, że nie mam wątpliwości

  20. #4080
    Chustofanka Awatar madzior
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Pruszków
    Posty
    286

    Domyślnie

    mój Kuba jak skończył rok miał alergię na maliny i truskawki - objawem było mega-zaczerwienienie wokół oczu i swędzenie. Podejrzewaliśmy jakies trawska, bo to był czerwiec, ale na badaniach wyszły maliny i truskawki. I rzeczywiście jak pojechałam na wieś (gdzie nic nie opryskiwane) i zjadł 1!! malinę, to po kilku godzinach mało co oczu sobie nie wydrapał!
    Ale już rok później nie miał żadnych objawów, i w tym roku też spokój. A sok malinowy pije i truskawki jadł.

    a uszy Kuby leczą się same pomalutku i p. Laryngolog ostatnio aż sie zdziwiła, że płyn się osusza! wiec zobaczymy czy będzie zabieg wszczepiania drenów, bo to jeszcze dwa tygodnie zostały
    mama Jakub-usia (21.04.2009)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •