Pruszków i okolice /od Ursusa po Żyrardów/

[mi.]

nie-e
boszszsz... to co JA wtedy robiłam, że tego nie odnotowałam?

[Lena O.]

Iza, tak, ta pielęgniarka ze zdrowych dzieci, ale i dr Piwowarczyk, do której chadzamy. Tam w ogóle mam wrażenie fajne babeczki siedzą. Ale wy też tam chadzacie? Bo ja dziś usłyszałam, co prawda od pani od szczepień, że jestem u nich jedyną mamą noszącą w chuście, chociaż podobno wcześniej jakieś dziewczyny o "zdrowotność" noszenia w chuście pytały. Chyba, że do tej pory po prostu nikt się nie przyznał
Kurczę, jak strrrrasznie żałuję, że nie dam rady do Was jutro dojechać...Ale byłabym w wersji optymistycznej za 15 czwarta...może następnym razem...miłego spotkania

Berenike, teoretycznie można się uczulić na wszystko, podobno na ryż też się zdarza, ale faktycznie sprawdziłabym jednak najpierw mleko modyfikowane, ewentualnie jakieś nowe mydło? - również używane przez Ciebie - ubranko? zabawkę? coś innego, co dziecia pcha do pyszczka, bo podejrzewam, że na razie świat poznaje na razie głównie zmysłem smaku, a i palce rodziców są smakołykiem; a może po prostu zęby idą i ślini się na okrągło - to jednak podrażnia skórę, zwłaszcza, że teraz zimno - Jasiek ślinił się jak wściekły bernardyn ze 2 miesiące przed pierwszym zębem i zdarzały mu się syfy ewidentnie z tym związane, chociaż starałam się delikatnie osuszać pycho

[Me'shell]

a wcześniej?

Hmmmm, mogę albo wcześniej przyjechać (ok.11) i zostać do 14, albo przyjechać o 12:30 i zostać do 16.

[mi.]

Hmmmm, mogę albo wcześniej przyjechać (ok.11) i zostać do 14, albo przyjechać o 12:30 i zostać do 16.

no tak, to sprawa wydaje się oczywista.

[egla30]

No to ja nie wiem jak z tym jutrem u mnie będzie bo z jednej strony mam coś pilnego do napisania a z drugiej teściowa jedzie na spotkanie ze znajomą do Warszawy i z dzieckiem w domu chyba tego nie napiszę...

A tak w ogóle to dziś się dziś zapieluchowałyśmy wielorazowo Już schnie mi wszystko i mam tylko nadzieję, że mąż po powrocie z pracy to dobrze zniesie...

[LittleMonster]

LM a tam jest jakaś rezerwejszyn dla nas? jakieś hasło trzeba podawać?

Nie ma żadnej rezerwacji, tam może się znaleźć inne towarzystwo, a nie tylko my, choć zakładam, że tłumów nie będzie.
Możecie po prostu powiedzieć, że Wy "na to spotkanie, co koleżanka w zeszłym tygodniu dzwoniła"
Ja będę od 12.30,ale nie wykluczone, że dłużej niż 2 h, bo nie śpieszy mi się nigdzie.

[IzaBK]

Lena O. - no wiesz.. akurat na szczepieniach to nas często nie widują Ale jeśli już byłam (ważyć się bywałąm), to zawsze w chuście. Nawet o tym gadałyśmy zawsze.. nie pamiętają

My chodzimy do dr Abramskiej. Ona ma bardzo trzeźwe podejście do wielu spraw ale ostatnio obiecałąm, że Gaję na coś w końu zaszczepię, więc może na dzieciach zdrowych się pojawie jednak

a jak się te dziewczyny o zdrowotność pytały, to jaką uzyskały odpowiedź?

ubawiłam się tekstem "ślinić się jak wściekły bernardyn"

egla - niezłe tempo

[Berenike]

Iza, fotelik mamy, więc wezmę nasz Daj mi w takim razie znać na komórkę zanim wyjdziesz

mi., ani Ciebie, ani Izy bym do wódek z zakąskami nie przyrównywała tylko sytuację.

Co do rzekomej alergii - policzki znowu normalne. W takim razie - będę obserwować. Najważniejsze, że Mała w ogóle ten kleik zjadła, to dla nas i dla niej nowość

[egla30]

egla - niezłe tempo

No bo teściowa mi pomagała wypakować się z samochodu i wypatrzyła wiadro wraz z zawartością bo pokrywka spadła. To co się miałam z nim po kątach chować? Wrzuciłam z jej pomocą całość do pralki i jeszcze pokazałam jak mało proszku na to potrzeba. No ale zindoktrynowałam kobietę i mam nadzieję, że mnie dziś przed swoim osobistym synem obroni Najważniejszy był argument "jaka ta oszczędność"
Z tym jutrem to naprawdę sorry dziewczyny ale ja na bank nie będę. Promotor ma dostać pracę do przyszłego wtorku i wali się pali ale muszę skorygować nieco. Dobija mnie ten doktorat. Albo zwyciężę ja albo on. Jednak wolę pierwszą wersję

[mi.]

gdybyś używała konopii w pieluchach, to pierz w płynie, a nie w proszku

[Lena O.]

Iza - odn. Twojego pytania:

a jak się te dziewczyny o zdrowotność pytały, to jaką uzyskały odpowiedź? :


no właśnie, że nie wiedziały co odpowiedzieć, więc chętnie oglądały skserowaną przeze mnie instrukcję obsługi - generalnie się spodobało

[egla30]

A ja ciągle zakonspirowana Położyłam spać dziewczynki i czekam aż mąż się zorientuje, że coś dziwnego nam się na dole suszy. Ja nie wiem jak facet może nie zauważyć całej suszarki pełnej dziwnych białych obiektów... A stracha mam, oj mam jak mało kiedy Bo miałam wyraźny zakaz a mimo to kupiłam. O pouchu też nie wie, ledwie zniósł świadomość zakupu nosidła......... Aaaaa.....
Jak się nie zorientuje do rana to dobrze będzie i jutro mu pokażę Kasię zapieluchowaną

[IzaBK]

Lena - może powinnam w przychodni pogadankę o kręgosłupie strzelić? hmmm
egla - i jak było?

strasznie się biję z myślami, czy przybyć dziś
1. Gaja nie jest do końca zdrowa, czasem pokasłuje i pociąga noskiem
2. dziś w przedszkolu jest Mikołaj o 13

[Berenike]

Iza, to może rzeczywiście lepiej się nie męczyć? Bo Mikołaja ominąć nie można!

[mi.]

Lena - może powinnam w przychodni pogadankę o kręgosłupie strzelić? hmmm

strzel

strasznie się biję z myślami, czy przybyć dziś
1. Gaja nie jest do końca zdrowa, czasem pokasłuje i pociąga noskiem
2. dziś w przedszkolu jest Mikołaj o 13

obawiam się, że niełatwy to wybór...

Berenike - jeśli masz chęć na długą wizytę w Gro, a Iza jednak zdecyduje się nie jechać, to ja mogę podskoczyć po Ciebie. tylko drugi fotelik w rezultacie nie został wstawiony...

edit: a ja się zorientowałam, że TAM nie ma jedzenia i teraz zapach obiadowy w domu

[IzaBK]

Magda, BARDZO DZIĘkUJĘ za propo podwiezienia Berenike, to mi ułatwia decyzję jakakolwiek by nie była.. no myślę dalej
nie cierpię takich kumulacji

[egla30]

Iza - my nadal z Kasią w konspiracji Mąż tylko z uśmiechem dziś zapytał czy to ja kupiłam ten ekologiczny proszek, co stoi na pralce bo zapomniałam schować Nappy Fresh Może się dziś odważę mu to wszystko pokazać

[mi.]

Magda, BARDZO DZIĘkUJĘ za propo podwiezienia Berenike, to mi ułatwia decyzję jakakolwiek by nie była.. no myślę dalej
nie cierpię takich kumulacji

spoko, tylko ja za jakieś 45 minut wybywam, więc dajcie znać w miarę szybko. no i raczej smsem...

[Ania Bober]

Ja już spakowana na wyjazd do Grodziska. Mały tylko śpi jeszcze mi na brzuchu... jak się obudzi i zje mnie, to ruszamy. Pewnie będzie z atrakcjami, bo skoro teraz się wyspał, to w drodze może być ciężej... a to godzinka drogi jakby nie było.

[mi.]

to ja teraz obczajam dojazd