Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 43

Wątek: No i nie zaczęłam jeszcze a już problem

  1. #21
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    zuzia: praktycznie nie ma ograniczeń wiekowych. mówi się oczywiście, że najlepiej zacząć do 4 miesiąca, bo wtedy tak jakby dziecko jest najbardziej otwarte na komunikacje w tym zakresie no i nie utraciło jeszcze naturalnej zdolności komunikowania swoich potrezb zwiazanych z wypróżnianiem się. moja teoria jest taka, że dziecko w pierwszych miesiącach niejako głownie koncentruje sie na swoich potrzebach fizjologicznych: jedzeniu, spaniu no i...wypróżnianiu. później zaczyna intensywnie odkrywać świat i ma "co innego na głowie". podkreślam raz jeszcze jest to moja włąsna teoria

    przykłąd lindy, która zaczęła, jak orlinek miał juz zdaje się 8 miesięcy zaprzecza jednak tym regułom: odnieśli bowiem spektakularny sukces
    jesliw ięc rodzice tylko chcą, wierzą w swoje dziecko i potrafia się od niego uczyć to chyba każdy moment jest dobry.


    ko-zo jak postepy? ciekawam bardzo
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  2. #22
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    dziewczyny, powodzenia!
    to naprawdę fajna przygoda i daje sporo radości i to chyba obu stronom

  3. #23
    Chustomanka Awatar ko-zo
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany
    Posty
    946

    Domyślnie

    u mnie narazie brak postępów... Problem polega chyba na tym, że chciałabym wszystko na raz a tak się nie da. Mój syn, Szymon skończył półtora roku i nadal nosi pampersy. Doszłam do wniosku, ze może najpierw zajmę się nauką używania nocniczka a potem pozbyciem sie pieluch u Danusi. Trochę się martwiłam, że przegapię przez to najlepszy czas na naukę u małej ale czytam u was, że z dziećmi troszkę starszymi tez można odnieść sukces. W końcu najważniejsze jest aby wszystko przebiegało w atmosferze spokoju. Z nocniczkiem mamy narazie bardzo malutkie sukcesy... ale najważniejsze, że w ogóle są. Obydwoje też przestawiłam na tetrę w domu. To chyba dobry pomysł, prawda?
    Szymon 30.06.2006
    Danusia 20.08.2007
    Aniołek [*]
    Franek 28.02.2010
    Jadwisia 14.09.2012


    http://www.bachroczek.pl/

  4. #24
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ko-zo
    Obydwoje też przestawiłam na tetrę w domu. To chyba dobry pomysł, prawda?
    Znakomity. Bo od razu widać kiedy siusiają. Starsze powinno zrozumieć siusiu=mokro a u młodszego tobie pomaga w obserwacji.
    Trzymam kciuki - grunt to nie popadać we frustrację i cieszyć się każdym "złapanym" siusiu a nie martwić tym w pieluszce. tak jak ze szklanką: ma być do połowy pełna....

  5. #25
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    ko-zo
    póltoraroczniak to jeczsze maluszek, chociaż obok młodszego wydaje się już taki duży...
    dobrze, że przestawiłaś obydwoje na tetrę. z obydowma naraz to oczywiście ogromny wysiłek dla ciebie.
    ja bym na twoim miejscu zrobiła tak: skoncentrowalabym się na młodszym, a starszaka trzymałabym w tetrze plus wysadzanie po spaniu, przed spaniem i może po jedzeniu, no i jak ewidentnie zauważysz, że np. robi kupę.
    pewnie z czasem bedzie tak, że jak starszy zauważy, że wysadzasz młodszego to sam będzie chciał robić to samo.
    jest to jednak tylko moja sugestia i przede wszystkim powinnas kierować się swoją intuicją. nie narzucaj też sobie zbyt wiele, bo szybko się "wypalisz" i bedziesz sfrustrowana. stosuj metodę małych kroczków. a każde siusiu złapane w miseczkę to sukces, pamiętaj o tym!
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  6. #26
    Chustomanka Awatar ko-zo
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany
    Posty
    946

    Domyślnie

    przemyślę jeszcze czy da się to u mnie zrobić.. Jeżeli będę "tylko" wysadzała starszego przed i po spaniu, po jedzeniu i jak robi kupę to będzie w zasadzie cały dzień na nocniku... odejmując czas spaceru i spania....
    Wiem, że już o tym było ale chciałabym się upewnić... Gdy odstawiam pieluchy to... Pierwszy dwa- trzy dni obejmują w zasadzie tylko obserwację i odpowiednie sygnały (sisi, eee). Potem zaczynam wysadzać? A co zrobić jak mała ostatnio robi kupkę głównie w trakcie karmienia? Nie jestem w stanie jej wtedy wysadzić... Chociaż wiem, że zaczyna robić.
    Szymon 30.06.2006
    Danusia 20.08.2007
    Aniołek [*]
    Franek 28.02.2010
    Jadwisia 14.09.2012


    http://www.bachroczek.pl/

  7. #27
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    ko-zo, jak widzę że Magda (5mcy) robi kupkę w trakcie jedzenia to przerywam, wysadzam, zmieniam pieluszkę jeśli trzeba i wracam do jedzenia. ona to chyba rozumie i akceptuje. zwykle nie ma problemu z tą drugą częścią karmienia, może nawet to dla niej przyjemniejsze po zrobieniu kupki.

  8. #28
    Chustomanka Awatar ko-zo
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany
    Posty
    946

    Domyślnie

    Słuchajcie, dziś pierwszy sukces - kupka w miseczce!!!! Hurra!
    Próbowałam parokrotnie wysadzić Danusię po jedzeniu, gdyż jej wypróżnienia ściśle powiązane są z jedzeniem... ale nic się nie udawało... Wieczorem już zrezygnowana i bez żadnego przekonania wysadzałam małą i ... oto niespodzianka!
    Szymon 30.06.2006
    Danusia 20.08.2007
    Aniołek [*]
    Franek 28.02.2010
    Jadwisia 14.09.2012


    http://www.bachroczek.pl/

  9. #29
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    gratulacje kupa, a tyle radości....

  10. #30
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    mnie mania wykolowala i zbieralam kupe z podlogi
    na nocnik nie chce siadac ale powoli
    w lutym zaczne z obiema, tylko nagadam sie z ania
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  11. #31
    Chustonoszka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    97

    Domyślnie

    Tiaaa kupa z podlogi skad ja to znam

    My mamy totalny regres. Niestety Ifkowi lepiej wychodzi cwiczenie stania bez trzymanki niz zalatwianie sie nie-do-pieluchy. Zniechecil nas tez reakcja Ifka na proby wysadzania podczas wyraznych sygnalow, ze idzie kupa. Po prostu stresowalo go gmeranie przy rajstopkach i proba wysadzenia i momentalnie przestawal dalej robic. Wyraznie bylo mu zle.
    Teraz zaznajamiamy go z nocnikiem, tzn. ma i sie nim bawi.
    Iwo 23.03.2007, Eryka 25.02.2010

  12. #32
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    a ja tak nie na temat!!!! twoj Iwo ma urodziny razem z moim maużem !!!!

  13. #33
    Chustonoszka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    97

    Domyślnie

    prawie z pierwszymi promykami wiosny
    Iwo 23.03.2007, Eryka 25.02.2010

  14. #34
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    fajny zbieg okoliczności
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  15. #35
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dominik_a
    Wiem, ze ponoc ADHD nie rozpoznaje sie u niemowlakow, ale czasami jak na niego patrze...
    to normalnie juz jestem zmeczona.
    jezus, a myślałam, że tylko ja tak mam witam siostrę w niedoli

    i nie dziw się, że się denerwuje na wysadzanie: przecież do tej pory załatwiał się w pieluszkę i to było ok, więc dlaczego teraz nagle nie jest? zacznij od małych kroczków, np. jak widzisz, że robi kupkę to zdejmij tylko rajstopki, żeby zaczął kojarzyć: kupka rozbieranie. jak się z tym oswoi może uda się pójść krok dalej. sadzałaś go na nocnik, czy wysadzałaś trzymając na rękach?
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  16. #36
    Chustomanka Awatar ko-zo
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany
    Posty
    946

    Domyślnie

    muszę się pochwalić...a może nie tyle siebie ile moja Danusię...
    Od kiedy pierwsza kupka trafiła do miseczki, wszystkie pozostałe poszły w jej ślady (poza jedną, która wybrała pieluszkę, ale to dlatego, że korzystając z obecności w domu męża wybrałam się na zakupy samotnie ... dzieci w domu a kupka w pieluszce.
    Szymon 30.06.2006
    Danusia 20.08.2007
    Aniołek [*]
    Franek 28.02.2010
    Jadwisia 14.09.2012


    http://www.bachroczek.pl/

  17. #37
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    ko-zo droga,
    pisz, pisz i to jak najdłużej, bo to dla nas wszystkich ważne doświadczenia. wszystkie dzieci są inne, więc im więcej doświadczeń tym lepiej
    nie wydaje mi się, że ci sie wydaje (piękne zdanie), że mała polubiła wysadzanie. dzieci wysadzanie lubią, bo mają dowód, że ich słuchamy lubia tez być bez pieluchy
    co do częstotliwości siusiania to zupełnie normalne, i tak podziwiam cię, że wyłapujesz tak dużo! mnie to się na początku zdecydowanie nie udawało. jeśli jesteś umęczona to określ pory dnia, w których wysadzasz i te w których nie wysadzasz. nie chodzi o to, aby ec spowodowało, że będziesz śmiertelnie zmęczona...pocieszę cię, że od 3 - 4 miesiąca jest już z górki, około 5 siuski jakieś raz na godzinę rewelacja nie? pierwsze 2-3 miesiące, niestety 15-20 minut....przynajmniej mój alex tak miał
    jesli chodzi o bardziej reprezentacyjne rozwiązania: ja bym sie tym nie przejmowała. wiesz na początku też strasznie żałowałam, że alex nie może nosić tych wszystkich pieknych body i spioszków, szybko mi jednak przeszło. przestawiłam się na inny sposób ubierania i tyle. zamiast tetrówki możesz uzyć zwykłych spodenek bawełnianych na gumce. spełnią to samo zadanie, a to przecież wszystko jedno, czy upierzesz spodenki, czy pieluchę, nie? w takich spodenkach łatwo się też wysadza. ja nadal preferuję rozwiązanie: mała wkładka (pieluszka flanelkowa lub frotowa przecięta na 4 części, każdą taką część składam na pasek, który ma 3 warstwy) i na to szorty, albo legginsy wełniane. co jakiś czas sprawdzam ręką, czy wkładka sucha. wysadzanie też łatwe, bo wystarczy ściągnąć szorty lub legginsy do kostek. z dziewczynkami jest jeszcze łatwiej jeśli jesteś zainteresowana tymi rzeczami z wełny to napisz na priva.
    oczywiście jak słusznie zauważyłaś na tetrę mozesz założyć otulacz, ale jeśli założysz na to jeszcze spodnie to będzie problem z wysadzaniem. jest to rozwiązanie dobre na noc jesli nie wysadzasz. dlatego ja preferuję spodenki wełniane: są ciepłe i spełniają rolę otulacza- wełna nie przyjmuje wody.

    Odkąd wysadzam alexa nie smaruję mu pupy żadnymi maściami. trzeba tylko uważać żeby nie myć pupy zbyt często wodą, takie są moje doświadczenia. na początku przedobrzyłam i po kazdej kupce i prawie każdym siusiu myłam alexa wacikiem zwilzonym wodą, pupa była totalnie czerwona po tych doświadczeniach po kupce wycierałam suchym wacikiem kosmetycznym i 2-3 razy dziennie przemywałam takim preparatem musteli do mycia pupy i twarzy. preparat ten nie wysusza tak skóry jak woda, chroni ją. jest dość drogi, ale bardzo wydajny (starcza spokojnie na ponad miesiąc). w razie potrzeby, jeśli pupa jednak by się zaczerwieniła można zastosować wełnę leczniczą lub wkładki z naturalnego jedwabiu. jesli jesteś zainteresowana pisz na priv.


    no to teraz ja się rozpisałam
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  18. #38
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    Ania napisałam ci na PW kolejne moje pytania tylko mnie nie pogoń..... chcę już zostawic w koncu te pampersy ale jakoś mi trudno się pozbierać

  19. #39
    Chustomanka Awatar ko-zo
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany
    Posty
    946

    Domyślnie

    pocieszę cię, że od 3 - 4 miesiąca jest już z górki, około 5 siuski jakieś raz na godzinę Laughing rewelacja nie? pierwsze 2-3 miesiące, niestety 15-20 minut....
    Rozumiem, że 2-3 miesiące stosowania ec? a nie życia dziecka... bo moja Danusia ma już piąty miesiąc a siusia co chwilkę, zwłaszcza rano... Po dzisiejszym poranku mam obydwa kaloryfery w spodenkach...
    annamamaalexa - miałaś rację z ubieraniem dziecka w spodenki. Od wczoraj Danusię tak ubieram i dużo mi jest łatwiej ją wysadzać. Próbowałam wkładać do środka pieluszkę tetrową ale mała zbuntowała się na takie zabiegi . Teraz w razie wypadku piorę same spodenki
    A co do naszych postępów to jestem zadowolona. jak do tej pory ( to dopiero kilka dni) wszystkie kupki znalazły się w miseczce. Danusia domaga się aby ja wysadzić. Wczoraj nie mogła zasnąć a ja nie wiedziałam dlaczego. Po wykorzystaniu wszystkich innych pomysłów wysadziłam ją ... i oto chodziło. Mała załatwiła co trzeba i poszła spać.
    Z siusianiem jest gorzej, bo kiedy jestem skupiona na małej to udaje mi się złapać większość. Jednak, np dziś rano bardzo się spieszyłam bo miałam sporo rzeczy do zrobienia a potem przychodzili goście, więc całe suiu w spodenkach. Po południu już nam lepiej szło ale i tak to wszystko jakoś na wyczucie - nie bardzo widzę sygnały.
    Szymon 30.06.2006
    Danusia 20.08.2007
    Aniołek [*]
    Franek 28.02.2010
    Jadwisia 14.09.2012


    http://www.bachroczek.pl/

  20. #40
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    ko-zo miałam na mysli 3-4 miesiąc życia dziecka....ale jak widać dzieci są różne...a do południa wszystkie sikaja więcej zdecydowanie.

    tetrówka do spodenek faktycznie jest za duża, mój alex tez protestuje. ja pociełam pileuch frotowe na paski, które składam podwójnie. hanti mi dzisiaj podpowiedziała niechcący pomysł: nawet ręcznik się do tego nadaje
    ja wykorzystałam pieluchy frotowe lenya. wymiar takiej wkładki to mniej więcej: piluszka o wymiarach 80x80 przecięta na 4 części. taki mały kwadracik składany jest na dwa razy. bardzo dobre sa też pieluszki flanelkowe. w sumie jak potniesz 3 pieluchy to wkładek będzie aż za dość. potem możesz je wykorzystać w pieluszkach typu POcket. Wkladki maja tę zaletę, że ściągasz je razem ze spodniami i mala nie będzie protestować.

    to, że nie odbierasz sygnałów jak jesteś zajęta jest zupełnie normalne. i tak podziwiam cię i uważam, że masz bardzo duże sukcesy. daj znać za kilka dni jak wam idzie. pisz tez o swoich "patentach", bo każda mama do takowych w końcu dochodzi.
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •