Strona 5 z 10 PierwszyPierwszy 12345678910 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 100 z 183

Wątek: Czy używacie wózka?

  1. #81
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,005

    Domyślnie

    wozka uzywam na przemian z chustą,czesto chusta idzie w ruch gdy chce wyskoczyc na szybkie zakupy na osiedlu,bądź cos załatwic w miescie,do lekarza i na szczepienia obowiązkowo chusta-jest zbawiennym uspokajaczem


    Kuba 3.02.2008

  2. #82
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    229

    Domyślnie

    Wozek jest uzywany przez nianie, meza, moja mame. Ja prawie zawsze nosze w chuscie, choc sporadycznie uzywam wozka.
    Wciąga chustowanie, oj wciąga

  3. #83
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    427

    Domyślnie

    U nas wózek był wykorzystany ( od urodzenia Miśka) dosłownie 3 razy na spacery i to już po przeprowadzce do Legionowa. Wcześniej służył jako łóżeczko z braku miejsca na to prawdziwe. A teraz się kurzy i chyba go wyniosę do piwnicy

  4. #84
    Chusteryczka Awatar buns
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Tarnowskie GĂłry
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    U nas też zamiennie, był okres że Aga tylko w chuście spała, ale musiała być noszona, był okres że tylko w wózku (i wtedy jak Mama ją zabierała na spacer ja mogłam co nie co w domu zrobić)...teraz śpi najczęściej w wózku lub na dużym łóżku (ale tylko z moją Mamą)...na szybkie wypady MT lub miejsca gdzie trudno wjechać wózkiem albo super lekka parasolka.
    Ania, mama Agusi (19.02.2007) aka dr buns

  5. #85
    Chusteryczka Awatar kamilcia.xt
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,721

    Domyślnie

    u nas zanim nastały chusty był okres niechęci do wózka ale po dwóch miesiącach intensywnego chustonoszenia mała doceniła spacerówkę.
    Ja wózka nie lubię, wkurzaja mnie te wszystkie krawęzniki nierówne chodniki, do sklepu wejść sie nie da itp, zresztą sama go nie zniosę z 4piętra tak więc jedynie tata chodzi na wózkowe spacery

    A propos wózka trafiłam na taki masakryczny sposób na dziecko niewózkowe:
    http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=81406387
    podobno każda matka kocha swoje dziecko i chce dla niego jak najlepiej ale jak czytam coś takiego to zaczynam wątpić
    Karina - 2007r.
    Lila - 2009r.
    Witold - 2014r.
    Gerald - 2016r.

  6. #86
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Witam, jestem nowa na tym forum. Zamówiłam dzisiaj chustę i jestem pełna entuzjazmu dla chustonoszenia.

  7. #87
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    14

    Domyślnie

    Ja tam specjalistą nie jestem, ale radzę sobie tak, że końce chusty wkładam do otworzonego bagażnika i tak się gimnastykuję, żeby na ziemię nie spadły, ewentualnie posiłkuję się jakimkolwiek fotelem samochodowym, jeśli akurat jest tyle miejsca, że da radę całe drzwi otworzyć. No i z tego co wiem, są też takie wiązania, że tak powiem "wielokrotnego użytku", ale to może niech się specjaliści wypowiedza
    Zosia, 28 grudnia 2007 r.

  8. #88
    Chusteryczka Awatar april
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Im lepszy koń, tym na niego wiecej nakladają.
    Posty
    2,184

    Domyślnie

    zawiąż się w domu w 2x, wsadź malucha i się podociągaj \
    tylko dla takiego całkiem noworodka to kiepawo to widzę
    chyba zeby na luzach kieszonkę zamotac, potem poluźnic jeszcze, wsadzić dziecia i dociągac a skoro z małzem jedziesz to niech końce trzyma
    tego z kieszonką nie praktykowałam więc nie wiem czy się da

  9. #89
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    naaaa....to znaczy, mam zrobić w domu "wstępną" kieszonkę, wyjąć małego, przewieźć w foteliku, a dopiero na parkingu dociągać? )Sorry, na razie gadam teoretycznie, bo jeszcze nie mam chusty w domu, to nawet na misiu nie mogę spróbować ) Myślałam o ćwiczeniu z siatką ziemniaków na razie....

  10. #90
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    13

    Domyślnie

    jeśli "wstępnej" kieszonki nie będziesz wiązać na zewnątrz (tzn. pionowe poły będą przechodzić pod spodem) to możesz ją zawiązać bez dziecka.

  11. #91
    Chustonówka
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    13

    Domyślnie

    Jakbyś miała elastyczną to dla takiego maluszka jest najwygodniejsze, bo nie trzeba nawet za bardzo dociągać, zawiązujesz się w domu a potem wkładasz dzidka i już. Sama niestety nie miałam elastyka ale całkiem niedawno byłam na warsztatach Poloconta i z tą wiedzą napewno bym uposażyła się w elastyka, zwłaszcza jak zamierzasz nosić od samego początku, bo później to już wiadomo, chcesz więcej i więcej

  12. #92
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Właściwie, to chyba niezły pomysł...Jeżeli nie wydam 900zł na wózek , to mogę kupić NAWET dodatkowego elastyka (to wersja dla męża ). Elastyk chyba bardziej tolerancyjny jest dla niewprawnej ręki, niż chusta tkana...
    A jakiego elastyka polecacie?
    Mi sie chyba te Babylonie podobaja....albo MaM (jezeli czegos nie pokrecilam). Szukalam na stronie Vegi. Zdarzaja sie w uzywanych?
    No i jeszcze flaming mi sie okrrrropnie podoba (wiem, ze nie elastyk). Kiedy sie moga skonczyc te limitowane serie?

  13. #93
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie

    Ja mam trzy wózki. Korzystamy z jednego, topornego nieco, na grubych kołach, na spaceru po naszej wsi, do spania. Do samochodu zabierałam zappa i do sklepu + fotelik czasem działał. U mnie chusta w domu, na krótkie wyjścia na dwór, gdy jadę samochodem, gdy teren niedostępny dla wózka, do ogrodu coś zrobić. I tak jakoś wychodzi, że chusty używamy kilka razy dziennie, a wózka ok 1-2x.
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


  14. #94
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Ja na razie nie mam o czym wiecej pisac, czekam na 2 chusty (domowilam tez flaminga od Vegi, bylo napisane, ze ostatnia "na stanie" ). Elastyczna wezme pozniej (przy nastepnej wyplacie - padlo na Gabi, chyba, ze znajde jakas uzywana - mam jeszcze 3 miesiace). A te 2 bede lamac w tym czasie. Wozek moge zawsze kupic, wystarczy jedna wyprawa do sklepu, na razie sie wstrzymuje. Nie mam jeszcze fotelika, lozeczka (tez chce pozniej, na razie koszyk wiklinowy). Fotelik chce kupic taki, co sie rozklada do lezacego, moze mi posluzyc zamiast gondoli z wozka i moze wystarczy np. do werandowania (mamy domek i moge werandowac na stole na tarasie...). Wszystko zalezy od tego, jaki ten moj maly bedzie, co mu bedzie potrzebne do szczescia
    A tak, to czytam forum, juz sie wiele nauczylam, dzieki, ze jestescie

  15. #95
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Sie mi powtorzylo
    To mam jeszcze pytanie - czy prasowac tego Flaminga z para i bezposrednio, czy przez szmatke?

  16. #96
    Chustomanka Awatar bigbabs
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    West Midlands,UK
    Posty
    852

    Domyślnie

    Witam.A ja mam pytanie głównie do Mam z UK/IRL i innych wietrzno-deszczowych stref klimatycznych.Noszę swojego 3 tyg. malucha w kołysce(jakoś mistrzem kieszonki jeszcze nie jestem i chyba długo nie będę ) no i zanim się urodził miałam taką sielską wizję pt. Ja+synek+chusta=spacer(Wózka nie mamy,z kupnem się nie spieszymy,no bo przecież jest chusta).No i pewnie moja wizja stałaby się rzeczywistością gdyby nie moja mama,któa przyjechała nam"pomóc".Maluszek był na dworzu w chuście 2 razy,od razu zasypiał i było super.

  17. #97
    Chustomanka Awatar bigbabs
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    West Midlands,UK
    Posty
    852

    Domyślnie

    powtórka.

  18. #98
    Chustomanka Awatar aniuki
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Wołomin
    Posty
    545

    Domyślnie

    bigbabs nie wiem jak silne są te wiatry u Ciebie
    ale z moich polskich doswiadczen wynika że nigdzie dziecku nie bylo tak zacisznie ciepło i przytulnie jak u mnie w chuscie. wiele razy zmarzla w wozku, a w chuscie to tylko nózki kontrolowałam czy się nie wychlodzily

    całą zimę ją przenosiłam pod swoją kurtką (puchówka rozm. 42 zmiesciła nas obie. było super

  19. #99
    Chustomanka Awatar Ania_MK
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Wroclaw / Milton Keynes
    Posty
    807

    Domyślnie

    ja tez mam zamiar nosic moje dzieciatko w chuscie tu w UK przez jesien/zime... wozek na zapas kupuje ale nie szaleje z kasa bo wole poszalec z chustami

    biorac pod uwage to jak tutaj mamuski angielskie wychladzaja swoje dzieciaki w wozkach (te gole nogi w zimie!!!) to mysle ze noszenie maluszka pod kurtka bedzie super rozwiazaniem nawet choruja na jedna kurtek u vegi - tylko niech sie maluszek urodzi, troche w domu ponosze a potem zamawiam jak nic !

    a co do mam naszych to one chca dobrze, ale nie rozumieja ze w UK jest troche inny klimat, nikt dzieci nie przegrzewa - i jakos nie choruja wiecej
    Cora Starsza IX.2008, Cora Mlodsza I.2012 i Cora Najmlodsza - III.2016





  20. #100
    Chustofanka Awatar ulinha
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    155

    Domyślnie

    U nas chusta i wozek stoja na jednym "poziomie". Z przyjemnoscia uzywamy obu. Teraz jednak, kiedy zapanowamy tu typowo letnie upaly (wczoraj w poludnie na termometrze wypatrzylam 40st ciepla) w chuscie poprostu sie gotujemy... Ograniczam wyjscia na dwor do godzin popoludniowych, mimo wszystko jednak nawet maksymalnie (ale nadal nieskandalicznie rozebrane grzejemy sie jak grzejniki... Spacerowka wowczas wydaje sie zbawienna. A w dodatku Bebesita ja tez lubi
    Teraz w utesknieniem wyczekumy na Mei Taia. Mam nadzieje, ze w tych temperaturach lepiej sie bedzie sprawdzal niz chusta.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •