Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30

Wątek: Płacze w chuście :(((

  1. #1
    Chustomanka Awatar Genowefa
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    1,435

    Domyślnie Płacze w chuście :(((

    Nie wiem już co źle robie.. Mój Jaśko ma 2 miesiące i jest strasznie ciekawski świata. Od urodzenia podnosił główkę i trzymał ją ponad kilka sekund , a gdy się go nosiło na rękach to wszystko chciał oglądać, obracał główką na wszystkie boki z oczkami wielkimi jak pięć złociszy.. I tak jest po dziś dzień. Wcześniej chodziliśmy w bebelulu hamalu i w tym się nawet uspokajał... i w niedługim czasie usypiał (w momencie wyjścia z domu już spał) Pewnie przez otulenie, kołysanie i to że wszystko mógł sobie oglądać. Z czasem jednak obciążenie na jedno ramię zaczęło mi bardzo doskwierać, a on wydawał mi się taki poskręcany z tymi bioderkami... więc kupiłam wiązankę (storczyk inka) i.. są pewne problemy...
    Nosimy się w kieszonce, wiązanie znam z warsztatów, a nie z internetu, instrukcji itp. więc załóżmy, że pokazano mi to fachowo. Wkładam go najedzonego, przewiniętego, wypoczętego. Przy karczku podwijam na kilka razy, żeby miał bardziej stabilnie i mniej materiału na plecach. Zamotani jesteśmy akurat, nie za luźno i nie za mocno. Nie wiem jeszcze co mogę dodać.. No i mały, zamiast cieszyć się chustowaniem, płacze. Walczy z chustą. Wkurza się, że tak jakbym go zmuszała do spania i on nie chce się przytulić do klaty. Milion razy sprawdzałam czy pupa mu wpadła w kieszonkę i wydaje się, że tak, a jednak główka nie wpada w biust tylko dumnie unoszona jest przez małego właściciela. Jaśko płacze, wyrywa się jakby nie lubił tego splątania. Poły nie są nakładane gdy nie śpi, więc niby ma widoczność. Może ta widoczność jest za mała dla niego? To jak go w takim razie nosić? Może nie lubi kieszonki?
    ..

  2. #2
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    wiesz co.
    ja sie nie znam na wiazaniach jakos tak super swietnie, ale byc moze to nie chusta powoduje ze on placze
    moze tak reaguje jak jest spiacy a dookola tyle sie dzieje. eewntualnie chce na spacer, a nie nucenia po domu..
    wojtus tez czasem plakal jak byl zmeczony i chcial usnac..
    moze sie denerwujesz jak masz go w chuscie? dzieci lapia emocje...

    pozdrawiam
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  3. #3
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    A długo się już przyzwyczajacie?

    Ładna mamusia z Ciebie.
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    150

    Domyślnie

    Mój Tymon też baaardzo protestował na początku, pomogło powolne przyzwyczajanie (rada Vegi z jakiegoś wątku) codziennie po parę minut, jak zaczyna płakać to wyciągaj. U mnie trwało to tydzień. Kilka razy dziennie po 3 min. I nagle załapał, choć i tak wielkim fanem nie jest, ale zasypia ładnie, poza domem, jak nie może na łóżku przy piersi
    Jagoda VI 2004, Tymon XI 2007

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    1,994

    Domyślnie

    Mój też sie buntuje (ale jest juz starszy i bardziej wygadany ) ale ja wlasnie też tak próbuję - po troszeczku, po mału. I dziś sukces - spacer w placaczku z usmiechem i gaworzeniem Może spróbuj zmienic wiązanie? (no, nie na plecaczek, bo jeszcze maly, ale na pewno są inne wiązanie dla takich szkrabów).
    Poza tym 2 miesięczny maluch juz trochę chce swiata oglądać i nie zawsze bedzie Ci od razu po wlożeniu do chusty spał.

  6. #6
    Chustomanka Awatar Genowefa
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    1,435

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grimma
    wojtus tez czasem plakal jak byl zmeczony i chcial usnac..
    moze sie denerwujesz jak masz go w chuscie? dzieci lapia emocje...
    Mój właśnie wypoczęty, a i tak płacze. Sądze, że jestem wyluzowana, nawet się śmieje na początku, jak się tak śmiesznie denerwuje, tylko później, gdy tak długo płacze, to robi się przykro..

    Cytat Zamieszczone przez petisu
    A długo się już przyzwyczajacie?

    Ładna mamusia z Ciebie.
    W bebelulu był od 1mies życia, albo tyci wcześniej, a w wiązance od.. 4 dni Wcześniej też była wiązanka na warsztatach, wtedy nie płakał.
    Ja tam wiem swoje.. ale dzięki petisu

    Cytat Zamieszczone przez myrra
    Poza tym 2 miesięczny maluch juz trochę chce swiata oglądać i nie zawsze bedzie Ci od razu po wlożeniu do chusty spał.
    Nie chodzi mi, żeby od razu spał, wręcz przeciwnie- czemu sobie nie ogląda wokół widoczków, tylko płacze? Właściwie tylko o ten płacz mi chodzi..
    ..

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    317

    Domyślnie

    Ja też uważam, że potrzeba czasu. Kilka dni to za mało (bo wydaje mi się, że czasu w bebelulu nie można tak do końca liczyć, bo on był malutki i mało kojarzył, a poza tym był wtedy w innej pozycji). U mnie było to samo. Hania ma teraz 3,5 miesiąca, a noszę ją w wiązance od kiedy skończyła 3 mies, lub troszkę wcześniej. Od urodzenia też nosiłam ją w bebelulu i było w miarę ok. Na początku w wiązance było dokładnie to samo co u Ciebie :nerw, odpychanie i płacz. I cierpliwość zwyciężyła! Nosiłam ją codziennie, chociażby po kilka minut, jak się nie podobało- wyjmowałam i powtórka za parę godzin lub następnego dnia. I okazało się, że po kilku dniach było tylko lepiej i lepiej. Myślę, że dziecko musi "zaczaić" o co chodzi z tą chustą, musi mu się zacząć kojarzyć z czymś fajnym. A do tego trzeba czasu. Fakt - u mnie też jak się pierwszy raz zamotałam na warsztatach to mała spała jak zabita, ale potem w domu trzeba było pracy. A teraz.... właśnie róciłam z 3-godz spaceru na którym Hania albo spała albo z zaciekawieniem oglądała świat zza chusty.

  8. #8
    Chusteryczka Awatar buns
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Tarnowskie GĂłry
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    A może jeszcze kołyski popróbować? Ja Agę zaczęłam nosić w pouchu jak miała 3 miesiące, krótko potem w wiązance, wiązałam 2x, jak byłam w chuście w domu chodziłam, kołysałam się, śpiewałam i Aga się uspokajała...teraz mając 15 miesięcy się buntuje bo chce sama
    Ania, mama Agusi (19.02.2007) aka dr buns

  9. #9
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    494

    Domyślnie

    jeżeli to w domu płacze i walczy z chustą, to może za ciepło ubrany?...
    No i kilka dni to może być krótko na przyzwyczajenie. U nas dłużej trwało.
    No i można 2x lub kangura spróbować zamiast kieszonki? Może bardziej przypasuje.

  10. #10
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    150

    Domyślnie

    U mnie w grę wchodziły tylko 2X, w kieszonce się buntował strasznie
    Jagoda VI 2004, Tymon XI 2007

  11. #11
    Chustofanka Awatar Goswiek
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    374

    Domyślnie

    W Nati nie dawałam rady wiązać kieszonki, wsadzałam w gotowe 2 X, dociągałam, chodziłam po mieszkaniu i śpiewałam, wtedy usypiała. Jakbym chciała wcześniej usiąść też protestowała Musi sie przyzwyczaić, a przede wszystkim dzieci lubią będąc w chuście - ruch Powodzenia! A tak w ogóle pięknie wyglądasz, szczerze zazdroszczę



  12. #12
    Chustomanka Awatar Genowefa
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    1,435

    Domyślnie

    Nie miałam nawet czasu dopisać do tego wątku , teraz mogę uspokoić inne mamy z podobnym problemem Zaraz po napisaniu tego wątku, następnego dnia mały płakał.... bo chciał do chusty Odkryłam to zszokowana, że widok samej chusty (kolorowej Inki) wnet uspokoił małego, jakby chciał na spacer, jakby tylko czekał na zamotanie. Nadal stosuje tą metodę, że przed spacerem obracam go tak, aby już widział, że się motam, bo wtedy wie o co chodzi i czeka cierpliwie
    Przemiana nastąpiła po kilku spacerach w chuście, po kilku zaśnięciach. Wtedy skojarzyła mu się z biezpiecznym miejscem, z wędrowaniem, spaniem itd.. Zaufał temu "narzędziu"
    Przyznam, że odkąd motamy się w 2X, to w ogóle nie płacze, w przypadku kieszonki zazwyczaj płakał podczas motania. 2X stosujemy, pomimo iż ma 2,5 mies i jest bardzo dobrze
    ..

  13. #13
    Chustomanka Awatar Genowefa
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    1,435

    Domyślnie

    A to dowody: )





    Nosimy się wszędzie i jest super!
    ..

  14. #14
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    super :-D
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  15. #15
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Monetete
    Nadal stosuje tą metodę, że przed spacerem obracam go tak, aby już widział, że się motam, bo wtedy wie o co chodzi i czeka cierpliwie
    ja tez! nawet jak maly odlozony zaczyna wrzeszczec 'natychmiast z powrotem na rece' to jak mu pokaze, ze sie zaczynam motac, to sie uspokaja i zaczyna usmiechac
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  16. #16
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    dubel sie zrobil i pierwszy raz nie moge usunac wlasnego posta
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  17. #17
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    40

    Domyślnie

    ja mam podobny problem jak pokazywala mi dziewczyna wiazanie w klubie kangura to mala sobie smacznie spala i chyba bylo jej dobrze
    przyszla moja chusta probuje zrobic kieszonke i placz dzisiaj bylo tak samo i jeszcze mama mnie denerwuje ze dziecku jest zle i je mecze ...moze i mecze bo jeszcze te wiazania nie wychodza mi jakos super moze mala ma za duzo luzu i czuje sie niepewnie ? wyglada to troche tak jakby chciala sie wydostac odpycha sie i zaczyna plakac
    ta chusta wydaje mi sie strasznie dluga mam rozmiar 6 niby powinna byc dobra mam 175cm wzrostu ale jestem dosc szczupla
    mam nadzieje ze Helenka polubi chuste bo bardzo chce ja nosic
    Helenka 05.11.2009 Zuzia 20.09.2007

  18. #18
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    spoko spoko, poćwicz trochę na poduszce albo na misiu żeby szybko w miarę szło, wrzuć dziecko do chusty i od razu w drogę - ja tak z moim miałam, żadne tam noszenie po domu i zagadywanie - wiązanie nie musiało być idealnie dociągnięte w domu byleby z grubsza równo było i na dwór marsz, poprawić się mogłam po drodze przeglądając się w samochodach...

    Będzie dobrze
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  19. #19
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    U nas też tylko 2x wchodził w grę.Kieszonki nie lubił i już.Jeśli dobrze dociągniesz i rozłożysz poły chusty będzie ok.2x też jest wiązaniem dla maluchów tylko trzeba się do niego przyłożyć.Powodzenia

  20. #20
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    40

    Domyślnie

    mam nadzieje ze mala polubi chuste ta chusta w ktora wiazalam w klubie kangura byla grubsza wiec moze nie trzeba bylo tak dokladnie wiazac
    oczywiscie nie poddaje sie bedziemy probwac az sie uda teraz jest troche nerwowa atmosfera bo jestem u rodzicow a im nie bardzo sie podoba ten pomysl z chusta ...bo niby po co dziecko tak caly czas nosic
    w domu postaram sie zrobic zdjecie naszego wiazania i moze ewentualnie napiszecie mi co robie zle
    Helenka 05.11.2009 Zuzia 20.09.2007

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •