Mąż chyba zaczął ignorować moje gadanie o tym, że warto spróbować pieluszek wielorazowych (przestraszył się pewnie, bo zaczęłam opowiadać o wychowaniu bezpieluszkowym i postanowił zapewne pójść na kompromis ), więc chyba zaczynamy - milczenie jest zgodą, prawda?
Nie chcę na początku kupować kilkunastu pieluszek i od razu na głęboką wodę. Chciałabym spróbować kilku rozwiązań i dokupić to, które będzie się u nas najlepiej sprawdzać. Co powinnam kupić?
Myślałam o NB i IB - one obie, o ile się nie mylę to są AIO, prawda? Do tego jakąś pieluszkę kieszonkę i formowane z otulaczem. Czy możecie coś polecić na początek? Ważne, żeby nie uczulały, bo Kalina jest alergikiem (czyli wełna nie wchodzi w grę).
I jeszcze pytanie - czy znajdę pieluszkę, która przetrwa całą noc? Pampersy wytrzymują, a ja nie budzę małej, bo czekałyby mnie 2 godziny zabawy.
Przepraszam, że tak dużo pytań, ale właśnie się podekscytowałam faktem, że P. nie zaprotestował, gdy oświadczyłam, że próbujemy