no trafi mnie szlag jasny na miejscu
dziecko się odpieluchowało pięknie jakiś miesiąc półtora temu, a od kilku dni sika na wszystko i za nic ma nasze pytania czy aby chce siusiu,
kupy o dziwo trafiają w nocnik...
pewnie mi tu napiszecie że przeczekac że to taki mały nawrót ....
do czego nawrót do braku świadomości?
nikt jej nie zmusza, nie pytam też za często tylko jak już wiedzę że przebiera nogami, jak już usiądzie na nocnik to najczęściej robi ale tak ciężko ją do tego nocnika zagonić
zagaduję, obiecuję mycie rączek, smarowanie kremem nóżek....