Jakie nosidła dla bliżniaków? Prosba o pomoc :)

[Royjan]

Witajcie, mam do Was ogromną prośbę

od dłuższego czasu usiłuje przebić się przez ogromne pokłady wiedzy na tym Forum, niestety bliźniaki niekoniecznie chcą mi na to pozwolić


Jak wspominałam w powitalnym, jestem posiadaczka bebelulu hamalu i jestem z niej zadowolona, z tym że służy nam właściwie do usypiania, lub jest ratunkiem na spacerze, kiedy któryś chce na ręce i bez chusty nie miałabym czym pchać wózka z drugim


Nosze się jednak już jakis czas z zamiarem kupienia nosidła (myślałam poważnie o Mei Tai) tylko po pierwsze nie mam pojęcia, które najlepiej, a po drugie uświadomiłam sobie, dzięki forum, ze jest jeszcze parę innych opcji... Jak nosidła ergonomiczne, pody itp. (wole nie pomylić nazw )


Chciałabym bardzo poprosić Was o opinie, co byłoby dla nas najlepsze, nasze bliźniaki mają teraz 8 m-cy i waza około 8 kg. Chciałabym, żeby to co kupimy posłużyło nam i teraz i przez następne lato, kiedy to planujemy bez wózkowy dłuższy wyjazd, dlatego nosidła/chusty powinny być po pierwsze wygodne, ale co równie ważne powinny tez, po złożeniu być dość małe. Sama nie mam pojęcia, co byłoby lepsze


aha i na pewno nie może to być tradycyjna chusta, bo musi być też szybkie i bezproblemowe w „montażu” , bo do noszenia mamy dwójke, więc nosić będzie także mąż


hmmm czytam co sama napisałam i wygląda mi to na koncert życzeń przepraszam Was za zawracanie głowy, ale pewnie dla większości moje problemy to pestka,więc gdybyście miały chwile dla nowicjuszki w potrzebie to z wdzięcznością się uśmiecham

[b.szczelna]

chusta JEST łatwa w montażu,wystarczy chwilkę poćwiczyć.i możecie mieć przecież dwa rodzaje, no MT i chustę.
mam cókęw podobnym wieku i używamy MT na zmianę z chustą i pouchami.Na Twoim miejscu poszłabym na spotkanie chustowe i poprzymierzała różne rodzaje, a potem wybrała wg własnego uznania i gustu

[petisu]

Najlepiej poprzymierzać na żywo. Poznań ma prężną grupe, więc pewnie da się zrobić.
Chusta nie jest taka trudna w montażu, naprawdę.

[Jasnie Pani :)]

Poza tym rzucisz sie w ciemno na nosidlo, a potem okaze sie, ze np. twoja budowa anatomiczna go nie toleruje i ci w nim niewygodnie, bo czesto tak jest. Wyprobuj rozne opcje, a pozniej sama zdecyduj. Zamotaj sie w chuste wiazana chociaz raz i powiedz znowu, ze to czarna magia i dwie godziny zajmuje zalozenie

[nemhain]

Chusta wiązana jest cudowna i prosta ale mężowie czasami nie chcą wiec wtedy MT jak najbardziej polecam

[Royjan]

Poznań ma prężną grupe, więc pewnie da się zrobić.

ooo to super, tylko ja nie wiem gdzie te spotkania (chyba ze cafe bocian - o tym slyszalam) jest tu ktos do kogo moglabym "uderzyc" po info???

dzieki za sugestie, faktycznie fajnie byloby poprobowac

[Meta]

W TYM wątku możesz sprawdzić, które forumki są z Poznania - i widziałam, że w na podforum Warsztaty/Spotkania anifloda informuje na bieżąco, kiedy będzie jakieś większe spotkanie

I jeszcze Strona poznańskich mam noszących dzieci

[Royjan]

ooo wielkie dzieki!!!!!!
pojecia o tym nie mialam

a na to, to mi szczenka kompletnie opadla!!!!!!!

I jeszcze Strona poznańskich mam noszących dzieci

baaaaardzo dziekuje za dobry adres

[Agnen]

No Meta już wszystko napisała. Najbliższe spotkanie w czwartek w Instytucie Małego Dziecka o 16. Wpadnij, to sobie zobaczysz co i jak

[Hainaut]

Nie wiem czy w PL jest taka opcja, ale tutaj np. mozna wypozyczyc na tydzien jakiekolwiek chusty czy nosidla. Koszt - 7 eur a mozna sobie sprawdzic przed zakupem czy dobrze sie bedzie nosilo.

My ostatnio wlasnie mielismy pozyczona manduce i powiem Ci, ze na podroz taka jak wasza czyli dluga i tam, gdaie niekoniecznie chcialoby sie chusta ziemie zamiatac przy motaniu - bylaby chyba idealna. Ja jak sobie porownuje komfort noszenia na plecach w chuscie i manduce - zdecydowanie wole w tej drugiej.

[Kanga]

w Klubie Kangura można za darmo wypożyczać o ile się jest członkiem.

[Royjan]

No Meta już wszystko napisała. Najbliższe spotkanie w czwartek w Instytucie Małego Dziecka o 16. Wpadnij, to sobie zobaczysz co i jak

niestety wczoraj, to my swietowalismy 70tke babci

studiuje Wasza stronke i ciesze sie, ze w Poznaniu tak preznie sie dziala chustowo tylko godzina spotkan taka srednia dla mnie - z blizniakami samej ciezko by mi bylo, a zostawic nie mam jak :/
pokombinuje i postaram sie wpasc nastepnym razem

[Royjan]

My ostatnio wlasnie mielismy pozyczona manduce i powiem Ci, ze na podroz taka jak wasza czyli dluga i tam, gdaie niekoniecznie chcialoby sie chusta ziemie zamiatac przy motaniu - bylaby chyba idealna. Ja jak sobie porownuje komfort noszenia na plecach w chuscie i manduce - zdecydowanie wole w tej drugiej.

boszzzzz ale ja slepa jestem, wlecialam tu wtedy na moment, ialam postie doczytalam postow, poza poznanskim....

Dobrze prawisz o przypadlosciach naszej podruzy o manduce wczesniej nie slyszalam, teraz doczytalam i super, tylko ta cena