Pokaż wyniki od 1 do 20 z 59

Wątek: Czego potrzeba, aby wychowywać bezpieluchowo

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie Czego potrzeba, aby wychowywać bezpieluchowo

    no dziewczyny ja się dzisiaj rozszalałam z tym pisaniem, ale postanowiłam stworzyć taka bazę do dyskusji. mam nadzieję, że te informacje będą dla was pomocne i was zainteresują.


    Ponieważ często spotykam się z pytaniami co właściwie potrzebne jest podczas bezpieluchowego wychowywania dziecka, postanowiłam zebrać kilka informacji. Każda z was może się tu oczywiście dopisać ze swoimi rozwiązaniami i pomysłami J


    Na początku chciałabym jedynie powiedzieć, że właściwie nie jest potrzebne NIC, przynajmniej nic materialnego. Matki wychowujące dzieci w kulturach, gdzie bezpieluchowe wychowanie praktykowane jest powszechnie, również nie posiadają żadnych wynalazków. Co jednak jest absolutnie niezbędne to: miłość, cierpliwość, poczucie humoru, zaufanie, odwaga i wytrwałość J


    OK., a teraz o kilku rzeczach, które nie są niezbędne, ale baaardzo ułatwiają życie:

    1. Tzw. Spodnie chińskie, czyli spodnie z rozcięciem, które umożliwia ich rozchylenie.
    Naprawdę super rozwiązanie, można wysadzać dziecko bez konieczności zdejmowania spodni. Jest to taka europejska wersja, bo w Chinach spodniom tym brakuje materiału na tyłkuJ. Rewelacyjne rozwiązanie dla dzieci, które uczą się nocniczka i mają problem ze zdejmowaniem spodni. W wolnej chwili (o je) przetłumaczę z niemieckiego instrukcję szycia.


    2. Spodnie z odpinana klapką.
    Następna wariacja spodni chińskich. W domu można funkcjonować z odpiętą klapką, a wychodząc przypiąć na rzep resztę spodni. W klapkę można włożyć pieluszkę jako dodatkowe zabezpieczenie. Wprost idealne rozwiązanie dla dzieci uczących się nocniczka.




    3. Pasek sumo- mini.

    Pasek uszyty z kawałka polarku. Za pasek wtyka się po prostu pieluszkę. Dla mnie idealne rozwiązanie na noc, bo nawet na śpiąco potrafię zmienićJ.




    4. Pasek sumo-midi

    Pasek wraz z klapką. Ważne: uszyto z dżerseju wełnianego (nie przyjmuje wilgoci), który jest lekko elastyczny. Wzdłuż pasa materiału dodatkowo wszyta gumka, dzięki temu świetnie pasuje dziecku od urodzenia do wieku xx. Uwielbiam tę część garderoby! Wkładam do tego ustrojstwa malutką pieluszkę flanelkową (1/4 pieluchy 80x80 cm).





    5. Majteczki wełniane
    Do majteczek tych wkładam malutkie pieluszki, pupa dziecka jest ciepła. Przy nóżkach nie uciskająca gumką.

    6. Pannen walk

    kawałek dżerseju wełnianego, który wkładam pomiędzy majteczki a spodnie, jeśli chcę, żeby w razie wypadu spodnie pozostały suche. Do wykorzystania też z BackUp-em.


    7. Nocnik/ miska
    zakupiłam oryginalny, malutki nocniczek chiński, który mieści się w mojej torbie. Uszyłam z polarku osłonkę, żeby pupa nie miała szoku.
    W domu używam normalnej, dosyc dużej, plastikowej miski (chłopiec, więc nie zawsze łatwo trafić J)


    8. BackUp/ pieluszka wielorazowa

    to na razie marzenie i jak już mcbaby wklei tłumaczenie instrukcji szycia to mam nadzieję, że któraś z was uszyje mi taki J

    http://www.topffit.de/in-der-praxis/backups.htm

    9. podkładka na materac z filcu wełnianego

    Wełna oddycha, a nie przepuszcza wody, po prostu super. Można wyprać koc welniany w 90 stopniach i efekt będzie ten sam.

    10. Skórka z jagnięcia

    (vega mnie strasznie skrytykuje L)należy do moich ulubionych akcesoriów, bo nie przyjmuje wilgoci, a jest milutka i leciutka. Na razie mały przebywa na niej cały czas. Po prostu niezastąpiona!

    11. Kocyk wełniany
    Cieplutki i dzięki niemu nawet w razie wypadku chroniona jest moja kołdraJ

    12. Majteczki

    ubieram po prostu bez pieluszki. Nawet jeśli mały się zsika to mokre są tylko majtki, a nie wszystko obok. Moja ulubiona opcja to majteczki i baby legs- ciepło i bardzo proste w przebieraniu.

    No a teraz Wy...
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  2. #2
    Chustofanka Awatar suri80
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    okolice Warszawy
    Posty
    198

    Domyślnie

    Ja z młodszą córką trenuję odpieluszkowanie, ale powoli i nie za wszelką cenę. Z sikaniem nie biegamy do kibelka, póki co cieszę się, że już od ok.2 mies. nie robimy kupek w pieluszki
    http://www.oczami-mamy.pl/


    "Dziecko chce być dobre. Nie wie- wytłumacz, nie umie- naucz..."

  3. #3
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2016
    Miejscowość
    Kyröskoski (Finlandia)/Łódź
    Posty
    9

    Domyślnie

    Ja o wychowaniu bezpieluchowym usłyszałam w ciąży i planowałam wprowadzić od początku, ale z różnych przyczyn nie zaczęłam. Dopiero teraz próbuję, ale Gwiazdeczka albo już nie daje znaków, albo ja jeszcze nie umiem ich dostrzec. Mimo to próbuję i też dodatkowo natrzymuję przed i po jedzeniu, przed kąpielą, po przebudzeniu itp. I tu mam pytanie do bardziej doświadczonych mam: jak długo natrzymujecie dzieci nad miską/ nocnikiem w takich sytuacjach? Bo Gwiazdeczka moja zazwyczaj siusia dopiero jak ją odłożę na kocyk... Martwię się, że już nauczyła się załatwiać na leżąco do pieluszki tak mocno, że nie będzie chciała współpracować przy bezpieluchowym.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    Jak tylko młody sam usiadł, ok. 9 msc



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  5. #5
    Chustonówka
    Dołączył
    Sep 2017
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ja tak ok 7 miesiąca

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •