Dziś w nastroju przedświątecznym dalekim, zaśpiewałam ogólnie głośno piosnkę z dzieciństwa o Mikołaju która brzmi tak:
-"Pada śnieg,Pada śnieg sypie granatami,
a Mikołaj dostał w czapę leży pod saniami"
słysząc to moja 5 letnia siostra mówi
- nie śpiewaj tak, bo jak Mikołaj Cię usłyszy, to Ci chusty pod choinkę nie przyniesie.
mówiła to ze śmiertelnie poważną miną