Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: Wiatr w chuście :/

  1. #1
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie Wiatr w chuście :/

    Jak sobie z tym radzicie, bo ja nie
    Wieje tu (UK) okrutnie
    Co z tego, że ciepło się ubiorę, chopek ma czapkę, ja też, okutani od góry do dołu, jak ten silny wiatr zawiewa w każdą szczelinkę.
    Jak tylko dmuchnie Michasiowi w buźkę (a dmucha mocno) to wierzga mi w chuście, nie mówiąc już o tym, że leci nam wtedy z nosa wodospad, boję się, że go przeziębię
    Co mam zrobić? Z domu nie wychodzić, tu ostatnio codzień wichura
    Dziś po parku to z parasolką chodziłam, żeby schować się przed tym wietrzyskiem

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    ja dopiero dzis poczulam porzadne wianie, gdy szlam z mala na szczepienie. moim patentem jest zalozenie pram shoes i rekawiczek malej, glowa schowana pod pola chusty (wiaze z reguly kieszonkowego 2x), a boki oslaniane sa moja rozpieta kurtka czy marynarka. nic malej nie zawiewa

    ale pomysl sobie, ze sezon wietrzystyy dopiero sie nam tu zaczyna...:/

  3. #3
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez green_naranja Zobacz posta
    ale pomysl sobie, ze sezon wietrzystyy dopiero sie nam tu zaczyna...:/
    Czuje to i to bardzo
    nie ma przyjemności teraz ze spaceru

  4. #4
    Chustomanka Awatar Hainaut
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Belgia (Walonia)
    Posty
    1,314

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewadbr Zobacz posta
    Dziś po parku to z parasolką chodziłam, żeby schować się przed tym wietrzyskiem
    My tez tak dzis spacerowalismy, ale wiatr taki, ze parasol wykrecal z reki.
    My poki co w kieszonce, do tego moj duuuzy zapinany sweter i do tego jeszcze poncho, takie nie zapinane zarzucam na siebie i na mala. W sumie nie jest najgorzej, tylko jak mala sie rozglada to ma cala szyje gola. Bede musiala jej w koncu jakis szalik kupic.
    Kim (2009) & Tim (2011) - i 5 Aniolkow

  5. #5
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    No właśnie, mój nie lubi być za bardzo pochowany, lubi wyglądać.
    Jak go za bardzo otulam to ma nerwa

  6. #6
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    oj, mnie ciężko wyciągnąć z domu gdy wieje, no chyba że muszę. mogę łazić w deszczu, śniegu, może być zimno (chociaż zamotanej to mi zawsze gorąco) tylko wiatru nie cierpię (oczywiście jak jest zimno, bo w lecie jest ok) a jak sobie radzimy?? cóż, wiążę 2X żeby mała miała szansę sie schować pomiędzy poły, z czego jednak nie korzysta - woli rozglądać się na boki. nie mam szans zakryć jej główki połą chusty jak nie śpi - normalnie tego nie cierpi! ale z tego co mi się wydaje to wiatr bardziej mnie przeszkadza niż jej
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  7. #7
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Kupiłam ostatnio na allegro taki polarowy kapturek na łepetynę.Ale w rozmiarze dla dorosłego.Wiążemy się w 2x potem czapka i kapturek,który dzięki temu,że jest większy tworzy wokół buzi taką "zasłonkę" i przynajmniej w oczy nie wieje.

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,737

    Domyślnie

    U nas wieje zawsze uroda morza w okolicy - jak nie muszę to chodzę tylko do lasu - moje odkrycie w tym roku - w upał cień, a teraz wiatr mniejszy między drzewami. Młody w kominiarce, taki dodatkowy czapko-kapturek tez mam, no i zapinam go prawie całego w kurtce dla dwojga jak zawieje w pysk - za długo nie wytrzyma bo chce patrzeć, ale najgorsze czasem da się ominąć
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  9. #9
    Chustomanka Awatar taDorotka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    729

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kulka37 Zobacz posta
    Kupiłam ostatnio na allegro taki polarowy kapturek na łepetynę.Ale w rozmiarze dla dorosłego.Wiążemy się w 2x potem czapka i kapturek,który dzięki temu,że jest większy tworzy wokół buzi taką "zasłonkę" i przynajmniej w oczy nie wieje.
    o to to
    ja tez kapturkiem zabezpieczam, tylko ze nie z allegra a od kurtki starszego brata odpiętym
    a na szyje to chustkę malej zakladam (plus dwie na zapas bo uuuulewa)
    [CENTER]szara codzienność? nie u nas FRANCISZEK (2005), IGNACY (2007), HELENA (2009), ANIELKA (2012), BASIA (2014)KRZYSIO(2019),MACIEK (2023)CENTER]

  10. #10
    Chustomanka Awatar Hainaut
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Belgia (Walonia)
    Posty
    1,314

    Domyślnie

    A mysmy sie na dzis przeprosili z wozkiem, bo taki huragan, ze nie mam serca mlodej na niego wystawiac.
    Kim (2009) & Tim (2011) - i 5 Aniolkow

  11. #11
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hainaut Zobacz posta
    A mysmy sie na dzis przeprosili z wozkiem, bo taki huragan, ze nie mam serca mlodej na niego wystawiac.

    U mnie wózek na spacer nie przejdzie (gryzie go w plecy)
    Ostatnio jak mocno wieje to siedzimy w domu

  12. #12
    Chustomanka Awatar vatanaya
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Tricity
    Posty
    766

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez espejo Zobacz posta
    U nas wieje zawsze uroda morza w okolicy - jak nie muszę to chodzę tylko do lasu - moje odkrycie w tym roku - w upał cień, a teraz wiatr mniejszy między drzewami. Młody w kominiarce, taki dodatkowy czapko-kapturek tez mam, no i zapinam go prawie całego w kurtce dla dwojga jak zawieje w pysk - za długo nie wytrzyma bo chce patrzeć, ale najgorsze czasem da się ominąć
    jak tak strasznie wieje to my w domu siedzimy. a tak to sie wysoko zawijamy polarem albo poncho i gotowe ! troche zawsze powieje, ale Tynka wtedy sama sie chowa

  13. #13
    Chustonoszka Awatar Dobromiła
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Zielonka
    Posty
    71

    Domyślnie

    A przecież polar jest przewiewny jak <cenzura>! Jak mocno wieje to ja zawsze zakładam na wierzch jakąś kurtkę p-deszcz bo w samym polarze zamarzam.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •