i właśnie dlatego chciałabym żeby producent był "MOCNO" zaznajomiony z tematem chust i wiązań, żeby takich baboli w instrukcjach nie wstawiał ... ale to pewnie moje widizmisie...
i właśnie dlatego chciałabym żeby producent był "MOCNO" zaznajomiony z tematem chust i wiązań, żeby takich baboli w instrukcjach nie wstawiał ... ale to pewnie moje widizmisie...
Cześć, akurat teraz trafiłem na post o chustach Allmelle. To własnie ja jestem tatą o którym wspomina Aurora. Rzeczywiście kupilismy z żona chustę przez Allegro, niespecjalnie interesując się wcześniej rodzajami chust, firmami i tak dalej. Rzeczywiście skusiła nas cena, bo wydatek kilkudziesięciu złotych to niewielkie ryzyko. Jeśli chusta nie sprawdzi się - trudno.
przed zorgaznizowanymi przez Aurorę warsztatami nie mieliśmy nawet pojęcia, ze jest tyle różnych rodzajów chust. niestety w porównaniu do innych firm chusta Allmelle wypada słabo, choć mieliśmy wczęsniej zamotaną córeczkę i wydawało sie nam, że jest całkiem nieźle. od kilku dni mamy chustę innej firmy i róznica jest kolosalna. nawet jeśli mówimy tylko o moim komforcie noszenia - a skoro moja 3 tygodniowa córka nie może jeszcze ocenić chusty, śmiem twierdzić, że skoro mój komfort jest większy to i jej również.
Cena chust jest kusząca, ale jeśli nie zostanie poprawiona jakość chust - wówczas chusta nie obroni się - proszę o tym pamiętać.
Almelle poszerzyła ofertę http://allegro.pl/niepowtarzalne-mei...330094673.html
Za darmo takiego brzydkiego bym nie chciała, jak się sprawuje- nie wiem.
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
mei tai mi sie nie podoba, no ale zawsze to tania alternatywa dla drozszych mietków. uważam, że to akurat jwest ok lepsze jak chusty z prześcieradła. ale i tak wolałabym uszyć u krawcowej za ta cenę, chyba że sie mylę(co do ceny?)?
K. 2009M. 2012
zdecydowanie wolę mt szyte przez nasze dziewczyny,te są dopiero niepowtarzalne
starsza 27.11.2008
młodsza 28.12.2010
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
A mnie się nawet podoba - no tylko ten pieluszkowy panel nie za bardzo... ALe peniwe z drugiej strony jest jednolicie czarny - mojemu M by się taki podobał
I czy ja widzę twista pod pupą? Tego też nie lubię osobiście, ale co się bedę dalej czepiać...
I wymiary jak na większe dziecko, to czemuż ach czemuż fotki bez żywych modelek?
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl
a ja myślę, że zanim coś ocenimy, warto by było mieć to w ręce. Szkoda, że AlMelle się już nie pojawia na forum (bo przynajmniej ja na jej posty współczesne już nie trafiam) bo może by wrzuciła jednego na testy. Wyroby forumek znamy a tego nie. Panel w paski ... no przynajmniej nie sówki (wiem, wiem, z gustem się nie dyskutuje ) bo ja akurat nie lubię infantylnych wzorków hehehe... Mnie tylko zastanawia jedno - splot rypsowy jest bardzo mocnym splotem ale też i dość sztywnym... Ciekawe jak to pracuje w tym mt - myślę, że wiele zależy tutaj od przeszyć... Potestowałabym, oj potestowała... bo cena kusząca
dla mnie to najzwyklejszy mietek, nie super wygodny dla dziecka i rodzica, prosty wzór i nie dopasuje się idealnie do dziecka; może i starannie odszyty ale wg mnie to jedyna jego zaleta.
Co do ceny to można upolowac super cacuszka, dla mnie cena też nie jest przyjazna a bardziej tak by złapac klienta który chce miec mt a się po prostu nie zna;
przykre ale ja tak właśnie to widzę
acha albo ja ślepa ale nie widzę żadnego wcięcia (jak z opisu) i wyobraźcie sobie nosic starszaka w tym mt bez wypełnionego pasa biodrowego, no powodzenia
ja stara mietkonoszka nie kupiłabym tego mt
K mama Kulki i Kropki
„Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.
dla mnie ten miętek wygląda jak żywcem wyjęty z przepisu na szycie oppamamy ....
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
Ostatnio edytowane przez Gavagai ; 21-11-2010 o 09:54
Wydaje mi się, jednak, że Marta pisała, że podaje go dla celów niekomercyjnych ...
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
Właśnie wypatrzyłam, że AlMelle się intensywnie "rozgościła" na niemieckim eBay'u. Chyba poszukam opinii o nich na tamtejszych forach chustowych.
Ostatnio edytowane przez martajotka ; 28-11-2010 o 11:24
a to ciekawostka...
starsza 27.11.2008
młodsza 28.12.2010
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl
no mnie też dziwiło, że tyle polskicg chust eksportujemy do kraju będącego "zagłębiem chustowym" ale cóż... BTW skoro dziewczyny z tego forum noszą dzieci w sari, to chyba jednak bezpieczniejsze są chusty AlMelle
no ja też nie wiem o jakie wyciecie chodzi. Ja nosze pyze w mt by irenka - ono jest bez wypelnien (ma szerokie pasy ale dla mnie ciut za szerokie) i nie widze problemow. Hop-tye tez nie ma wypelnienia... i szczerze mowiac jeszcze nie spotkalam wypelnionego mt (a macalam tez mt choco i dwa na warsztatach)