Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 57

Wątek: dlaczego tak trudno?

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie dlaczego tak trudno?

    Dlaczego osoby używające tzw pampki tak bardzo negują fakty związane z korzyścią używania pieluch wielorazowych?
    Różnica jest taka że 99% używających wielorazowych kiedyś używało pamków i wie o czym mowa, na odwrót już te proporcje tak korzystnie nie wypadają?
    Skąd u ludzi produkujących tony pampków nagle troska o zużycie wody i prądu podczas prania?
    czy jest jakaś szansa zrobić z ludzi świadomych konsumentów?
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  2. #2
    Chustonoszka Awatar gann
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Myślę, że sprawa najważniejsza - mało kto ma szansę usłyszeć o wielorazowych innych niż tetra + kawałek ceraty do środka. A z takiej opcji tetrowo-ceratowej (do tego gotowanie, prasowanie), sama bym nie chciała korzystać.
    Wcześniej jako GANARA..

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    mi się osobiście wydawało, że to niemożliwe żeby pranie, suszenie, prasowanie (hehe) zużywało mniej wody i energii niż jednorazowe

    dopiero jak mi pokazano wyliczenia czarno na białym to się przekonałam

    niemniej moje dziecko ma ładniejszy tyłek na jednorazowych - dlatego używamy zamiennie (plus leniwa jestem)
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  4. #4
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,865

    Domyślnie

    Ja w ciąży czytałam o wielorazowych i wydawało mi się to strasznie skomplikowane. Pewnie pokutowały mgliste wspomnienia tetry i ceraty.
    Sam fakt posiadania dziecka mnie przerażał nie wspominając o pieluchach
    Strasznie nie jest nawet zmywając pokarmy stałe z pieluchy

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Pondo taki jest ten świat, że ludzie ... boją się inności/nowości? Hm. Wiesz są osoby, które np nie jedzą mięsa i są tacy którzy tego nie mogą zrozumieć. A nikt od nich nie wymaga, żeby to rozumieli, tylko, żeby to tolerowali/akceptowali. Ale ludzie, jeśli czegoś nie znają, nie interesują się tym, to nie wiedzą wiele na ten temat. Kiedyś na przykład, zaraz po urodzeniu córki usłyszałam od osoby młodszej ode mnie, że wiedząc że nie jem mięsa zastanawiała się, czy nie urodzę dziecka z 3 rączkami.

    To samo wielorazówki. To jest u nas coś nowego. I pomimo, że powiesz jakie są plusy znajdą się osoby, którym nie będzie to odpowiadać.

    Tylko wiesz my którzy używamy wielorazówek, nie jemy mięsa, czy cokolwiek innego też akceptujmy tych którzy używają pampersów, jedzą mięso itd.
    Ja akceptuję i tylko tego będę wymagała od innych. Nic na siłę.
    Ostatnio edytowane przez yetta ; 17-11-2009 o 21:33
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  6. #6
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Yetto, ale ci co nie używają wielorazówek też akceptują, rozumieją a nawet podziwiają tych co używają wielorazówek. My jedziemy na jednorazówkach. Nie wiem dlaczego? Bo tak mi wygodniej, bo mam wybiórczą świadomość ekologiczną, bo Lidka chodzi do żłobka gdzie wielorazówki nie wchodzą w grę itd. Tyle, że mnie nie trzeba przekonywać do wielo. To trochę jak z chustami i wózkami - i to i to jest dobre na odpowiednie chwile


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  7. #7
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    paskowka wiem, że istnieją takie osoby np. Ty i się cieszę.

    I jeszcze jedno. Ja nigdy nie myślałam, żeby kogoś przekonywać do wielo. Jeśli już to po prostu opowiedzieć o wielo, jeśli ktoś chętny i pyta, i to wszystko.
    Ostatnio edytowane przez yetta ; 17-11-2009 o 22:16
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    właśnie ,o to mi chodzi. Żeby używać tych jednorazówek z pełna świadomością co i jak i dlaczego. nie że one są lepsze generalnie- tylko są lepsze w danym momencie dla mnie!
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    nie że one są lepsze generalnie- tylko są lepsze w danym momencie dla mnie!
    Ja osobiście nie mam potrzeby udowadniać komukolwiek, które są lepsze, a które gorsze. Także nie ma co wymagać od ludzi, że będą Ci to potwierdzać.
    Jedni po prostu wybierają jedno, a inni wielo i tyle.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    ehh ja nie przekonuje. wiekszosc puka sie w czolo ale mam wrazenie ze z zawisci ze dupina mojego jest piekna puchata kolorowa... ze mi sie chce, ze jestem trendy i eko i hgw co jeszcze...

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  11. #11
    Chusteryczka Awatar manteiga
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa, Gocławek
    Posty
    1,658

    Domyślnie

    Ja na razie stosuję zamiennie wielorazówki z jednorazówkami - do mnie na korzyść wielorazówek najbardziej przemawia fakt, że po segregacji śmieci kiedyś wynosiłam kosz raz w tygodniu (chyba, że coś wybitnie śmierdziało, a teraz co dwa dni i nie da rady rzadziej. A Kosz wielki. Dziś pierwszy cały dzień na tetrze plus otulaczu Przy czym ze strony znajomych spotykam się z zaciekawieniem, czasem nawet hurraoptymistycznym aplauzem, bo nie znali dotychczas alternatywy dla nielubianych pampersów. Chyba że znajomych mam jakichś nietypowych

  12. #12
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie

    Zaraz tam negują. 99% ludziom używającym jednorazówki pieluchy wielorazowe kojarzą się tylko z tetrą. A nawet jak się im tłumaczy, to póki nie zobaczą, trudno sobie to wyobrazić (bo jaka to różnica? to się pierze płucze, suszy i tetrę tak samo, różnicą są te fajne kolorowe gacie na zewnątrz robią takie oczy i uważają, że tylko utrudnianie życia to jest) sama dopiero zaczęłam rozumieć, jak zobaczyłam, pomacałam u koleżanki. A i to nie do końca. Zdaję sobie sprawę z wad ekologicznych pampersów. Doceniam ich zalety. Rozumiem, że ktoś wybiera inną drogę. Doceniam też zalety wielorazówek. Nie uważam że jedno jest lepsze od drugiego, ot, alternatywa. Każdy robi po swojemu. Podziwiam, jak komuś się chce trochę "pod górkę".

    Naprawdę, patrząc z zewnątrz wydaje się to STRASZNIE skomplikowane (jak wiązanie chusty zresztą). A nie każdy ma tyle odwagi w sobie, ducha eko czy czego tam jeszcze, żeby sie tak "zrewolucjonizować" (+ zapewne postawić w opozycji do całej rodziny, bliższej lub dalszej, która tradycyjnie będzie pukać się w głowę, bo też nie wie o co cho).

    To pisałam ja - leniwa "użytkowniczka" jednorazówek starająca się w zamian spełniać ekologicznie na innym polu
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  13. #13
    Chustomanka Awatar lawendax
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    GDAŃSK
    Posty
    1,487

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez morepig Zobacz posta
    ze mi sie chce, ze jestem trendy i eko i hgw co jeszcze...
    o to to, moja przygoda z wielo zaczęła sie od podobania, im dłużej uzywam wielo tym bardziej mi się to podoba, ale teraz już nie tylko zewnętrznie, tylko cała ta mecyja z praniem, materiałami, zapachami , proszkami , płynami jest taka fajowa. Ale nieobeznanemu to tak szybko nie da sie wytłumaczyć, dlatego nietłumacze , na pytanie dlaczego mówię że są po prostu fajne, eko i oszczędne.
    Mati - 19 kwietnia 2005
    Lilianka - 04 stycznia 2009

    www.MamaZen.pl - CHUSTY:
    Miluli, Natibaby, Hoppediz, LennyLamb. PIELUSZKI: bumGenius, Flip, Close, Bambino Mio, LennyLamb, Happy Flute.

    Sklep stacjonarny, wypożyczalnia chust i nosideł, warsztaty i konsultacje chustowe: MamaZen, Gdańsk-Przymorze Centrum Horyzont, ul. Obrońców Wybrzeża 23 box 13


    Doradca Noszenia ClauWi®


  14. #14
    Chusteryczka Awatar edoro
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    2,589

    Domyślnie

    ja też chciałam być eko, trendy i co tam jeszcze, ale po 2 miesiącach nie dałam rady.
    Lenistwo? Duża kasa do wyłożenia na raz(jak już wyrósł z tych co dostałam)? Moc roboty przy czwórce? nie wiem co mnie zniechęciło
    Mama Czterech Księżniczek, Pięciu Rozbójników i jednej Świętej w Niebie
    Małe dzieła mojej Dużej już panny Co robią moje dwie lewe ręce

  15. #15
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Mi chodzi o co innego.
    Ja nikogo siłą nie namawiam na wielo.
    To dlaczego większość używających jednorazowe deprecjonuje moje poglądy, którymi często się nie chwalę, tylko wychodzi w praniu- czyt np w przychodni
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  16. #16
    Chustomanka Awatar iska1
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    538

    Domyślnie

    W mojej przychodni nikt nie neguje, raczej ze zdziwieniem się spotykamy
    Odpowiadam na wiele pytań jeśli ktoś jest zainteresowany i tyle.
    Mam dzieciate koleżanki które mówią wprost że im się nie chce i ok.
    Może Ci co negują szukają usprawiedliwienia dla siebie i jednorazówek?
    Ja sama długo twierdziłam że to nie dla mnie i to wiadro brudnych pieluch mnie przerażało tak naprawdę dalej wolę gdy jest puste

  17. #17
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    To dlaczego większość używających jednorazowe deprecjonuje moje poglądy, którymi często się nie chwalę, tylko wychodzi w praniu- czyt np w przychodni
    Może po prostu zapytaj następnym razem.
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  18. #18
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    Mi chodzi o co innego.
    Ja nikogo siłą nie namawiam na wielo.
    To dlaczego większość używających jednorazowe deprecjonuje moje poglądy, którymi często się nie chwalę
    Może nie większość, tylko na takie osoby trafiałaś do tej pory.


    Cytat Zamieszczone przez lawendax Zobacz posta
    moja przygoda z wielo zaczęła sie od podobania, im dłużej uzywam wielo tym bardziej mi się to podoba, ale teraz już nie tylko zewnętrznie, tylko cała ta mecyja z praniem, materiałami, zapachami , proszkami , płynami jest taka fajowa. Ale nieobeznanemu to tak szybko nie da sie wytłumaczyć, dlatego nietłumacze , na pytanie dlaczego mówię że są po prostu fajne, eko i oszczędne.
    Mnie też się to baaaardzo podoba.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  19. #19
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    To dlaczego większość używających jednorazowe deprecjonuje moje poglądy,
    Bo są łatwe do zdeprecjonowania. Korzyści z używania wielorazówek nie są jednoznaczne i oczywiste. Sama używam od niedawna (ze 3 miesiące), a jeszcze z rok temu pukałam się w głowę, jak czytałam ochy i achy nad wielo. Z tymi korzyściami: ekonomiczna - niejednoznaczne, bo trzeba wywalić jednorazowo sporo kasy (chociaż ja zaczęłam od zalegającej w domu tetry i otulaczy), nie każda pieluszka sprawdzi się u każdego obywatela więc dokupuje się nowe, koszty wody, prądu, proszków, czasem specjalnych dupereli w rodzaju dodatków antybakteryjnych, kuracji lanolinowych etc. Do tego trzeba trochę czasu na zorientowanie się w rynku, wybranie odpowiednich. Trzeba mieć też miejsce na suszenie i gromadzenie pieluch.
    Może i grzebanie w tematach pieluchowych jest fajne, ale wydawać się może dziwaczne - w końcu nie poświęcamy aż tyle czasu np. wyborowi podpasek czy papieru toaletowego, a to dla mnie ta sama kategoria produktów. Po prawdzie, to zaglądajac na pieluchowe podforum mam ochotę klepnąć się w czoło i zawołać: dziewczyno, to tylko kawałki materiału, w które dziecko sika i kupka, czym się tak ekscytować? Po czym czytam i się ekscytuję
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  20. #20
    Chustomanka Awatar mamka_klamka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,361

    Domyślnie

    Moja osobista siostra używa dla 2 dzieci jednorazówek i cały czas nie wiem dlaczego nie chce się przerzucić na wielo. Przyjaciółkę zabrałam na warsztaty pieluszkowe, porzyczyłam kilka swoich pieluszek i też bez efektu . Już dawno stwierdziłam, że na przedstawiciela handlowego się nie nadaję, bo nie umiem przekonać ludzi nawet do dobrego, do czego sama jestem w 100% przekonana

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •