za dużo jest pięknych chust, żeby się do jednej ulubionej ograniczać
za dużo jest pięknych chust, żeby się do jednej ulubionej ograniczać
wiele jest pięknych limitowanych girasoli..... no i niezmiennie, mimo że już tyle miałam miłości, nadal urzeka mnie Maruyama
Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
Odkopię, a co... chust coraz więcej, może macie nowe typy?
Dla mnie zdecydowanie NAJ był vatek orkney. Niestety, mój poszedł w świat a teraz nie mogłam go znaleźć.
Wirtualnie bardzo podobają mi się tęcze girasola- xela, lcb, kujawiaczek. Ale na razie to miłość platoniczna- jeszcze nie miałam.
argus AP, dla mnie to hit "moich czasów" noszenia. Zawsze będę kochać ten wzór i darzyć szacunkiem - i pożądać niezmiennie
^^choć rok temu było nieco inaczej
najładniejsze są chyba galeony LL
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
Nati assuri mavi moja miłość od pierwszego wejrzenia
Jakub -16 września 2013 Antonina- 16 marca 2018
skowronki, jaskółki, deliny - chociaż ja ptaków nie lubię śnieżynki jeszcze. no i indio uwazam ze pieknego klasyka.
Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)