Strona 26 z 53 PierwszyPierwszy ... 16181920212223242526272829303132333436 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 501 do 520 z 1055

Wątek: pranie pieluch

  1. #501
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    A u mnie wrocil moj stary problem

    Juz na prawde nie wiem co zrobic, piore w polowie zalecanej ilosci proszku+nappy fresh, przed i po praniu dodatkowe plukanie, kupy - generalnie w kibelku, moze jedna pielucha na cale pranie wiec wydawaloby mi sie, ze nie ma powodu - a jak otwieram pralke to az mnie odrzuca!


    Moze problem w tym, ze my pierzemy pieluchy nawet co 5 dni, nim nam sie wiaderko uzbiera

    Dodatkowo, po kazdym praniu mnostwo piany - nie wiem, ale zawsze tam jest - moze moja pralka kreci za szybko - 1500 obrotow na minute

    Pomozcie - musze robic stripping??? Uzywam pieluch okolo 4 miesiecy po ostatnim czyszczeniu
    Iwona - mama Hugo (29 wrzesien 2010)
    Doula
    Doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®

  2. #502
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    marlei pieluszki nie powinny leżeć dłużej niż 3 dni. Przekonałam się o tym już nie raz. Na trzeci dzień wieczorem powinny być włożone do prania. Jak pieluszki leżą 2-3 dni to jeszcze ok później już jest z nimi nieciekawie.

    Spróbuj puścić cały swój cykl prania bez proszku raz w tygodniu w celu wypłukania z proszku.

    W jakim proszku pierzesz?

  3. #503
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    109

    Domyślnie

    Piorę co 5 dni i nie mam takich problemów.
    Mama Blondynki (16.07.2006) i Blondaska (21.08.2009)

  4. #504
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    A ja niestety piorąc co 5 dni miałam takie problemy. Pieluchy zalatywały po praniu a w wiadrze po pięciu dniach to bakterie mutacje przechodziły bo zapach był nie do wytrzymania. Pranie co 2-3 dni załatwiło sprawę

  5. #505
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Piore w dzieciowym Fairy non-bio, tak jak wszystkie ubranka malego. Wczoraj wstawialm jeszcze jeden cykl z proszkiem, dzis rano pieluchy pachna. Teraz leci 95st, z kwaskiem cytrynowym bez proszku i potem jeszcze wrzuce 40st. Mam nadzieje, ze to zalatwi sprawe

    Dzieki za podpowiedzi, tylko co mam robic jak po 3 dniach mam tylko pol wiaderka ??? Nie mam przekonania do prania z ubrankami, bo mio fresh daje specyficzny zapach. Poza tym mysle, ze plamy po jedzeniu mi nie zejda w takiej ilosci proszku
    Iwona - mama Hugo (29 wrzesien 2010)
    Doula
    Doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®

  6. #506
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    Po wypłukaniu pieluch spokojnie możesz dorzucić ubranka to bardzo ekonomiczne Polecam odkażacz bio_D, nie daje żadnych zapachów. Kiedyś kupiłam mio fresha i się zawiodłam na nim. Miałam wrażenie że nie odkaża dobrze pieluch. Z Bio-D jestem bardzo zadowolona. Dobrze odkaża, zmiękcza i odświeża pieluchy. Często dodaje go do prania ręczników lub pościeli
    Do prania ubranek dziecięcych tez używam mniej proszku a plamy po jedzeniu staram się zapierać bo inaczej żadna ilość proszku nie chce ich sprać
    Powodzenia

  7. #507
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    325

    Domyślnie

    Bianka dobrze radzi, najpierw płukanie wstępne tylko pieluch (aby wypłukać mocz) u nas to trwa 7 min, później odpompowanie wody - 1min (inaczej pralka się nie otworzy - takie zabezpieczenie) i później dorzucam co mam jeszcze w jasnych kolorach, a teraz lato to zawsze się coś nazbiera. też używamy bio D, wydaje się być bezzapachowy.

  8. #508
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    109

    Domyślnie

    ja nie jestem przekonana do prania ubrań z pieluchami
    Mama Blondynki (16.07.2006) i Blondaska (21.08.2009)

  9. #509
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    dlaczego nie... Nawet później jak dziecko już jest starsze i mało sika w pieluchę albo ma ją tylko na noc to po co czekać tydzień aż nam się uzbiera wsad kiedy możemy wypłukać i dodać do ubranek lub ręczników itp. a taka pielucha jak leży to naprawdę nie jest z nią dobrze. Lepiej taką świeżynkę uprać niż leżącego śmierduszka

  10. #510
    Chustofanka Awatar mila
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    428

    Domyślnie

    A u mnie ostatnio pranie raz na tydzień. w tygodniu z żłobku synek leci na jednorazówkach więc wielo tylko po południu i na wekendy.
    Na zużyte pieluchy mam 2 szczelnie zamykane wiaderka, może dzięki temu nie czuję zalatywania pieluch. Po praniu pieluchy nie śmierdzą (płukanie przed i dodatkowe po) piorę na 60st.
    Ale było i tak że po 2 dniach leżakowania zasikanych pieluch do łazienki się wejść nie dało, jak ząbki pchały się na świat, także wydaje mi się że to może być okresowe.

  11. #511
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    to ja po tygodniu w wiadrze to bym na 90 stopni tylko prała

  12. #512
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    jako że sporo przerobiłam nie wyobrażam sobie trzymac pieluszek aż 5 dni !!!! matko moja wyobraźnia mnie zabje
    puszczałam mniejszy wsad bez dodatkowego płukania i tyle
    jezeli chodzi o kweste prać czy nie prać z innymi to już kwestia przetrzymywania pieluszek mówi za siebie
    z 5 dniowymi nie puściłabym i po kupach, na bieząco po wypłakaniu bez problemu

  13. #513
    Chustofanka Awatar mamapatryka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    274

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    jako że sporo przerobiłam nie wyobrażam sobie trzymac pieluszek aż 5 dni !!!! matko moja wyobraźnia mnie zabje
    puszczałam mniejszy wsad bez dodatkowego płukania i tyle
    jezeli chodzi o kweste prać czy nie prać z innymi to już kwestia przetrzymywania pieluszek mówi za siebie
    z 5 dniowymi nie puściłabym i po kupach, na bieząco po wypłakaniu bez problemu
    ale przecież pieluszki w odróżnieniu od ubranek dotykają najbardziej wrażliwych miejsc na ciele,także jeżeli kupa zostanie źle wyprana,nieważne czy była prana z ubrankami czy bez to tak czy inaczej nienajlepiej dla skóry dziecka,myślę że pieluszki można spokojnie prać z ubrankami po dodaniu odkażacza, napewno ani pieluchom ani ubrankom to nie zaszkodzi, zresztą tak jak już ktoś wcześniej pisał żadna ilość proszki nie poradzi sobie z poważniejszymi plamami także lepiej przeprać je przed praniem

  14. #514
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    no tak ale po 5 dniach to 60stopni to wydaje mi się zdecydownie za mało

  15. #515
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    109

    Domyślnie

    Pranie co 2 dni kilku pieluch jest nie tylko nieekonomiczne, ale i nieekologiczne. Nawet po 5 dniach rzadko mam pełne wiaderko (co daje mi 1/2 pralki) - wielo są po południu i w weekendy. Nie piorę też co 2 dwa na 60 st.

    Dodaję zazwyczaj do prania paczuszkę sody - może to załatwia zapach?
    Mama Blondynki (16.07.2006) i Blondaska (21.08.2009)

  16. #516
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    ja nie wiem czy ja pisze niewyraźnie czy brak czytania ze zrozumieniem
    częściej z ciuszkami jak najbardziej
    ale takie 5 dniowe to tylko w 90 stopni i już
    takie jest moje zdanie
    aa i jeszcze niebyło u nas nigdy problemów w odparzeniem więc się sprawdzało

  17. #517
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Ja jak na razie problem mam z glowy. Wypralam na 95st z kwaskiem, i to chyba cos dalo, bo na drzwiach od pralki tlusty osad zostal a potem jeszcze 2 razy na 40st. Piany troche znowu bylo, ale nie moge calutki dzien prac wiaderko pieluch, poza tym nie mam co malemu zalozyc, a jednorazowek nie chce

    Powiedzcie mi tylko czy moge uzywac kwasek w plynie, bo innaczej musze znowu sobie z Polski przywiezc. Nie widzialam kwasku w moim polskim sklepie

    I jeszcze, wiem, ze wspominalyscie - wiec ide szukac, farbuja mi formowanki - hand made - mam nadzieje, ze da sie usunac, bo czesc pieluch jest sino-niebieska i wygladaja to strasznie!!!!

    Dzieki za pomoc

    Co do prania z ubrankami to ciagle jeszcze mam mieszane uczucia - bo ja lubie plyn do plukania dodac
    Iwona - mama Hugo (29 wrzesien 2010)
    Doula
    Doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®

  18. #518
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Ja dodaję ręczniki jak mam mało pieluch

  19. #519
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marlei Zobacz posta
    I jeszcze, wiem, ze wspominalyscie - wiec ide szukac, farbuja mi formowanki - hand made - mam nadzieje, ze da sie usunac, bo czesc pieluch jest sino-niebieska i wygladaja to strasznie!!!!
    Widze, ze musze sie z tym kolorem pogodzic, bo wszystkie podpowiedzi, ktore znalazlam to - soda i kwasek! a te sprawdzilam - niestety nie dzialaja A ze nie polecacie silniejszych srodkow to nie bede probowac
    No i zauwazylam, ze Wasze pieluszki tez maja ciekawe/fajne kolorki ciesze sie , ze to nie tylko moje
    Iwona - mama Hugo (29 wrzesien 2010)
    Doula
    Doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®

  20. #520
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    marlei jak Ci bardzo przeszkadzają to odbarwiacz a potem wypłukac bardzo dobrze

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •