Strona 4 z 53 PierwszyPierwszy 12345678910111214 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 1055

Wątek: pranie pieluch

  1. #61
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    magdo, czy odpowiedziałaś na pytania o skład tego syropu?
    i czy dobrze wyczytałam ze do pojemnika na płyn do płukania?
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  2. #62
    Chustomanka Awatar ewaruszki
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,423

    Domyślnie

    no właśnie właśnie - skład syropu poproszę!
    zamierzam rzucić pranie na program gotowanie w pralce. Myślałam o wstępnym praniu w proszku a zasadniczym w kwasku - czy 2 torebki wystarczą? (mam 2 i pół na stanie, jak nie wystarczy to wycieczka do sklepu)
    Czy to co piszę ma sens? bo mogłam coś poprzekręcać..
    A, otulacze pulowe i kieszonki tylko zaleję wrzątkiem. bambusowe formowanki też. chyba..

  3. #63
    Chustonoszka Awatar gann
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewaruszki Zobacz posta
    A, otulacze pulowe i kieszonki tylko zaleję wrzątkiem. bambusowe formowanki też. chyba..
    Na moje oko, bambus zniesie wszystko. Przynajmniej ja swoje bambusy często piorę w 90st, ostatnio je też gotowałam w garze.

    Ja w ogóle zrobiłam kombinację z tym praniem. Najpierw wyprałam kieszonki - jak leci, w pralce na 90st - odrobina proszku, Nappy fresh i 2 torebki sody (te większe). Potem wyjęłam PUL'e żeby nie przesadzić, a wkładki jeszcze raz na 90st. Potem PULe wsadziłam do wanny i zalałam wrzątkiem z dodatkiem kwasku cytrynowego (chyba 2 albo 3 torebki), a wkładki gotowałam w garze, też z kwaskiem. dalej wkładki do tej samej wanny (razem z zalewą) i zostawiłam do rana. Rano wsadziłąm wszystko razem do pralki i znowu dałam czadu - 90st (bez żadnych dodatków) i jeszcze jedno płukanie. Efekt jak na razie absolutnie re-we-la-cyj-ny .
    Następnego dnia bambusowe foremki - pranie z sodą i proszkiem (90st) dwa razy, dalej gar z kwaskiem, parę godzin moczenia i dwa razy płukanie w pralce (bez dodatków).
    Mam nadzieję że efekty będą na długo..
    Wcześniej jako GANARA..

  4. #64
    Chustomanka Awatar ewaruszki
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,423

    Domyślnie

    no to rzeczywiście dałaś czadu

  5. #65
    Chustofanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    okolice Wadowic
    Posty
    202

    Domyślnie

    dziękuję za ten pomysł z kwaskiem Najbardziej śmierdziały mi PD i Wonderos. Po eksperymencie kwasowym jest lepiej niż myślałam że będzie
    Najpierw oczywiście wyprałam wszystko a potem użyłam moich garnków do gotowania pod ciśnieniem. W jednym ugotowałam wkładki (dałam po 20 g kwasku na 1 l wody) w drugim kieszonki (tutaj nie gotowałam tylko mocno podgrzałam wodę myślę że tak do około 80 stopni), zamknęłam szczelnie garnki, przykryłam kocem, zostawiłam na całą noc. Rano garnki były jeszcze ciepłe a pieluchy NIE ŚMIERDZĄ!!! są jak nówki.
    Dziękuję kobiety za ten sposób
    Mama Anieli- 8 lipca 2007 i Antosi - 15 sierpnia 2009

  6. #66
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez omniemka Zobacz posta
    dałam po 20 g kwasku na 1 l wody
    Sam kwasek, czy z dodatkiem proszku?
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  7. #67
    Chustomanka Awatar iska1
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    538

    Domyślnie

    yetta ja moczyłam całą noc w gorącej wodzie z samym kwaskiem, bez proszku znaczy!

    Dziewczyny a bambusy kolorowe TB też gotowac można? Bo ja się nie odważyłam na więcej niż wrzucenie ich do wrzątku

  8. #68
    Chustofanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    okolice Wadowic
    Posty
    202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yetta Zobacz posta
    Sam kwasek, czy z dodatkiem proszku?
    sam kwasek, pieluszki były wcześniej wyprane
    Mama Anieli- 8 lipca 2007 i Antosi - 15 sierpnia 2009

  9. #69
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    28

    Domyślnie

    O rany dziewczyny, szalejecie! A ja wlasnie myslalam i kombinowalam co zrobic z moimi pieluchami, bo sa sztywne i zaplamione po pierwszym dzieciu( i w trakcie pierwszego a tu nastepne sie pcha z zupelnie gładziutką pupinka i chcialabym ja od poczatu dobrze potraktowac .
    Ja swoje jak dotad tylko w 60 stopniach w pralce pralam z proszkiem i bio-d, pare razy namaczlam na noc w bio-d ( a moze w sumie ze dwa razy ). Zastanawialam sie tez nad zakupem Bambinexu, co go tak Yetta poleca, ale nie moge go nigdzie znalezc (zalozylam nawet temat, ale cisza w nim - moze tu ktos podpowie .
    No i chyba sie wezme za ten kwasek. Tylko u mnie gotowanie raczej odpada z powodu braku wielkiego gara. I tez sie tak zastanawiam czy w pralce eksperymentow nie porobic. Mam tylko obawy czy jej jakos mocno nie sfatyguje (nowa, wiec troche szkoda by bylo) a tak mysle, ze kwas czy tez soda moga zle podzialac na gumki i uszczelki, jak myslicie? No i wlasnie kolejne pytanie czy pakowac te fo fatki od razu do bebna, czy raczej przez otwory na proszek i plyn?
    A i dzieki za watek - tez mnie jakos bardziej zmotywowal do ratowania moich starych pieluch



  10. #70
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin-nie nad morzem:)
    Posty
    2,792

    Domyślnie

    A mnie juz znowu śmierdzą, wczoraj mnie smorodek obudziłTrza bedzie akcję powtórzyć.
    Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
    Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014
    Witek - Wielka Niespodzianka 06.08.2018

  11. #71
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Dziewczyny a po jakim czasie Wam te pieluchy zaczeły śmierdzieć?
    Ja mam wodę miękką i to bardzo (wiem bo rybki miałam swego czasu wymagające). Pieluchy wrzucam tak jak są do wiadra i co drugi dzień piorę (czasem jak mała poszaleje to codziennie). Włączam pranie wstępne bez proszku, potem pranie z proszkiem + bioD i do tego 2 płukania. Zwykle na 40 stopni, raz na tydzień 60.
    Pieluchy mam zawsze doprane, miękkie. Nigdy mi brzydko nie pachniały. I zastanawiam się czy to kwestia młodego dziecięcia i później będzie gorzej, czy może jednak wody? A może one mi dopiero za parę tygodni zaczną śmierdzieć?

  12. #72
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agama Zobacz posta
    Zastanawialam sie tez nad zakupem Bambinexu, co go tak Yetta poleca, ale nie moge go nigdzie znalezc (zalozylam nawet temat, ale cisza w nim - moze tu ktos podpowie .
    Bambinex był w pieluszkarni. I podobno mają go niedługo znowu mieć.
    Ja jestem zachwycona tym proszkiem, szkoda, że takie małe opakowanie takie drogie. I że nie można kupić większego opakowania taniej.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  13. #73
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    28

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yetta Zobacz posta
    Bambinex był w pieluszkarni. I podobno mają go niedługo znowu mieć.
    Ja jestem zachwycona tym proszkiem, szkoda, że takie małe opakowanie takie drogie. I że nie można kupić większego opakowania taniej.
    Z tego co wygooglowalam, to tylko tam byl, ale juz od jakiegos czasu na niego poluje i nie ma... Dobra nowina, ze bedzie wiec moze jeszcze troche poczekam... .Swego czasu widzialm go jeszcze na allegro ale jakos wtedy jeszcze nie bylam przekonana i nie kupilam...
    A szybko Ci schodzi?



  14. #74
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin-nie nad morzem:)
    Posty
    2,792

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez figa84 Zobacz posta
    Dziewczyny a po jakim czasie Wam te pieluchy zaczeły śmierdzieć?
    Ja mam wodę miękką i to bardzo (wiem bo rybki miałam swego czasu wymagające). Pieluchy wrzucam tak jak są do wiadra i co drugi dzień piorę (czasem jak mała poszaleje to codziennie). Włączam pranie wstępne bez proszku, potem pranie z proszkiem + bioD i do tego 2 płukania. Zwykle na 40 stopni, raz na tydzień 60.
    Pieluchy mam zawsze doprane, miękkie. Nigdy mi brzydko nie pachniały. I zastanawiam się czy to kwestia młodego dziecięcia i później będzie gorzej, czy może jednak wody? A może one mi dopiero za parę tygodni zaczną śmierdzieć?
    Mnie jakoś tak po 4 miesiącach ale u nas woda twarda na maxa, widzę po osadach.
    Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
    Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014
    Witek - Wielka Niespodzianka 06.08.2018

  15. #75
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zochmama Zobacz posta
    Mnie jakoś tak po 4 miesiącach ale u nas woda twarda na maxa, widzę po osadach.
    To ja się profilaktycznie na to 60 stopni przełącze i raz na jakiś czas na 90

  16. #76
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    mi się wydaje, że twardość wody jest tu kluczowa. po pierwsze przy zbieraniu się osadu na materiale a po drugie w efektywności prania. przy tym samym proszku i temperaturze pranie w wodzie miękkiej na pewno będzie skuteczniejsze niż przy wodzie twardej.

  17. #77
    Chustofanka Awatar u_lcia
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    józefów / warszawa
    Posty
    151

    Domyślnie

    a ja nie wiem jaka mam wode. obstawiałabym średnią pieluchy potraktowałam nastepująco: pranie 60 stopni z proszkiem i 2 torebkami kwasku - przepłukanie wszystkiego w wiadrze z płynem do mycia naczyń - płukanie w pralce. wydaje mi się, że sa bardziej miękkie. 'zapachu' nie miały i nie nabyły.

  18. #78
    Chustofanka Awatar magdulinska
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Warrington/UK
    Posty
    174

    Domyślnie

    Odkopuje temat co do prania pieluch. Czy kwasek cytrynowy może być taki płynny...w takiej buteleczce cytrynka

    I jeszcze jedno pytanie czy płyn do prania BioD się nadaje??? On chyba jest na bazie mydła więc chyba nie bardzo, co???

  19. #79
    Chustofanka Awatar zyta
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Września
    Posty
    245

    Domyślnie

    O kurcze!!! A ja piorę na 60 i czasem na 90 ze zwykłym proszkiem i myślałam, że wysuszenie na słońcu wystarczająco antybakteryjnie działa. U mnie dominuje tetra, formowanek kilka. Chyba muszę jutro z kwaskiem spróbować.

  20. #80
    Chustoguru Awatar Em
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    7,194

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magdulinska Zobacz posta
    I jeszcze jedno pytanie czy płyn do prania BioD się nadaje??? On chyba jest na bazie mydła więc chyba nie bardzo, co???
    Hmm... mój nie jest ja w nim piore.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •