Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: pierwsze noszenie w kółkowej

  1. #1
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie pierwsze noszenie w kółkowej

    wyszło nam tak:



    wiem, że kółka zbyt nisko, ale jeszcze nie rozpracowałam patentu na dociąganie i nieprzesuwanie kółek równocześnie.

    mała przy wiązaniu się nie buntowała, po chwili zasnęła

    dobrze jest?

  2. #2
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    1,519

    Domyślnie

    Żeby kółka były wyżej, zacznij dociąganie z kółkami na wysokości ramienia. Obsuną się i tak ale będą wyżej niż teraz.

  3. #3
    Chustofanka Awatar herbal2
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Kraków / Frankfurt nad Menem
    Posty
    381

    Domyślnie

    Ja taki mały OT bo właśnie próbuję się z kółkową dogadać ale ze średnim rezultatem.
    Jak to robicie, że kółka tak wysoko zostają? Jak dociągam to kółka mi strasznie nisko zjeżdżają
    Cztery Aniołki w Niebie.

    30 kwietnia 2009 - Julka, nasze wytęsknione szczęście





    Jeżeli wierzysz, że pływanie wyszczupla to zobacz jak wieloryb wygląda.(Tytus de Zoo)

  4. #4
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    ja zawsze zostawiam mało miejsca na samo dziecko (tak żeby prawie na styk tylko wsunąć) i tak jak pisze Pentla z samego ramienia dociągam i zsuwają się akurat tyle ile trzeba

    powodzenia
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  5. #5
    Chustomanka Awatar pulcheria
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    587

    Domyślnie

    A ja robię wręcz tak, że zaczynam z kółkami na plecach, jak sobie porządnie podociągam, to akurat są na odpowiedniej wysokości.
    A wracając do tematu: ładnie dociągnięte, pupka "wpadnięta", super
    Ania, mama Jaśka (26.08.04), Zuzi (14.03.08), Jagódki (18.04.16) i Józia (31.01.19)

  6. #6
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atelka Zobacz posta
    ja zawsze zostawiam mało miejsca na samo dziecko (tak żeby prawie na styk tylko wsunąć) i tak jak pisze Pentla z samego ramienia dociągam i zsuwają się akurat tyle ile trzeba

    powodzenia
    tak zrobiłam dziś, tzn. mało miejsca na małą zostawiłam i było o niebo lepiej

    edit: a to Atelko chusta od Ciebie bardzo, bardzo fajna jak tylko jakoś ładniej się obfocę, to wrzucę z podziękowaniami do Twojego wątku
    Ostatnio edytowane przez kasia ; 09-11-2009 o 01:24

  7. #7
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pulcheria Zobacz posta
    A ja robię wręcz tak, że zaczynam z kółkami na plecach, jak sobie porządnie podociągam, to akurat są na odpowiedniej wysokości.
    A wracając do tematu: ładnie dociągnięte, pupka "wpadnięta", super
    dziękuję bardzo

    i też zarzuciłam dziś kółka na plecy i jak dociągnęłam chustę, to lekko pod obojczykiem się znalazły świetny patent

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •