Strona 11 z 11 PierwszyPierwszy ... 34567891011
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 210

Wątek: Chustomama w samochodzie :(

  1. #201
    Chusteryczka Awatar Mika
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wa-wa Jelonki
    Posty
    1,968

    Domyślnie

    nie wiem gdzie latasz - chętnie się dowiem bo teraz z racji dziecia inne miejsca wchodzą w grę , natomiast do tej pory kilkukrotnie próbowałam własnie na lotniskach wynająć samochód i w innych miejscach - i albo było to niemożliwe ( vietnam, laos,) albo jak w chinach za tak cięzkią kasę i do tego z opiekunem- natomiast np w etiopii owszem samochód był ale o czymś takim jak fotelik to nie bardzo słyszeli, zreszta podobnie jak w wenezueli
    ja nie podważam konieczności przewożenia dziecka w foteliku, jednak są miejsca na świecie gdzie są one niedostępne lub są ale za taką cenę że taniej wyszło by kupno samochodu.
    no nic, dopiero w przyszłym roku dalsza wyprawa to sprawdzę jak i co z tego wyjdzie

  2. #202
    Chustomanka Awatar maagduusiiaa
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Płock - miasto sexu i biznesu :P
    Posty
    1,230

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez enka75 Zobacz posta
    nie wiem gdzie latasz - chętnie się dowiem bo teraz z racji dziecia inne miejsca wchodzą w grę , natomiast do tej pory kilkukrotnie próbowałam własnie na lotniskach wynająć samochód i w innych miejscach - i albo było to niemożliwe ( vietnam, laos,) albo jak w chinach za tak cięzkią kasę i do tego z opiekunem- natomiast np w etiopii owszem samochód był ale o czymś takim jak fotelik to nie bardzo słyszeli, zreszta podobnie jak w wenezueli
    ja nie podważam konieczności przewożenia dziecka w foteliku, jednak są miejsca na świecie gdzie są one niedostępne lub są ale za taką cenę że taniej wyszło by kupno samochodu.
    no nic, dopiero w przyszłym roku dalsza wyprawa to sprawdzę jak i co z tego wyjdzie
    wiesz... chyba to nie problem dostosować plany wakacyjne do potrzeb/możliwości dziecka
    Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
    - Tygrysku...!

    - Co Prosiaczku?
    - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


    Sz. 2008 E. 2010 Lu.2017

  3. #203
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez enka75 Zobacz posta
    tiaaa, to życzę sukcesów w wynajmowaniu samochodu z fotelikiem może w kurortach to jest możliwe ale my się nie takowych nie rozbijamy heheh
    co do własnego samochodu to opłata parkingowa na lotnisku hmmmm

    no tak czy siak - staram się TYLKO w foteliku czasami jednak się nie da
    zwłaszcza na wyjazdach (nie piszę o UE )
    EEE, nie rozumiem problemu.
    Nam wyszło, że tygodniowy wyjazd = stanie na parkingu przylotniskowym samochodu jest mocno niewiele droższe niż taksi w obie strony (a mieszkamy "blisko" lotniska w sumie). Zwłaszca jak dochodzą jakies niestandartowe godziny nocne lub wczesnoranne - wtedy nawet taniej własnym samochodem.

    Wynajmowaliśmy samochód bez fotelika w miejscu docelowym (owszem UE, ale co z tego), nasz własny zabraliśmy jako "baby special equipmnet", opłata jakieś 80 zł w obie strony. W innych liniach bywały foteliki za darmochę. Więc w czym problem?
    Dodatkowy bonus - do wora z fotelikiem przełożyliśmy część gratów, jak się okazało na lotnisku, że oczywiście przekraczamy limit wagowy
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  4. #204
    Chusteryczka Awatar Mika
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wa-wa Jelonki
    Posty
    1,968

    Domyślnie

    ech... ja nie neguję konieczności podróżowania dziecia w foteliku, daję jedynie przykłady że mimo chęci się nie da. Ostatecznym wyjściem jest podróż koleją i tak zapewne będę podróżowała, oraz jak wspomniała magdusia (sorka za skrót nic'u) . dostosowanie planów wyjazdowych- co też w najbliższym czasie uczynię

  5. #205
    Chusteryczka Awatar hexi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,349

    Domyślnie

    to co napisalas imo nie dowodzi ze sie nie da...
    a jedynie ze czasem nie chce sie komplikowac sobie zycia
    dziewczyny juz pisaly ze mozna zabrac ze soba fotelik - tylko trzeba go tachac
    mozna dostosowac plany wyjazdowe...
    tylko wszystkie te opcje wymagaja wziecia pod uwage mlodego czlowieka i jego potrzeb, bezpieczenstwa, ograniczen...
    w koncu nie bedziesz przeciez cagnela dziecka w rejony malaryczne - tak samo mozna nie ciagnac go w rejony bezfotelikowe....
    a odpowiadajac na twoje pytanie - z dziecmi jezdzimy po europie tej blizszej i tej dalszej (kanary ) i "zeuropeizowanych" ( ) wlasnie ze wzgledu na szeroko pojete bezpieczenstwo. mamy czas - dzieci dorosna bedzie okazja do dalszych wypadow


    DB PBC

  6. #206
    Chusteryczka Awatar Mika
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wa-wa Jelonki
    Posty
    1,968

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hexi Zobacz posta
    to co napisalas imo nie dowodzi ze sie nie da...
    a jedynie ze czasem nie chce sie komplikowac sobie zycia
    dziewczyny juz pisaly ze mozna zabrac ze soba fotelik - tylko trzeba go tachac
    mozna dostosowac plany wyjazdowe...
    tylko wszystkie te opcje wymagaja wziecia pod uwage mlodego czlowieka i jego potrzeb, bezpieczenstwa, ograniczen...
    w koncu nie bedziesz przeciez cagnela dziecka w rejony malaryczne - tak samo mozna nie ciagnac go w rejony bezfotelikowe....
    a odpowiadajac na twoje pytanie - z dziecmi jezdzimy po europie tej blizszej i tej dalszej (kanary ) i "zeuropeizowanych" ( ) wlasnie ze wzgledu na szeroko pojete bezpieczenstwo. mamy czas - dzieci dorosna bedzie okazja do dalszych wypadow
    dlatego też napisałam że plany podróżnicze dostosuję pod dziecia. Chodzi mi jedynie by tak skrajnie nie potępiać podróżujących mam .
    Oczywiście bezdyskusyjnym jest fakt sposobu podróży np w PL lub w "cywilizowanym świecie"

  7. #207
    Chustofanka Awatar MamaHenia&Stasia
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Myślenice k./ Krakowa
    Posty
    465

    Domyślnie Dziecko w chuście w samochodzie!!!

    Odnosnie bezpieczeństwa naszych perełek w chuście.

    Zestaw cudny,
    BTW w ulotce o bezpieczeństwie w chuście, jest ale bardzo krótko ... nigdy nie używaj chusty zamiast fotelika samochodowego... . myślę ze chyba jest potrzeba rozszerzenia tego punktu. Chyba że jest osobna ulotka na ten temat, której nie wypatrzyłam.
    Dla mnie i mojego M. jakby nie ma tematu, nie można bo to niebezpieczne dla dziekia, dla mamy, ale dziś próbowałam przekonać rodzinkę (tatę), w której mama jeździ w aucie w chuście a tata prowadzi i akceptuje to i podpiera argumentem, że przecież tylko tzw. 200 m. jadą to przecież nic sie nie stanie...
    to ich sprawa ale szkoda mi dziecka...
    Chyba nie znajde agumentów na to by tak nie robili... jak powiedzieli, :to ich dziecko, i nie moge sie wtrącać do tego, jak sie nim opiekuja, jak tata to odebrał zle się opiekują. I generalnie nie mam prawa zwracac uwagi...a jeszcze do tego przy obcych (a akurat, swiadkiem rozmowy była świerzo upieczona chustomama). Bo co taka Świerza chustomama mogłaby sobie pomysleć, gdybym sie nic nie odezwała na ten temat... no mogła by pomysleć ze tak wolno... i robiła by to samo, chyba że jej zdrowy rozsądek jest na swoim miejscu....
    swoja droga bardzo sie obrazili ze im zwróciłam uwage... ech nawet nie bede pisała co dziś przeżyłam buuuuuu
    Ech musiałam się wygadać
    Dobrzę, że mam mojego M. przy sobie to mnie pocieszył.
    Ostatnio edytowane przez MamaHenia&Stasia ; 11-08-2010 o 08:44

  8. #208
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mama Henia Zobacz posta
    [ (a akurat, swiadkiem rozmowy była świerzo upieczona chustomama).
    czyli sie udalo

    a w temacie to kicha straszliwa. Na mnie wszyscy w M. patrza jak na kosmite, jak nie chce z dziecmi wsiadac do samochodu w ktorym nie ma fotelikow. I tez juz dostalam proposa, zeby w chuste zawiazac i wsiasc, bo to juz bedzie "prawie jak w foteliku". Prawie robi wielka róznice.....

    BTW gdzie sie naraz trzy chustoamamy w M. zlazly???? Ja mam problemy z wypatrzeniem kogokolwiek innego niz ty i equidna (ale ja tylko raz widzialam)

  9. #209
    Chustofanka Awatar MamaHenia&Stasia
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Myślenice k./ Krakowa
    Posty
    465

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jasnie Pani :) Zobacz posta
    czyli sie udalo

    a w temacie to kicha straszliwa. Na mnie wszyscy w M. patrza jak na kosmite, jak nie chce z dziecmi wsiadac do samochodu w ktorym nie ma fotelikow. I tez juz dostalam proposa, zeby w chuste zawiazac i wsiasc, bo to juz bedzie "prawie jak w foteliku". Prawie robi wielka róznice.....

    BTW gdzie sie naraz trzy chustoamamy w M. zlazly???? Ja mam problemy z wypatrzeniem kogokolwiek innego niz ty i equidna (ale ja tylko raz widzialam)
    Nie wiem czy sie udało... pytanie co sobie pomyslała ta biena chustomama (świeżynka)... kiedys zapytam

    Eqidny nie znam hm, a jest na forum z wypełniona lokalizacją?... to moze jakis spacerek napisze pw

  10. #210
    Chustomanka Awatar Magdailena
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    726

    Domyślnie

    Nigdy bym nie wsiadła z dzieckiem do auta na sobie. Nie wyobrazam sobie, aby miało jechac bez fotelika. Kiedyś widziałam wypadek z bardzo bliska - i tam dziecko dzieki fotelikowi, pzreżyło.
    Nie wyobrazam sobie aby moje dziecko jechało bez fotelika nawet kawałka drogi - właśnie wtedy moze zdarzyć sie wypadek!

    Uważam to za głupotę, siedzenie zamotanym w chuście dzieckiem w jadącym aucie. Totalna nieodpowiedzialnośc.
    Ostatnio edytowane przez Magdailena ; 16-08-2010 o 12:55

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •