Da się rozgrzać nawet na ciepłym kaloryferze A teraz to może wystarczy na słońcu na chwilę zostawić?
Da się rozgrzać nawet na ciepłym kaloryferze A teraz to może wystarczy na słońcu na chwilę zostawić?
byle do wiosny...
A to będzie dobre?
http://www.allegro.pl/item1074447158...g.html#gallery
znaczy się, czy jest oryginalne, jak myślicie? Niby nie zawiera tłuszczy zwierzęcych.
Dzięki dziewczyny, spróbuję najpierw z jakimś tanim mydłem bo boję się ża za mocno roztopię
Mam pytanie dziewczyny
Kupiłam dziś w lokalnej mydlarni marsylskie z oliwą z oliwek 100g,tyle że jakoś pachnie mi inaczej i do tego jest bardziej zielone.
Czy to faktycznie TO marsylskie czy kupiłam coś innego?
Anto 25.08.2008
Zosia 24.10.2011
Fasolka Listopad 2019
Błagam pomocy.
Kupiłam olej kokosowy (pięknie pachnie) 100g jest w butelce szklanej ciemnej w konsystencji stałej i jest napisane żeby przechowywać w chłodzie. Co mam z tym zrobić żeby było wygonie? Rozpuścić i do pudełeczek płaskich nalać czy trzymać w cieple to będzie płynne i nic się nie stanie a do stosowania od razu będzie?
Mam też masło karite i to przyszło w takim pudełeczku już ale jako takie kawałki/wióry i też nie wiem czy to jakoś roztopić i przelać do może mniejszych pudełeczek żeby było wygodniej nabierać?
Już nie mogę się doczekać (zwłaszcza oleju) a nie wiem jak się do tego zabrać. Na razie troszkę wydłubałam bo jest pod korek prawie i już wiem, że uwielbiammmm...
ja mam kokos w płaskim słoiku, więc nie ma problemu
a trzymam w nie-chłodzie, w łazienkowej szufladzie.
wg mnie o chłód chodzi w przypadku konsumpcji, żeby nie potracił cennych mikro/makro(?) elementów (jak w przypadku lnianego np).
jednak muszę Cię zasmucić - pomimo temperatury łazienkowej koko-olej nadal jest stały
On niby przy 25 stopniach topnieje. Ja w łazience może tyle nie mam, ale w sypialni to już często.
Muszę pojemniczki płaskie sobie jakieś załatwić i przelać. Dzięki
25 stopni w "sypialni" to chyba nie ma co zazdrościć
najważniejsze że topnieje
a 25stopni to dużo - u nas 19 w zimie to jest już spory sukces
Se odgrzebię stary temat. Wiecie po czym poznać prawdziwe mydło marsylskie? Demona kiedyś pisała, że na Allegro można się naciąć na podróbki. Ja kiedyś kupiłam i byłam zadowolona, nie ciapie się, na długo starczało i skóra po nim przyjemna (na ile się da zimą oczywiście).
Zastanawiam się, czy się w ogóle zastanawiać, czy jest oryginalne skoro jestem zadowolona? Ale w sumie wolałabym, żeby bez syfów było...
Co dwa lata przewrót świata
my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
"Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.
po krótkim składzie
Co dwa lata przewrót świata
my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
"Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.