Ja kupilam w Rossmanie jakis czas temu wlasnie cos za okolo 6zl taka kostka troche mniejsza od Bialego Jelenia, w opakowaniu tekturowym. Byly tam po francusku napisane, ze oryginalne, bla bla bla od jakiegos tam roku, itd. Opakowanie wyrzucilam niestety.
Ale to mydlo jest calkiem biale i jakos nie czuje w nim zadnej oliwy. Zapach ma specyficzny i moj maz powiedzial, ze tak pachnie jak to mydlo marsylskie, ktore jego mamma zawsze kupowala do domu (na przepierki chyba ). Chetnie za to poszukam jakiegos innego do porownania.
To jest takie lepsze szare mydlo, troche wysusza skore, mam wrazenie, ale mi kazde mydlo wysusza.