Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16

Wątek: Zachustowani poszliśmy na spacer

  1. #1
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,766

    Smile Zachustowani poszliśmy na spacer

    Z racji ładnej pogody i ukończenia przez Franka dwóch tygodni życia - wybraliśmy się dzisiaj na spacer Zawzięłam się i udało mi się pierwszy raz zachustować, byłam w szoku jak Młody zasnął zaraz po włożeniu do chusty pierwszej nogi Zamotałam pewnie z mnóstwem błędów (jak zgram zdjęcia i jakieś wyszło to będę Was gnębić o krytykę), ale jak nam było dobrze! Franek przykleił się do mnie całkowicie i przespał spacer - a ja... denerwowałam się, czy się nie udusi

    I jeszcze - miałam wrażenie, że obejrzeli się za nami wszyscy (słownie: WSZYSCY) przechodnie, ale takiej życzliwości w oczach ludzi dawno nie widziałam

    No, to pierwszy raz za nami, oby tak dalej!

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar calineczka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    100km od Torunia i 100km od 3Miasta
    Posty
    3,250

    Domyślnie

    gratuluję!
    jeszcze wiele takich przytulaśnych chwil przed Wami
    miło tak i ciepło na serduszku, nie?

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Zazuza
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,800

    Domyślnie

    no i cudownie
    tak trzymac
    w koncu bedziecie chodzic codziennie i zycie bez chusty bedzie neimozliwe
    hahhaha

  4. #4
    Chustofanka Awatar tumtum
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    463

    Domyślnie

    Witaj! Na pewno z każdym wiązaniem będzie dokładniej i łatwiej - moja teoria jest taka, że każdy kolejny kilogram dziecka wymusza staranniejsze motanie Nie przejmuj się, dojdziesz do wprawy i wsiąkniesz w noszenie. Za pierwszym razem to nawet kółkową źle zawiązałam

  5. #5
    Chusteryczka Awatar lemonka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,182

    Domyślnie

    Brawo! Cudowny świat przytulania w chustach przed Wami


    Kto bije, żeby nauczyć, uczy bić.
    flickr-moje zdjęcia

  6. #6
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    I o to właśnie chodzi w chustonoszeniu

  7. #7
    Chustofanka Awatar kaka-llina
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rochester/Kent/UK
    Posty
    286

    Domyślnie

    Ja z moją wyszłam po raz pierwszy jak miała 4 tygodnie i od tej pory wózka nie widziała.... zakochałam sie na maxa!! i te spojrzenia ludzi... teraz prawie o niczym innym niż chusty nie myślę a spacery uwielbiam ( wcześniej nie znosiłam)
    pozdrowienia i wielu udanych spacerków!

  8. #8
    Chustomanka Awatar monjan
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,076

    Domyślnie

    za dwutygodniowym bączkiem zachustowanym też bym się obejrzała
    gratki!!
    Braciszki Stefan 12.01.2007 . Henryk 22.07.2011
    ****************************************

  9. #9
    Chustomanka Awatar taDorotka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    729

    Domyślnie

    no i super, pogoda nie zachęca ale z chustą nie da usiedzieć w domu. nam tez sie milutko chodzi i tez wzbudzamy falę pozytywnych spojrzen (no,z malymi wyjatkami...)
    zazdroszcze szczerze ze juz przy pierwszym dzieciaczku chustujesz bo ominną cie wszystkie te "cudowne" chwile z wozkiem np w sklepie...
    [CENTER]szara codzienność? nie u nas FRANCISZEK (2005), IGNACY (2007), HELENA (2009), ANIELKA (2012), BASIA (2014)KRZYSIO(2019),MACIEK (2023)CENTER]

  10. #10
    Chusteryczka Awatar jewa
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Pochodzę z Łomży aktualnie mieszkam w Białymstoku (daleko nie wyemigrowałam ;) )
    Posty
    2,408

    Domyślnie

    SUPER !!! Nie ma to jak przy mamie - nawet się nie obejrzysz a czas zleci i przerzucicie się na plecaczek


    Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci, współpraca z LennyLamb i TULA
    Krzyżykowy świat Ewy Chustowanie na Podlasiu JEWA BLOG PORADNI

  11. #11
    Chusteryczka Awatar miedziana
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    1,556

    Domyślnie

    Cudownie Najmilej się chyba nosi takiego maluszka Czekamy na zdjęcia
    Szymon - moje kwietniowe słońce

  12. #12
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Ja rzadko chodzę "do miasta" i trochę nieprzyzwyczajona jestem, że kogoś może dziwić widok dziecka w chuście
    Ostatnio byłam, nawet w kilku sklepach, Aldo się zachowywał tak, jak zwykle, a ludzie wciąż pytali: "to dziecko zawsze takie spokojne"? A ja najpierw , a potem pytałam - "a jakie ma być"?
    A potem nagle mnie olśniło - i mówię: "skoro synek jest w najbezpieczniejszym miejscu na Ziemi, to trudno, żeby był niespokojny" siedzi sobie i ogląda wszystko

  13. #13
    Chustomanka Awatar Anntenka
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    1,339

    Domyślnie

    Ech mnie się przypomniało jak Dawidek był malutki i tak sobie przytuleni spacerowaliśmy...
    Ale nie boję żaby bo już niedługo następny przytulak będzie po tej stronie
    Cudne uczucie nie?
    szyjąca mama Dawida (25.01.2007) i Milana (09.11.2009)
    TulliMY Mei Tai - zapraszam - Mei Tai Miękkie Nosidełka dla Dzieci oraz Chustowe Metamorfozy

    Najgorzej jak się coś komuś wydaje

  14. #14
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,766

    Domyślnie

    Dziewczyny, ale dzisiaj drugie podejście - masakra... Chciałam Marudę poprzytulać w domu, zjeść jeszcze ciepły obiad i trochę odpocząć, a tu Franek zaczął krzyczeć przy wkładaniu do chusty i już będąc w chuście, prostował nóżki i odginał główkę do tyłu - zrobiliśmy dwa podejścia i poddałam się... A po wczorajszym sukcesie byłam taka pełna werwy i optymizmu...

  15. #15
    Chustomanka Awatar anmuszka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa Bemowo
    Posty
    1,345

    Domyślnie

    mmadzik. Nie poddawaj się. Każdy ma czasem gorszy dzień. Taki sie zdarzył Frankowi.

  16. #16
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    Mmadzik- dzisiaj (z tego, co słyszę i widzę) mnóstwo dzieci ma kiepski dzień- nie dziwię się- przy takiej pogodzie...
    nie poddawaj się!
    gratuluję motania i strasznie Ci zazdroszczę, że tak wcześnie zaczęłaś...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •