dołączam się do gratulacji, hanti
najfajniejsze było to, że byliście tak naturalni i radośni
ja na początku materiału zadzwoniłam do mamy, która ma/miała!!!!!! pewne obawy co do noszenia, a ona na to, że ogląda właśnie i teraz nie pogadamy, bo jej przeszkadzam. a po materiale rzekła: czyli jednak zdrowo nosisz
dużo dobrego zrobiliście