http://
Ok, nie całkiem jak trzeba ale udało się wkleić miniaturkę
http://
Ok, nie całkiem jak trzeba ale udało się wkleić miniaturkę
Tymek - maj 2011, Maksiu - styczeń 2013, Beniu - październik 2015, Marianka - sierpień 2017
zgrabna ta Twoja kurtencja! Maksiowi wygodnie tak nisko?
H. 2013, M. 2015, P. 2016, J. 2019
Maksiu tu jest w manduce i kima. Całkiem mu było dobrze:-D
Wysłane z mojego GOCLEVER TAB R106 przy użyciu Tapatalka
Tymek - maj 2011, Maksiu - styczeń 2013, Beniu - październik 2015, Marianka - sierpień 2017
no slicznie Ci w tej kurtce,zgrabnie bardzo ja to mam dużo więęększy rozmiar muszę się zebrać i fotki wrzucić
Żona i Mąż - 01.10.2011 = Nina - 04.01.2013
Moja druga miłość -- Salsa -- jeszcze kiedyś do ciebie wrócę
Czasem sprawdzam forum w TV i ciężko mi wtedy odpisać, uprasza się o wyrozumiałość
Giovanka dziekuje za zdjecie
Mama Jakuba (10/04/2013)
I ja również chciałabym kupić kurtkę na zimę. U Vegi widziałam promocję kurtki felix-pera. Macie o niej swoje zdanie?
Nawet w promocji jest strasznie droga...
Noszę spory rozmiar 44, dlatego zakup nie jest prosty. Zamówienia z Ukrainy niestety nie ogarnę.
U Vegi jest jeszcze kurtka MaM.
Doradzicie? Młody ma rok.
Mat - ja bym sie zastanowiła, czy rzeczywiście jest Ci potrzebna kurtka, serio Maluch wiadomo musi być opatulony, ale starszak może śmiało być w kombinezonie na Twoją kurtkę, poza tym zaczyna chodzić i nie ubierzesz go pod kurtkę tak, żeby w razie czego mógł też pobiegać ja zimą F jak miał rok a potem dwa nosiłam na kurtkę, plus czasami dodatkwo ponczo Chyba, że Twój np śpi w chuście na spacerze albo nosicie sie jeszcze bardzo duzo i spacery nie są na nogach.....
kapturek można przypinać do obydwóch paneli, ma regulację (mozna ściągnąć wokół buzi) i dłuuugie troczki, którymi możesz sama, mając dziecko na plecach, wkładać i zdejmować kapturek dziecku. Nam się kapturek bardzo przydaje, bo prócz oslaniania przed wiatrem służy jeszcze do przytrzymywania głowki.
kapturek mnie kosztował 40zł, warto go wziąć
Tymek - maj 2011, Maksiu - styczeń 2013, Beniu - październik 2015, Marianka - sierpień 2017
Dziękuję aginia przemyślę Twoje rady. U nas często jest też tak, że np. odbieram starszego z przedszkola i młodego muszę rozebrać z kombinezonu, bo to trwa i trwa...Muszę go więc wyjąć z chusty, rozebrać, by po 15 minutach ubierać małego, pomagać dużemu, potem na nowo motać...masakra jakaś. Z kurtką byłoby łatwiej, bo zdejmuję kurtkę, mały siedzi w chuście i gotowe. Przez te kombinacje, to nasz mały Józio nos w przedszkolu rozwalił, aż na SOR musiałam jechać...przepraszam za OT!
Kurtka by nam się jednak przydała.
Wreszcie dzisiaj się udało w miarę fajną fotkę strzelić,coś widać przynajmniej Ta stójka z tyłu to jest kapturek tylko,że ja go sobie tak "roluje" i wiąże z przodu. Się fajna dodatkowa część osłaniająca tył robi Dlatego właśnie poprosiłam jak mi szyli tą kurteczkę o meegaaa długie troczki,alias sznurówki ,żeby móc chwycić bez zbędnej gimnastyki. Nie wiem czy takie robią już w stałej ofercie,więc warto w razie czego poprosić. Jestem naprawdę bardzo zadowolona i przypominam,że ja mam dość duży rozmiar Są ściągacze po bokach,na karku i pod dupką. Jeszcze nie okiełznałam tego ściągacza na karku,dlatego jak zakładam małej tą dziurę jak jest na plecach, to już mam go ściągnietego na tyle,żeby bez przeszkód przeszło jej przez głowę,a jak za słabo to roluje kaptur,wiąże z przodu i włala ( na zdjęciu widać) A to co Nina ma na głowie to też od nich polarowy kapturek. też super!
Nina śpiewa
boczek i sznurówka
Żona i Mąż - 01.10.2011 = Nina - 04.01.2013
Moja druga miłość -- Salsa -- jeszcze kiedyś do ciebie wrócę
Czasem sprawdzam forum w TV i ciężko mi wtedy odpisać, uprasza się o wyrozumiałość
Super! jak Wam ładnie! też mamy te długie sznurówki i sobie chwalimy
Tymek - maj 2011, Maksiu - styczeń 2013, Beniu - październik 2015, Marianka - sierpień 2017
Dzięki Dziewczyny się nawet w niej nie czuje jak mały słonik jest naprawdę fajnie uszyta.
A myślę,że możemy śmiało z Giovanką powiedzieć,że trochę zaryzykowałyśmy z tymi kurtkami Bo sklep nowy, prawie nikt ich nie miał wcześniej (chyba) ale kompletnie nie żałuję
Żona i Mąż - 01.10.2011 = Nina - 04.01.2013
Moja druga miłość -- Salsa -- jeszcze kiedyś do ciebie wrócę
Czasem sprawdzam forum w TV i ciężko mi wtedy odpisać, uprasza się o wyrozumiałość
giovanka, Nima: super wyglądacie w tych kurtkach! wielkie dzięki za fotki, ja też się w końcu skusiłam i wczoraj zamówiłam
Dziewczyny, to i ja napisze, ze dzieki Waszym a) odkryciu i b) opisaniu kurtek i do mnie przyjedzie jedna. Czerwona!
Co jest zaleta to to, ze Marta, wlascicielka wyszla z wlasnej potrzeby noszenia dziecia, fajnie to slychac jak sie z nia rozmawia. Choc nie mam jeszcze kurtki to za obsluge klienta wystawiam Pani piec z plusem.
Wiedzac, ze doszyla Wam kapturki i ja poprosilam a ze mialam problem z kupnem bo nie bylo kaptura na stronie to dodala go do sklepu; potem byl problem bo 'nie bylo go na stanie' i to tez poprawila blyskawicznie a jak mialam techniczne pytania to mowila jak ona nosi dziecko i sobie radzi (polar, nie polar itp).
Mysle, ze dzieki nam (Wam Nima i Giovanka) zaczal sie pani Marcie marketing wirusowy Az myslalam zeby ja o znajomosc forum zapytac, ale to dopiero jak kurtke przymierze
Nima, swietne zdjecia. Dzieki!
Mama Jakuba (10/04/2013)
Przegapiłam promocję-była do wczoraj...buuu