Mam krótkiego Girasolka. W pierwszych tygodniach życia wiązałam młodego w kołyskę , oprócz tego Girasolek służył jako kocyk, otulacz w domu, obecnie służy do wiązania na biodrze i plecaczka. Spośród wszystkich chust jakie miałam okazję macać ta jest dla mnie zdecydowanie najprzyjemniejsza w dotyku. Mam na myśli nie tylko miękkośc, ale takie właśnie niezwykle przyjemne uczucie jakby chusta była nasączona lanoliną. Dlatego moim zdaniem świetnie nadaje się dla noworodka. Zwłaszcza, że chusta nie wymaga łamania. Trzecim ogromnym plusem jest śliczna kolorystyka. Słyszę rózne opinie co do nośności tej chusty, ja na razie - przy 8 kg dziecku - uważam, ze chusta nosi bardzo dobrze, nic nie osiada. Wielokrotne pranie w 60 stopniach Girasolek znosi doskonale Dodatkowy plus za bardzo miły kontakt ze sprzedającą Girasolki Olą