Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Cuchnie amoniakiem..

  1. #1
    Chustonoszka Awatar gann
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    89

    Domyślnie Cuchnie amoniakiem..

    Używamy kieszonek i wersji wełna + bambusowe foremki. Przez jakiś (dłuższy) czas było tak, że mikrofibra nieźle waniała moczem, bambuski prawie wcale. ale od jakiegoś czasu - po wiedzmy ok 2-3 tygodni, każda zasikana pielucha ostro wali amoniakiem takim czystym ostrym, że aż w oczy szczypie . Najgorzej przy mikrofibrze - już jak zdejmuję z pupy (np. BG), to od razu ten amoniak ! No co jest grane?
    Jeśli chodzi o zęby, to małej owszem, idą 3-ki na raty ale akurat teraz to raczej mają "przestój", poza tym mam wrażenie że przy zębach jest inny smrodek, nie taki ostro amoniakowy.
    Dodam że wyprane pieluchy mi nie śmierdzą, a piorę w orzechach i dodatku Nappy Fresh, czasem też z sodą i olejkiem.
    Co Wy na to??
    Wcześniej jako GANARA..

  2. #2
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Gann, mam ostatnio podobny problem, ale myślę, że to wina ząbkowania (przynajmniej u mnie)
    dziewczyny o tym niedawno pisały... Zaraz przekopię forum i wrzucę...

    edit: znalazłam
    http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=16280

  3. #3

  4. #4

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    U nas podobnie, szczególnie po nocy to nieźle daje
    ja też stawiam na ząbkowanie, bo do tego ślinienie powróciło

  6. #6
    Chustomanka Awatar dominika79
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    1,384

    Domyślnie

    i u nas tak samo.. zaraz czuc jak pielucha mokra..:/
    H- 28.06.2008 r., M -05.06.2001 r.


    mojdom13.blogspot.com

    http://http://www.chusty.info/forum/...ad.php?t=46784pieluszki wielorazowe

    ---> w razie zapchania skrzynki pw---> dosr@poczta.wp.pl

  7. #7
    Chustonoszka Awatar gann
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Ha! Czyli z tego mi wynika że:
    a) ząbkowanie - chociaż aktualnie jest przestój i młoda sie nawet nie ślini
    b) niedopłukany proszek
    Co prawda teraz cały czas piorę w orzechach, ale niedawno wróciliśmy z miesięcznych wakacji, gdzie dzięki nie-uprzejmości gospodyni, byłam zmuszona do codziennego prania ręcznego w Jelpie . Więc może to to?
    Muszę poobserwować, które pieluchy waniają bardziej, bo w sumie część mam dopiero od niedawna i Jelpa nie znają, więc teoretycznie powinny nie cuchnąć i wtedy na tych "starych" zrobię "stripping".
    Dam znać co mi z tego wyszło.
    Dzięki dziewczyny za odzew
    Wcześniej jako GANARA..

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •