Zobacz wyniki ankiety: Jaki stopien dajesz tej chuscie?

Głosujących
161. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • 1

    2 1.24%
  • 2

    2 1.24%
  • 3

    12 7.45%
  • 4

    31 19.25%
  • 5

    114 70.81%
Strona 1 z 10 123456789 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 186

Wątek: Nati

  1. #1
    Chustomanka Awatar Jazzoo
    Dołączył
    Apr 2007
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    1,295

    Domyślnie Nati

    Zapraszam do dyskusji/recenzji chust Nati.
    Zalety, wady...
    Jak sie w niej nosi, jak sie material uklada...
    Jaka jest Twoja opinia?

    mama A-99, I-06, M-10 i M-12

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    nati jest podobnie tkana jak storchenwiege, także nosi się w niej fantastycznie (chociaż moja córa musiała zrobić się ciężka żebym to doceniła )
    Jeden minus nati to taki że jest dość sztywna, ale ja mam na razie starą nati, może nowe już są mniej sztywne przez co bliżej im do ideału
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    Super chusta - faktycznie najłatwiej porównać ją ze storchenwiege. Te starsze są nieco sztywniejsze (grubsze...) ale to czasem jest zaleta - łatwo je rozłożyć na dziecku i na ramionach - przy tym wiążą się łatwo i nie w taki wielki węzeł jak hoppy...

    Nowe też miałam okazję przymierzyć na warsztatach - mięciutkie, super kolory. Moim foworytem nadal pozostaje sunset, ale te turkusy są śliczne.

    No i ... to są jedyne polskie chusty tkane diagonalnie.
    I u nas są ludzie, którym zależy na propagowaniu zdrowego dla dzieci noszenia SUPER


    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    faktycznie zawiązana chusta nie wymaga poprawek
    nowe sa miłe w dotyku o nowych nie moge zbyt wiele jeszcze powiedzieć wiec pisze o starych

    minus - mało zywe kolory, sztywna i dosc gruba, mam tez wrażenie, że kolor jednak się spiera (chwilowo mam w uzywaniu starą navy i ona juz nie jest tak intensywna granatowo jak chyba powinna być.. pisze chyba, bo nie widziałam nowej navy) . dośc gruby węzeł, który jednak ciężko się dociąga.

    plusy - nie wymaga poprawek po dociągnięciu, dobrze podtrzymuje ciężkie dziecko.
    jestem bardzo ciekawa nowych kolorów.. ( nowa nati juz do mnie jedzie

  5. #5
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Moja pierwsza wiązana, do dzisiaj ukochana Nati Sunset i krótsza Savanna. Mota się świetnie, materiał mięknie z każdym praniem. Nie zauważyłam, żeby spierała się więcej niż inne chusty!
    Plusy to oprócz tego - szybka przesyłka, doskonały kontakt, zarówno telefoniczny, jak i mailowy (Natalia dzwoniła po raz pierwszy, żeby się zapytać o dokładny adres, bo okazało się, że już jedna poszła do dziewczyny, która nazywa się dokładnie tak samo, jak ja).
    Kolory - po innych krzykliwych zestawieniach delikatne pastele Nati koją oczy - są w sam raz!
    Fantastyczne jest to, że jest chustą polską.
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  6. #6
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Wolę starsze (grubsze), jakoś się przyzwyczaiłam do nich.
    W miare noszenia materiał bardzo mięknie i robi się coraz przyjemniejszy w dotyku, nie tracąc swoich nośnych właściwości
    Zuza - na dzisiaj: 17,5 kg nie osiada wcale, nic sie nie wrzyna (wczoraj pojechałam z nią na zakupy, miałam ją na plecach 2,5 godziny, wiązanie nie wymagało dociągania).

    Nowe są dużo miększe i cieńsze, ale tez sie nie wyciągają podczas noszenia, węzeł jest dużo mniejszy, chusta lekka i łatwo wiązalna
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Ruda
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    to tu to tam :)
    Posty
    3,181

    Domyślnie

    mialam ta "stara" nati i bylo wszystko ok, zanim nie sprobowalam hoppa. wtedy nati okazala sie dla mnie za sztywna. ale ogolnie ok, bylam bardzo z niej zadowolona
    aaa i te nowe kolorki )) sa przepiekne
    Hania - 01.01.2007 r.
    http://okiemrudej.wordpress.com/

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    386

    Domyślnie

    Mam starą Nati-fale Dunaju, kupiłam uzywaną. Nosi się świetnie. Materiał rzeczywiście troche sztywny, ale wyrabia sie w trakcie noszenia. Nic nie trzeba poprawiać, dziecko nie osiada. No i przystępna cena za super jakość

  9. #9
    Chustomanka Awatar marta
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    938

    Domyślnie

    Mam starą krótką Nati, z drugiej ręki. Kocham ją, noszę w niej codziennie. Mi ta szorstkość bardzo odpowiada, grubość też. Mam kolor Navy, bardzo stonowany, w moim stylu. Nosi się super, nic nie uwiera, nie osiada. Można zawiązać babola, a chusta wybaczy, i poniesie długo i daleko.

    Trochę się tych nowych Nati boję, wszyscy piszą, że są miękkie, a mi ta miękkość nie potrzebna. Przymierzyłam się do używanego indio, bardzo flanelkowatego i zupełnie mi nie odpowiadał.
    Marta, mama Zosi, Ignasia, Tosi i Jasia. http://oppamama.blogspot.com

  10. #10
    Chustonówka
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    21

    Domyślnie

    Ja mam Nati (błękit z turkusem - teraz chyba laguna ) zdaje się ze to nowy kolor więc i chusta jest z tych nowych, niby miększych. Nie miałam starej ale ta obecna jest idealna. Węzeł trzyma się jak zaczarowany, w ogóle się nie wyciąga, nie osiada, jest dość szorstka i może byc trudność w rozłożeniu fałd ale jak się już wszystko ułozy to można nosić godzinę i się nie zmieni.
    A kolory bardzo ładne, nie farbuje.

  11. #11
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    żadna chusta nie farbuje,nie ma prawa
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  12. #12
    Chustonówka
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    21

    Domyślnie

    Niby nie ma prawa ale koleżanka wyprała z jasnymi ręcznikami czerwonego hoppa i ma różowe :-D

  13. #13
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    471

    Domyślnie

    Jest super
    bosko sie naciaga i super uklada nawet taka po 1 praniu i prasowaniu
    darowanemu koniowi w zeby sie nie zaglada ale naprawde jest swietna
    lepsza od hoppa
    ale dalej ellaroo jest od niej fajniejsza
    choc juz przy indio sie waham ale porownywac zakard z paskami trudno - wg mnie inne noszenie po prostu

    cos b blisko storchenwiege wlasciwie prawie to samo (poinformuje jak w storche ponosze)

    niniejszym pieknie dziekujemy Nati za umozliwienie zawarcia tej znajomosci
    Jestem mama potrojna. Zostalam nia na raty, w 2002, 2005 i 2007.

    http://www.ratujmaluchy.pl/

  14. #14
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,270

    Domyślnie

    Dałam tej chuście 5 bo ma same plusy.
    Pomóżmy Teosiowi! www.naturscy.pl/teo

  15. #15
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zuzia
    . A co do szerokości... hmm, zależy jakie wiązanie, czasem trochę szersza może być lepsza ale generalnie to nie robi różnicy.
    oj robi robi - zwłaszcza przy plecakach - IMO duuużo łatwiej zawiązac poprawnie prosty plecak z szeroką chustą .

  16. #16
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,270

    Domyślnie

    Nie wiem czy to magia storczyka ale ja zawsze miałam problemy z plecaczkiem w Nati, a właśnie dzisiaj zawiązałam go dobrze za pierwszym razem z użyciem właśnie węższego storcha. Tak więc z mojego punktu widzenia ta szerokość nie miała aż takiego znaczenia.
    Pomóżmy Teosiowi! www.naturscy.pl/teo

  17. #17
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    3

    Domyślnie

    nati navy blue była moja pierwszą chustą. była ok, dopóki nie przyszedł hopp.
    trochę się nati zawiodłam, bo instrukcja do niej dołączona była tragiczna. mam nadzieję, że nowa będzie już wkrótce, dalej mnie trzepie jak sobie przypomnę jakie straszne rzeczy robiłam mojemu synkowi wiążąc kieszonkę dopóki nie zobaczyłam innej.
    faktycznie jak dziecko mi podrosło, to zaczęłam ja wyciągać z szafy, więc już jej tak nie nie polecam jak dawniej.
    no i kolory jak dla mnie- nie do przyjęcia (no poza ontario), no ale ja nie gustuję w pastelach, a już szczególnie zimą ,bo latem ewentualnie mogę przymknąć oko
    navy blue mimo prania w proszku do kolorów miejcami wyblakła

  18. #18
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    45

    Domyślnie

    Ja też uwielbiam Nati. To moja pierwsza wiązanka i mam do niej szczególny sentyment. W porównaniu z Hoppem dziecko znaczniej mniej osiada. A tak poza tym dobre bo polsie :)
    MiÂłosz 15.09.2006 i Mieszko 25.06.2008

  19. #19
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie

    nie podejmuje sie porównań bo Nati Navy jest moją jedyną chustą, ale szczerze ja uwielbiam. Bardzo łatwo się wiąże, dobrze rozkłada i nosi ciężar. Mi po wielu praniach leciutko wyblakła, ale za to nabrała miękkości.
    K.


  20. #20
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    PruszkĂłw
    Posty
    459

    Domyślnie

    ja mam nati navy blue i tez marne porownanie, ale z nati jestem zadowolona.
    nauczylam sie wiazac blyskawicznie, dobrze sie naciaga, nie zuwazylam zeby dziecko osiadalo.
    ale tka jak mowie - na razie mam male doswiadczenie, wiec moj nglos moze byc niemiarodajny.
    ==========================
    malgosiak - mama NIKI (listopad 2002) i
    TuÂśki (listopad 2007)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •