Zobacz wyniki ankiety: Jaki stopien dajesz tej chuscie?

Głosujących
125. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • 1

    1 0.80%
  • 2

    0 0%
  • 3

    4 3.20%
  • 4

    14 11.20%
  • 5

    106 84.80%
Strona 10 z 12 PierwszyPierwszy ... 23456789101112 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 200 z 230

Wątek: Storchenwiege

  1. #181
    Chusteryczka Awatar tysia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Lublin/Wilkołaz
    Posty
    1,585

    Domyślnie

    Do nas dotarła dziś kółkowa Leo Natur
    Zachwyciła od pierwszego spojrzenia, pierwszego pomacania i pierwszych prób motania
    Uczymy się siebie nawzajem ale ja już ją uwielbiam
    Adam 2009
    Alicja 2011

  2. #182
    Chustonoszka Awatar beti55
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    85

    Domyślnie

    widzę że dużo tu posiadaczek inek ja też dołączam, to moja pierwsza chusta, kupiłam nową i użytkuję już jakieś 1,5 mca i jestem zadowolona, kolorystycznie pasuje chyba do wszystkiego

    aha, jedno pytanie

    po jakim czasie nowa chusta mi się "złamie"? użytkuję ją co prawda ostatnio rzadziej przez te upały, ale prałam ją nie więcej jak 10 razy i chciałabym wiedzieć, kiedy zmięknie, bo nadal jest jeszcze dosyć twarda
    Ostatnio edytowane przez beti55 ; 18-08-2009 o 12:26



  3. #183
    Chustonoszka Awatar beti55
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    85

    Domyślnie

    w sumie to załączę fotkę naszego storcha



  4. #184
    Chustomanka Awatar i_n_a
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Poznań / Suchy Las
    Posty
    541

    Domyślnie

    przepraszam za OT, ale: no pięknie wam w ince, no!

    A żeby nie było całkiem OT, to muszę przyznać, że moja Inka, choć używana, to chyba nie była prana aż tak wiele razy. Ja prałam ją raz i nie prasowałam, bo nie mogłam się doczekać noszenia. Poprzednia właścicielka pisała, że chusta już złamana, ale dla mnie wciąż sztywna w porównaniu do Natkowej perły. Ale nosi się bardzo dobrze i wygodnie. Lubię czasem tą specyficzną "twardość" w dociąganiu
    Ostatnio edytowane przez i_n_a ; 18-08-2009 o 13:58
    Karolina: (*), Milena - 8 września 2008, Ania - 17 czerwca 2011, mąż i 2 koty
    Doradca Noszenia ClauWi
    ® - www.matami.pl
    http://kulinarneperwersje.blogspot.com
    W Poznaniu też nosimy

  5. #185
    Chustonoszka Awatar beti55
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    85

    Domyślnie

    ja nie mam porównania, jedynie na warsztatach widziałam inne chusty, miękkie już ale innych firm bo w ofercie storcza takich nie mieli, po dotyku dziewczyny oceniały moją jako jeszcze sztywną, ciekawe kiedy zmięknie i czy w ogóle, bo może taka po prostu jest?



  6. #186
    Chustomanka Awatar lidka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Siemianowice Śl.
    Posty
    565

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez beti55 Zobacz posta
    ja nie mam porównania, jedynie na warsztatach widziałam inne chusty, miękkie już ale innych firm bo w ofercie storcza takich nie mieli, po dotyku dziewczyny oceniały moją jako jeszcze sztywną, ciekawe kiedy zmięknie i czy w ogóle, bo może taka po prostu jest?

    Zmięknie, zmięknie Moja jest jak flanelka, ale jest już długo, wiernie używana I jeżeli mogę doradzić, to nie pierz jej zbyt często, jeżeli oczywiście nie ma jakiegoś bardzo brudnego "wypadku" Bawełna po praniu robi się sztywna. Dużo się noście i będzie cudowna Te chusty naprawdę pięknie się odwdzięczają za intensywne noszenie
    Lidka mama Kuby (02.08.2000) i Bartka (28.11.2006).

    Sklep z chustami Storchenwiege
    http://www.koala.info.pl
    Doradca Akademii Noszenia

  7. #187
    Chustomanka Awatar vatanaya
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Tricity
    Posty
    766

    Domyślnie

    ja mam 2 storcze, inke i ulli. obie piekne, nosza sie fantastycznie. uwielbiam na rowni z indio z lnem. rzeczywiscie troche to trwa zanim zmiekna ale w niczym to nie przeszkadza.

  8. #188
    Chusteryczka Awatar agatkie
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,800

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez beti55 Zobacz posta
    prałam ją nie więcej jak 10 razy i chciałabym wiedzieć, kiedy zmięknie, bo nadal jest jeszcze dosyć twarda
    Właśnie gdzieś w metodach łamania chust jest polecane pranie chusty. Pranie jednak nie sprawdza się przy storchykach.
    Tak jak napisała Lidka, Storchyki pierzcie jak najrzadziej. Do łamania polecam raczej zaplatanie w warkocz. Moje dziewczyny uwielbiają hamak, a po nim chusta jest niesamowicie miękka.

    Tak poza tym to chusty z duszą. Im więcej je nosisz, im częściej są używane tym są przyjemniejsze. Tak jak już gdzieś pisałam, nie lubią sie dzielić właścicielem z innymi chustami. Nie lubią być tylko eksponatem w stosiku, bo wtedy leżą sztywno i tylko ładnie (ale nadal ładnie) się prezentują. Lubią być noszone, ugniatane, składane, tłamszone, hamakowane... no po prostu użytkowane. Wtedy stają się miękkie, wręcz lejące.
    Certyfikowany Doradca noszenia ClauWi®


  9. #189
    Chustomanka Awatar jana
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    wrocław
    Posty
    1,484

    Domyślnie

    był kiedyś u mnie leos marine, teraz naturek- kółkowa,
    ale par dni temu przyszła Inka- piękna, cieńsza niz się spodziewałam, miękka, choć prawie nowa, nosi cudnie, wiąże się b. dobrze .
    Jestem z niej b. zadowolona

  10. #190
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    2,160

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez visenna2 Zobacz posta
    Miałam Annę i czerwonego Leona. Anna - bomba. Miękka ale mocna, podatna, łatwo się nią manwrowało.
    Leosiem byłam zachwycona na początku, ale szybko mi się znudził, kolor był zbyt intensywny jak dla mnie. I z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że dociągało mi się go nieco gorzej od Anny, był taki "kłaczaty"
    ja miałam wprawdzie Leoska turkusowego i Inke ale mam podobne odczucia.

    Leoś stanowczo gorzej niż Inka wypada. choc jest bardziej zwiewny. z pewnością super na lato, bo do tego kolor bardzo zzyskuje latem, ten turkus jest w słońcu bardziej turkusowy nosi w zasadzie bez zarzutu ale to jednak nie było to. myslę, że dla maluchów to świetna chusta z cięzarkiem może być gorzej, choć moja przyjaciółka nosiła 2,5 latka i uważa, że jest bardzo ok.

    natomiast Inka to moja miłość. na poczatku jak oglądałam "kobieco immiene" Storcze to Inka podobała mi się najmniej ale jak przyszło co do czego to właśnie w niej się zakochałam

    dociąga się super, rewelacyjnie pracuje na skosach, aż sprężyście. jest to z pewnością chusta do zadań specjalnych bo jak się ją zawiąże tak trzyma ale jednocześnie pracuje przy ruchach dziecka. kurcze nie potrafię tego opisać ale naprawdę to niesamowite jak się dostosowuje do noszących i noszonych.

    podobno od nowości jest sztywna i trzeba ją łamać, zupełnie tego nie rozumiem , mam nową a dla mnie jest idealna do noszenia, ale w sumie pisałam już gdzieś, że miękkich chust nie lubię i ta jest dla mnie bomba!

    z moją 12 kg córa jesteśmy zachwycone!

    5 bez dwóch zdań dla Inki, 4 dla Leosia.
    Syn 2006
    Córa 2008
    Syn 09.2014

  11. #191
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Ja się wpisuję w chór zachwytów
    Mam Annę i od dzisiaj Inkę - obie kupiłam używane, według mojej oceny, już złamane, bo nie czuję żadnego oporu przy wiązaniu. Są to chusty, w których każde wiązanie mi "samo wychodzi", 11 kg siedzi stabilnie, a ja nie czuję ciężaru. Nic się nie wrzyna i nie osiada. Nawet jak się pojawi luz, który wymaga dociągnięcia, to, nie wiem jak, ale dziecko mi i tak nie osiada, ja tylko czuję, że pojawił się luz. Jeżeli się rozmotuję w celu poprawienia tego luzu i dociągnięcia, to dziecko i tak siedzi w tym samym miejscu, co siedziało. Noż kurczę, chyba nie ma łatwiejszej chusty w obsłudze
    Czuję się chustozaspokojona tymi dwoma chustami. Powiedzmy, że mam jedną chustę w tonacji czerwonej, a jedną w niebieskiej....z tym, że ta "niebieska" jest też fioletowa

  12. #192
    Chustomanka Awatar equidna
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,288

    Domyślnie

    mam od tygodnia Johannesa, jestem druga wlascicielka, ale chusta jest po jednym praniu, rzadko noszona, no nie zlamana po prostu.
    mam porównanie tylko z wełenką didimosa (w dodatku duzo uzytkowana), i cieżko mi się storcha dociąga niestety. ale nie poddajemy sie i bedziemy probowali zlamac ta chuste.
    Martyna, mama Janka (28.09.2009) i Kuby (19.12.2011)



  13. #193
    Chustomanka Awatar moniaaa
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Islandia
    Posty
    867

    Domyślnie

    ja mam porównianie tylko do bawełnianej pasiastej nati którą znosiłam dobrze i była mięciutka jak jedwab, teraz mam leo bordową i jest po pierwsze piękna, a po drugie nosi wspaniale
    z dociąganiem nie mam problemów, fakt musze to robic mocniej ale nie przeszkadza to przecież w niczym, a nie obsuwa się przy dłuższym spacerze, ani nie luzuje dlatego
    mojego 8 kilowego Adasia wcale nie czuję i jest mi bardzo wygodnie

    Gorąco polecam!!

  14. #194
    Chustomanka Awatar vatanaya
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Tricity
    Posty
    766

    Domyślnie

    wiecie co? dalam ulisie na chustomt, szyje sie.... ale inka jest jaka byla i zostanie.

  15. #195
    Chustonoszka Awatar Alix
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    122

    Domyślnie

    Ja mam leośka.
    Również jestem zachwycona. Dociąga się bardzo dobrze, jest miękka, same plusy

  16. #196
    Chustofanka Awatar bessi
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    335

    Domyślnie

    ja też mam Leo
    kolor świetny niby mocna zieleń, ale stonowana brązem
    na początku wydawał mi się ciut sztywny (w porównaniu z vatkiem) ale z każdym plecaczkiem jest coraz łatwiejszy w obsłudze

  17. #197
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    dobrze, jako sprzedająca leosia, wydaje się, że powinnam napisac opinię jako użytkowniczka (była już, a może jakis pasiaczek jeszcze kiedyś będzie...) Wiec leo natur cienki, ale taki milusi (kupiłam uzywany) i dobrze nosi, wzrór mi sie podoba, niby wszystko idealne, ale jakoś tak... hm, no brakuje tego czegoś.... dlatego daje 4 i może sie jeszcze skusze kiedyś na inkę, to bardzo mi sie podoba.

  18. #198
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    niewiem czy moge ale mam pytanie bo mażyłam o leosiu-nie ze względu na wzór tylko kiedyś macałam i taka platoniczna miłośc do niego zapałała a tera myśle może pasiak-jak to jest co lepsze pasiak czy leoś chodzi o nośnośc miekkośc kaczuszkową i że tak powiem łatwośc dociągania ale i to że sie chusta nie luzuje prosze o odp
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  19. #199
    Chusteryczka Awatar anqa
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Gdańsk / Sopot / Warszawa
    Posty
    2,192

    Domyślnie

    Mam leosia i jestem baaaardzo zadowolona - super nosi i łatwo się dociąga A teraz w kolorze jeansu jest wogóle boski ))

  20. #200
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Pruszków
    Posty
    10

    Domyślnie

    Być może już ktoś się wypowiadał na ten temat, ale nie znalazłam w wątku: czy chusta będzie dobra na upalne dni? Bo mam LL i wydaje mi się starsznie sztywna, szukam czegoś miękkiego i przewiewnego..

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •