Dziewczyny, a skąd może pojawiać się ten zapach amoniaku? Przecież wyprane pieluszki tak nie pachną
Czekam w takim razie tym niecierpliwiej na te nowe doznania zapachowe
Dziewczyny, a skąd może pojawiać się ten zapach amoniaku? Przecież wyprane pieluszki tak nie pachną
Czekam w takim razie tym niecierpliwiej na te nowe doznania zapachowe
Wedle tego, co wyczytałam, zapach ten bierze się z "uwięzienia" w złogach środków piorących różnych innych naleciałości - np. amoniaku, który jest wynikiem rozkładu siuśków. Po praniu zapach jest niewyczuwalny, ale nasikanie na pieluchę powoduje uwolnienie się m.in. tego starego amoniaku. Bo nawet nowa zasikana pielucha pozostawiona na dłużej (wystarczy kilka godzin) zaczyna śmierdzieć amoniakiem.
Co gorsza, dziewczyny tam na forach czasem skarżyły się nawet, że dzieciaki w takiej sytuacji dostają podrażnień/odparzeń, bo amoniak jest silnie drażniący. Zresztą wyobraźcie sobie kompres ze świeżego siuśka, małych ilości starych mydlin i odrobiny amoniaku i innych produktów rozkładu moczu i kału Nie bez powodu nasze Mamy i Babcie robiły zupę z pieluch...
As a mother you learn what it is to be both martyr and devil. Rachel Cusk
Ooo LM! Miałam własnie do Ciebie privować w sprawie tego strippingu- widzę, ze tu o tym napisałaś. Wyprobuję ten stripping, zwlaszcza na wkladkch mikrofibrowych z BG, bo one mi zalatują strasznie- nawet po upraniu, a po wczesniejszym wymoczeniu w bio-d mniej A uzywam BG najmniej intensywnie ze wszystkich moich pieluch i jestem pierwsza włascicielką
Masz moze jeszcze jakiś sposob na zmiękczanie pieluch?
Te formowanki ME, to tylko pocieram jednym końcem o drugi i trochę miękną. Lepszego sposobu nie znam.
A ile dajesz proszku do prania?
As a mother you learn what it is to be both martyr and devil. Rachel Cusk
mikrofibra w ogóle najbardziej łapie zapaszek.
do zmiękczenia dobra jest soda oczyszczona,zmiękczanie to po prostu odkamienienie,a soda do tego jest też.
ja używam też raz na jakiś czas płynu do płukania na bazie kwasu cytrynowego Sonnett -wypłukujec stare złogi i kamień.czasem robię sama roztwór i płuczę pieluchy.potem robię drugie płukanie czystą wodą.
edit-tu link o jaki płyn mi chodzi,jakby ktoś chciał:
http://www.ekodrogeria.pl/index.php?...ania-tkanin-1l
To ja tez pocieram. Marysi starcza, ale jak pomyślę o delikatnej pupci Zosi to chcialabym troche bardziej te pieluchy zmiękczyć
Proszku nie daje tylko plyn. a ile to nie wiem- jedna nakretkę- póltorej-roznie.
Magda! Wkladek z BG nie znosze za ten smród. Wszystko się ładnie dopiera oprócz nich. A stripping właśnie trwa- konczy się właśnie drugie pranie
Ja ten płyn sonnet kojarzę, ale chyba zrobie roztwór z kwasku sama. Jak mocny robisz? I w pralce płuczesz, czy ręcznie- ile tego roztworu?
Dziękuję za wątek - może się pogodzę z materiałówkami, bo normalnie u nas ostatnio albo pampek, albo same majtki (przez ten smrodek).
JUlcza (16.04.2006), JAcusiowa (9.05.2008) i MAćkowa (14.12.2012) mama Magda
http://jama-jujamy.blogspot.com/
Weraho jak stripping? Ile prań ci wyszło?
I powiedzcie mi poddajecie strippingowi same wkładki, czy pieluchy kieszonki też?
Ja uwielbiam wkładki od BG, to moje ulubione.
Do strippingu się przymierzam, tylko jak go zrobić skoro wszystkie wkładki trzeba temu poddać. Muszę odkopać całą posiadaną tetrę, żeby mieć co do kieszonek włożyć na czas strippingu i potem schnięcia.
Co to za roztwór z kwasku robicie i jak dokładnie? I moczycie w nim wkładki/pieluchy czy tylko płuczecie?
LittleMonster powiedz mi jeszcze czy ten stripping nie wystarczy zrobić tak: pierwsze pranie bez proszku na 60 stopni, a kolejne na 40? Wszystkie prania muszą być na 60???
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
No chyba można i tak, ale IMO to będzie trwało dłużej, bo im cieplejsza woda, tym lepiej wypłukuje te mydliny.
A trochę OT, trochę nie OT, Twoje Yetto testowe wkładki właśnie mikrofibrowe trochę podratowałam (ale to nie jest jeszcze stan doskonały). Przyjechały do mnie na testy i po wyjęciu ich z kieszonki myślałam, że się przewrócę od oparów amoniaku. Przeszły u mnie 3 moczenia całonocne w Nappy Fresh oraz 3 normalne moje prania pieluchowe (pranie wstępne + zasadnicze + super płukanie dla alergików + dodatkowe płukanie - specjalnie pralkę kupowałam na te superowe i dodatkowe płukania i jak się teraz przydaje ). Mam pralkę 6kg, używam więcej niż 6 połówek orzechów (bo kupiłam ostatnio jakiś straszny szajs) i 30 ml + 50 ml persilu sensitive do koloru (proszku). Weraho, może tutaj coś Cię naprowadzi?
A tego płynu to nie za dużo? I coś mi gdzieś majaczy, że przewinęła się po forum informacja, że proszek lepszy do pieluch niż płyn? Coś ktoś kojarzy?
A płukanie z kwasem cytrynowym - czy to działa jakoś inaczej niż ocet?
As a mother you learn what it is to be both martyr and devil. Rachel Cusk