Ja pralam bambus na 95 zmiekl i zapaszki znikly
Chyba też spróbuję wkłady bambusowe wyprać na 90, bo moje już są tak twarde, że szok.
Ja dzisiaj wrzucam mikrofibrę z kwaskiem na 90, a bambus z miofreshem na 60 (dorzucę mikrofibrę). Kieszonki też już moczę w płynie do mycia naczyń. Jakoś mi się zebrało na generalne pranie
Odkrylam sposob na pozbycie sie plam, przebarwien nawet starych, nawet z zagrzybionej wkladki. Mianowicie takie poplamione wkladki z itti bitti tutto zakupilam na ebayu i popsikalam perhydrolem 30% nastepnie wypralam w zwyklym proszku z dodatkiem vanisha. Perhydrol to to samo co woda utleniona tylko mocniejsze. Nieszkodliwe bo po wyplukaniu staje sie tlenem i woda, w dodatku jest to silny srodek bakteriobojczy. Odkrylam tez sposob na szeleszczenie pula - plyn do plukania i po problemie- ale tylko pul bez wkladek.
Mam nadzieje ze komus pomoge Dodam ze najpierw z tymi wkladkami probowalam znanych sposobow z soda i kwaskiem i zero efektu bylo. Jedynie po sodzie pul zacza trzeszczec. Teraz moje wkladki sa snieznobiale A nowe plamy z miecznych kup tak samo traktuje ( psikniecie prhydrolem na plame ) i schodza bez namaczania i zapierania nawet po 3 dniach lezenia w wiaderku
a to przekopiowalam moze jeszcze cos wyjasni: Nadtlenek wodoru
Środki wybielające tlenowe to związki uwalniające w podwyższonej temperaturze aktywny tlen tzw. atomowy, który wpływa na rozjaśnienie barwników różnego pochodzenia stanowiących zabrudzenie tkanin. Tlen aktywny podobnie jak podchloryn sodowy powoduje także niszczenie różnorodnych drobnoustrojów: bakterii, wirusów, grzybów zapewniając tym samym odpowiednią czystość ubraniom i bieliźnie. Jego aktywność w tym kierunku jest zależna od rodzaju oraz procentowej zawartości w proszku, innych składników receptury, a także czasu i temperatury prania. Przy spełnieniu określonych warunków można mówić o jego działaniu dezynfekcyjnym. Zastosowanie w środkach piorących i preparatach czyszczących znajduje nadtlenek wodoru. W zetknięciu z wodą cechuje go duża zdolność bieląca, która jednak jest zależna od temperatury, czasu działania, a także pH kąpieli piorącej. Nadtlenek stosowany w układach detergentowych w niskich stężeniach jest surowcem nieszkodliwym dla zdrowia. Ponieważ jest on łatwo degradowany nie stanowi także zagrożenia dla środowiska naturalnego. Pojawiają się stałe układy bielące zawierające w składzie m in. nadtlenek wodoru, siarczan i chlorek sodu.
czasami używam vanisha w płynie do usuwania bardzo uciążliwych plam i jak do tej pory nic mi z pieluchami się nie stało. Porównałam kiedyś skład vanisha i miofresh, skład niemalże identyczny, z tą różnicą że miofresh produkowany jest w Chinach, a Vanish w Polsce.
A skąd masz to opracowanie, możesz mi podać źródło?
Co masz na mysli pisząc, że sklad miofresza i vanisza jest NIEMAL identyczny? Czy w takim razie można go stosowac zamiennie?
podaje link do opisu nadtlenku wodoru http://chemical.pl/artykuly/chemical...do-prania.html
mowie wam to rewelacja
Przeczytałam ten artykuł i szczerze powiem....cóż, mnie nie powaliło. Tak na prawdę jego skutecznośc w dużej mierze zależy od wielu czynników, także dodatkowych składników zawartych w srodkach piorących. Podejżewam, że sam w sobie nie dawałby tak dobrych efektów.
formowanki w tym bambusowe oraz wkłady raz w miesiącu wkładam do gara gotuję na bardzo wolnym ogniu przez godzinę z dodatkiem kwasku cytrynowego, potem zostawiam do ostygnięcia, wrzucam na płukanie i piorę.pierwszy raz jak to zrobiłam to zapaszek z wody był powalający, woda żółta a formowanki wyjaśniały
natomiast zastanawiam się ciagle co z formowankami z wszytym wklaem z polarem od pupy.czym je potraktować?jak kupiłam używki to na noc w bio-d zamoczone były, w kwasku ani w sodzie wygotować ni bardzo bo kolory puści.ma ktoś pomysł? to formowanki pupeko - one sporo tego wkładu w środku mają
perhydrol 30% do kupienia w internecie. Ja kupilam w sklepie envolab. ALe pewnie mozna tez gdzie indziej. Tak jak pisalam psikam na plamy a potem piore w normalnym proszku z vanishem w praniu godzinnym na 60 stopni. Zeszly wszystkie plamy. A co do zagrzybienia. Plama byla ciemnozielona i rozproszona w taki sposob jak plesn. Byla bardziej oporna od innych plam. Podejzewam ze poprzednia wlascicielka pieluch nie prala ich za czesto, lub ta wkladka gdzies jej sie brudna zawieruszyla... i tak plama powstala...
Piotras 10.2013 & Ola 01.2017
mój blog szyciowy: szycie.blox.pl
własnie nie -to są te kolorowe pupeko z wszytym wkładem i się zastanawiam jak porząnie je wyprac, mam jena sfatygowaną z plamą, reszta ok.
Dziś pierwszy raz robię stripping kieszonek bobolidera, które odziedziczyliśmy po rodzinie. Wkładki z mikrofibry wyprane w 95st. C raz i potem kilkakrotnie płukane/wirowane. Wyszły bez zapaszku, mięciutkie, mechate i mam wrażenie, że prawie suche. PUL-e zaczęły nam przeciekać więc zalałam płynem i gorącą wodą, namoczyłam, wypłukałam ręcznie i wstawiłam do pralki na 50st bo obawiałam się, że w 60st. je zniszczę (u producenta pisze, żeby prać w 40st), na razie drugi raz pralka pierze, pewnie jeszcze wstawię na jedno pranie. Mam nadzieję, że po tym zabiegu pule znów będą trzymać i zapomnę o mokrej plamie na środku spodenek/body.
Wsadź pod kran kieszonke i nalej odrobine wody i zobacz gdzie cieknie, jak pul,przecieka to raczej po sprawie
pisane z telefonu
Maja - 12.04.2014
Jędrek - 14.03.2017