Strona 17 z 31 PierwszyPierwszy ... 791011121314151617181920212223242527 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 321 do 340 z 604

Wątek: Stripping i "czyszczenie" pieluch

  1. #321
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    South East England
    Posty
    873

    Domyślnie

    jedna miarka na 5l srednio. ale na moje daj jedna miarke i bedzie oki

    ja mam otulacze uzywane i prefoldy flanelkowe. wiec chyba nie bede odtluszczac. wypralam w mio

  2. #322
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    South East England
    Posty
    873

    Domyślnie

    a otulacze HM warto odtluscic? planela w nich, frota i bawelna uzywane. mikropolar nowy

  3. #323
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    Poszłam na całość i dałam 3 kopiaste łyżki Nappy.

    Co do otulaczy HM ja bym odtłuściła. I wkłady też.
    Na moje to PUL nie łapie tak zanieczyszczeń, ale już inne materiały tak. Wszystko co nasiąkliwe bym odtłuściła

  4. #324
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Ale odtłuszczanie robi się w celu pozbycia się resztek np. mydła, a nie zanieczyszczeń . To jest procedura przydatna, jeśli np. przeciekają kieszonki, wtedy można czasem nawet zauważyć, że woda po prostu spływa zamiast wchłaniać się we wkłady czy kieszonki. Oczywiście można zrobić profilaktycznie przy używkach, bo nie wiadomo jak kto pierze itd., ale ogólnie jeśli nic takiego się nie dzieje, to nie ma konieczności.
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  5. #325
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Z tego co zrozumiałam z tego wątku, przez to że złogi mydła zalegają w pieluszkach, łapią one więcej zanieczyszczeń i nieprzyjemnych zapachów, i wtedy warto odtłuścić. Kiedy gorzej chłoną oczywiście także.

    Ja polecam całonocne namaczanie w nappy freshu, już tu ktoś chwalił ten sposób, na prawdę działa cuda
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  6. #326
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez melodi Zobacz posta
    Z tego co zrozumiałam z tego wątku, przez to że złogi mydła zalegają w pieluszkach, łapią one więcej zanieczyszczeń i nieprzyjemnych zapachów, i wtedy warto odtłuścić. Kiedy gorzej chłoną oczywiście także.
    A no to zwracam honor W każdym bądź razie mi tam jak pieluszki zaczęły brzydko pachnieć to tylko kwaskowanie i stripping pomógł, stąd odtłuszczanie jakoś mi się bardziej z przeciekami kojarzyło.
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  7. #327
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2012
    Posty
    164

    Domyślnie

    ja dzisiaj odtłusciłam pieluszki i piorę, piorę i piorę już 3 razy , chyba dzisiaj nie skończe

  8. #328
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    Ja prałam dwa razy z praniem wstępnym i dodatkowo po tych dwóch praniach dałam jeszcze płukanie i jest git

  9. #329
    Chusteryczka Awatar aptonia
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Gocław
    Posty
    2,042

    Domyślnie

    Ja najpierw pieluchy wypłukałam, potem wygotowałam z dodatkiem proszku i kwasku a potem znów płukałam... Wszystko oczywiście w pralce. Potem na słoneczko i teraz nic a nic nie śmierdzą

  10. #330
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2012
    Posty
    164

    Domyślnie

    pranie zakonczone, w sumie prałam 5 razy, zawsze z praniem wstepnym, pieluchy faktycznie wyglądaja lepiej i są bardziej miekkie

  11. #331
    Chustofanka Awatar Weraho
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    329

    Domyślnie

    Myślę o strippingu od pewnego czasu, ale jak to zrobić, gdy się ma pralkę ładowaną od góry
    Mama Marysi, Zosi i Michałka

  12. #332
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    też mam ładowaną od góry i robiłam to na czuja, po zapachu

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

  13. #333
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    160

    Domyślnie

    Uff, przebrnęłam przez cały wątek o strippingu, zrobiłam notatki i przygotowałam swój własny plan odnowienia formowanek bawełnianych i prefoldów (używek z bazarku).

    Mając świadomość, że pieluszki te przeszły przez min. 2 dzieci, do totalnego odkażenia i wypłukania złogów przekonuje mnie tylko temperatura 100st. Więc mój plan jest taki:

    1. gotowanie przez 2h w wielkim starym garze w 100st. z dodatkiem kwasku cytrynowego, żeby rozpuścić złogi starych proszków, kamienia, siuśków itp. (tylko nie wiem jeszcze ile tego kwasku wsypać).
    2. wymiana wody w garze i gotowanie w samej wodzie przez 30 min. w 100st., żeby wypłukać porządnie kwasek i inne syfy.
    3. powtórzyć czynność nr 2 (jeśli trzeba będzie to kilka razy).
    4. pranie w pralce w 95st. w połowie zalecanej dawki proszku Dzidziuś z dodatkiem sody, żeby wybielić (proszek po to, żeby jednak trochę odświeżyć przed założeniem na pupę).
    5. podwójne płukanie w pralce
    6. suszenie na słońcu

    Taki zabieg zrobię oczywiście tylko na początku, żeby przygotować używki do używania przez nas. Następnie planuję prać pieluchy (formowanki bawełniane, prefoldy, tetrę) w 60st. w pół dawki proszku Dzidziuś z dodatkiem Napy Fresh i kilkoma kropelkami olejku herbacianego i raz na miesiąc w 95st i po jakimś dłuższym czasie może znów gotowanie w garze?

    Gotowanie w garze to chyba też swego rodzaju stripping, tylko wydaje mi się, że w garze mam większą kontrolę nad oczyszczaniem niż w pralce...

    Zobaczymy co z tego wyniknie. Po wszystkich zabiegach zdam relację ale najpierw czekam na przesyłkę z bazarku

  14. #334
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Woow Daj znac jak skończysz. Ja się w końcu za moje muszę wziąć, a tak mi się nie chce
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  15. #335
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    160

    Domyślnie

    Daję znać jak mi poszło

    "W praniu" trochę zmieniłam recepturę (bałam się, że gotowanie, gotowanie i gotowanie zniszczy mi formowanki.

    Zabiegi jakie wykonałam dla:

    * kupionych używanych formowanek:
    1. gotowanie przez 2h w wielkim starym garze (5l) w 100st. z dodatkiem kwasku cytrynowego (200g) - oj jak śmierdziało stęchlizną, właśnie nie kupą i siuśkami tylko stęchlizną
    2. namaczanie całą noc w Nappy Fresh - śmierdziało dalej
    3. płukanie w pralce - zapach zniknął
    4. pranie w pralce w 95st. w 1/3 zalecanej dawki proszku Dzidziuś z dodatkiem sody
    5. podwójne płukanie w pralce

    * kupionych używanych prefoldów:
    1. pranie w pralce w 95st. w kwasku cytrynowym (200g)
    2. namaczanie całą noc w Nappy Fresh
    3. płukanie w pralce
    4. pranie w pralce w 60st. w 1/3 zalecanej dawki proszku Dzidziuś z dodatkiem sody
    5. podwójne płukanie w pralce

    Efekt rewelacyjny. Plamki, które były widoczne zniknęły. Wszystko czyściutkie, świeżutkie i pachnące

    Ponieważ nie zauważyłam żadnej różnicy między gotowaniem w garze a praniem w 95st. w pralce, na przyszłość ograniczę się tylko do pralki

  16. #336
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    799

    Domyślnie

    aga108 szacun! Gratuluję wytrwałości
    Bardzo fajnie, że to spisałaś, bo to kompendium dla nowicjuszy

    Jeśli możesz, to napisz jeszcze czy to bambus czy bawełna i ewentualnie jakiej firmy, żeby było wiadomo co można bez szwanku traktować 95 st.

  17. #337
    Chustomanka Awatar marylove
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Piotrków Tryb
    Posty
    629

    Domyślnie

    Aga108 a czemu formowanki i prefoldy prałaś oddzielnie? ja wszystkie nie-pule traktuje tak samo... dzisiaj wrzucam z kwaskiem na 95 stopni, to może wcześniej ponamaczam chociaż z godzinę, dwie w nappy fresh, bo tego do tej pory nie robiłam. a smrodek powoli mnie zabija.
    Kalina 14.07.2012 i Beniamin 25.10.2014

  18. #338
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    160

    Domyślnie

    Formowanki Little Lamb bawełniane a prefoldy Bambino Mio.

    Prałam oddzielnie bo był duży okres czasu między jedną przesyłką a drugą i nie chciało mi się czekać z formowankami na prefoldy ale teraz już będę prała razem.

    Bambusa chyba bym się bała gotować regularnie (Dziewczyny piszą często, że łysieje), chociaż myślę, że jako pierwsze pranie używek na pewno bym wyprała w 95st. (przynajmniej raz), żeby odkazić je. No ale bambusa w ogóle nie mamy więc nie mam doświadczenia z nim.

  19. #339
    Chustomanka Awatar marylove
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Piotrków Tryb
    Posty
    629

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aga108 Zobacz posta
    Prałam oddzielnie bo był duży okres czasu między jedną przesyłką a drugą i nie chciało mi się czekać z formowankami na prefoldy ale teraz już będę prała razem.
    Aha to jasne, myślałam że to był taki zamierzony podział i jest w tym jakiś cel
    Kalina 14.07.2012 i Beniamin 25.10.2014

  20. #340
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aga108 Zobacz posta
    Efekt rewelacyjny. Plamki, które były widoczne zniknęły. Wszystko czyściutkie, świeżutkie i pachnące

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •