Strona 5 z 31 PierwszyPierwszy 1234567891011121315 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 100 z 604

Wątek: Stripping i "czyszczenie" pieluch

  1. #81
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    tam w środku jest mikrofibra,ona nie musi być prana nie wiadomo ile razy żeby nabrać chłonności,nawet jak bambus wsadzisz dodatkowo to najpierw mikrofibra wciągnie a potem trochę bambus-czyli nie o chłonność chodzi.niby te pieluchy mają super falbanki wszędzie więc przecieków nie powinno być.
    pielucha jest nowa więc polar nie jest zatłuszczony i wciąga mocz.
    jeśli nie smarujesz pupy Zosi niczym to obstawiam złe dopasowanie pieluchy.
    albo rozmiarowo,albo przy zapinaniu.
    L-ki są olbrzymie,wg. mnie idealnie dopasowane same z siebie są dla dwulatka dopiero (typowego w budowie ciała oczywiście) i mają tylko jeden rząd napów,czyli nóżek oddzielnie nie wyreguluje się.dopinasz na brzuszku żeby pasowało i może przy nóżkach jest za luźno.a mocz łatwiej wycieka na leżąco niż w dzień gdy dziecko hasa.
    jeśli masz rozmiar L to nadal obstawiam,że jest za duży a jeśli M to jedyny rozsądny powód jest taki,że gdzieś pielucha się odgina podczas kręcenia Zosi w nocy,bo jak wiemy bbh są dość sztywne.
    acha,jeśli boisz się w ogóle przecieków,na pieluchę zamiast piżamki nakładaj za duże gatki wełniane,np.disana-te akurat świetnie się nadają do tego, i bluzkę tylko.wełna zatrzyma wilgoć i wystarczy wsadzić rękę w spodenki żeby wiedzieć czy pielucha już jest tak przepełniona że nie trzyma moczu.
    mam nadzieję,że któraś z tych możliwości pasuje

  2. #82
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    o jaaaa...przeczytalam wszystko i czuje sie az napuchnieta od wiedzy

    jesli komus by sie chcialo, o co prosze cichutko, przeczytac i zweryfikowac moj plan prania pod wzgledem swojej wiedzy i doswiadczenia na temat skutecznego prania pieluch to BEDE OGROMNIE WDZIECZNA I ZOBOWIAZANA :*:*:*:*

    brudne pieluchy trzymam w wiaderku z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego i piore je co dwa dni wszystkie, tj: wkladki (mikofibra, konopie, bambus, bawelna), skladane (tetra, bawelna, bambus), otulacze (pul, polar), kieszonki (pul+mikropolar, pul+welurek)
    wychodzi mi zawsze mniej wiecej cala pralka wiec...no tak robilam...
    najpierw robilam plukanie, zeby siurki polecialy sobie - w niskiej (30stC) temperaturze z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego
    potem wlaczalam pranie, zwykly 1 cykl z dodatkowym plukaniem na 50stC, do bebna wrzucam woreczek z orzechami indyjskimi, a do komory na proszek dodaje BioD nappy fresh, a do plukania sode oczyszczona...

    tak robilam do tej pory...aaaleeee...po przeczytaniu tego watku zastanawiam sie czy nie opracowac sobie takiego systemu prania:
    - pranie takie regularne, czyli tak jak do tej pory co 2 dni jedynie zmodyfikowac o wymiane orzechow na zwykly proszek (jakis 'dzidzius' czy inny 'vizir sensitive' albo ewentualnie taki do prania pieluch jak np.'bambinex' - co lepsze...?)
    - raz na miesiac, moze czesciej tez, zaleznie od potrzeb, zrobie taki patent, ze do komory na plukanie dodam kwasku cytrynowego i nacisne guzik za zatrzymanie wody w bebnie podczas plukania, dzieki czemu pieluchy (te wszystkie rodzaje pieluszek i wkladek...) polezakuja sobie troche w tej zupie kwasnej...a potem wlacze plukanie extra i rozwiesze...
    - rzadko, bo raz na 2-3 miesiace, zastosuje stripping, czyli kilka pran w tempraturze 70stC (gotowac siem bojem...i tylko po jakims chorobsku tego dokonam...) bez dodatkow rzadnych srodkow pioracych, po wczesniejszym wypraniu pieluch i namoczeniu w plynie do mycia naczyn kieszonek pul+polar, a reszty w kwasku cytrynowym...

    tylko wlasnie pytanie...jak sprawdzic, czy sie jeszcze pieni czy juz nie, jak mam pralke z wsadem od gory...?
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  3. #83
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    60

    Domyślnie

    Dziewczyny, a można pogotwać w kwasku pieluszkę formowankę bambusową z polarkiem??? Nabyłam używaną PD Bambusową noc i ona ma od środka polarek, zeby było sucho i nie wiem czy coś się nie stanie z tym polarkiem...

  4. #84
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    Dziewczyny uwaga na kwasek!!
    Stwierdziłam ze wypiorę wszystkie tetry i wkłady w kwasku, na 90 stopni, w trakcie prania pralka zaczela babelkowac!!! z bebna i szuflady na proszek zaczela wychodzic piana, zbieralam ja z polowy łazienki, z pralka nic sie na szczęście nie stało, a kwasku dodałam jedna łyżkę do bębna.

    Prałam z kwaskiem po raz drugi, juz bez sensacji. Nie wiem czemu za pierwszym razem porobiło się tyle piany, że wychodziła z pralki.
    Ostatnio edytowane przez klusiecka ; 11-05-2010 o 22:54 Powód: uzupełniłam posta

  5. #85
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    jak dla mnie - kwasek takich cudów nie potrafi

  6. #86
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gouraanga Zobacz posta
    jak dla mnie - kwasek takich cudów nie potrafi
    to powiedz to mojej pralce, wredna sama naprodukowala piany.

  7. #87
    Chustofanka Awatar Bodzia_30
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Opole/Pogórze
    Posty
    267

    Domyślnie

    A mnie głowa rozbolała od czytania "isntrukcji" prania i strippingowania pieluch. Pogubiłam się. A mówiono mi że będzie łatwo
    Chyba nie mój dzień dzisiaj. Więc pytam: czy te strippingowanie dotyczy również otulaczy, bo głównie ich będę używać? Co do pieluch tetra i im podobnych nie mam wątpliwości. I czy moczenie w kwasku kieszonki PULowej z polarkiem nie zaszkodzi? Z góry przepraszam jeżeli odpowiedź była, a ja jej nie przyuważyłam.


  8. #88
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    Bodzia - pul się z kwaskiem nie lubi. jeżeli chcesz odtłuścić kieszonki z pulem - do tego nada się płyn do mycia naczyń.
    sam stripping to pranie bez proszku żeby pozbyć się złogów z proszku i sików z głębi pieluszek.

    klusiecka - właśnie skończyłam rozwieszać wkłady, które potraktowałam 90 stopniami i około 5 łyżkami kwasku - piany żadnej. Twoja pralka psikusa Ci spłatała

  9. #89
    Chustofanka Awatar Bodzia_30
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Opole/Pogórze
    Posty
    267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gouraanga Zobacz posta
    Bodzia - pul się z kwaskiem nie lubi. jeżeli chcesz odtłuścić kieszonki z pulem - do tego nada się płyn do mycia naczyń.sam stripping to pranie bez proszku żeby pozbyć się złogów z proszku i sików z głębi pieluszek.
    I oto chodziło - dziękuję pięknie


  10. #90
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bodzia_30 Zobacz posta
    A mnie głowa rozbolała od czytania "isntrukcji" prania i strippingowania pieluch. Pogubiłam się. A mówiono mi że będzie łatwo
    Chyba nie mój dzień dzisiaj. Więc pytam: czy te strippingowanie dotyczy również otulaczy, bo głównie ich będę używać? Co do pieluch tetra i im podobnych nie mam wątpliwości. I czy moczenie w kwasku kieszonki PULowej z polarkiem nie zaszkodzi? Z góry przepraszam jeżeli odpowiedź była, a ja jej nie przyuważyłam.
    oczywiście otulaczy się nie strippinguje, bo w nich się nie odkładają złogi.

    Ale IMHO, to jeśli ktoś tetry używa i zmienia często (np po każdym siknięciu), nie przechowuje za długo brudnych pieluch, pierze w co najmniej 60 stopniach (z praniem wstępnym lub płukaniem), nie będzie miał zbytniej potrzeby strippingowania - ja zrobiłam raz gotowanie w garze z kwaskiem kilku wkładkom i tetrom i nie widziałam, żeby coś się zmieniło.

  11. #91
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Potwierdzam, u nas stosowana jest zwykła tetra, flanela i ręczniki ikeowe. Piorę zawsze co 2 dni (nie mam więcej pieluch), wstępne płukanie, pranie, podwójne płukanie, zawsze na min. 60st. Po gotowaniu i maczaniu w kwasku woda była czyściutka i pachnąca , jedyny efekt to lekkie zmiękczenie (woda u nas straszliwie zakamieniona). Mam wrażenie, że strippingowanie najbardziej potrzebne jest formowankom albo prefoldom, czyli tam, gdzie więcej warstw jest więc trudniej o dokładne przepłukanie.
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

  12. #92
    Chustoguru Awatar Em
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    7,194

    Domyślnie

    Trochę OT. Stripping robię w dziecinnej wanience, którą oczyiście później myję, ale... teraz nie wiem, nie szkodzi to dziecku?...

  13. #93
    Chustofanka Awatar Bodzia_30
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Opole/Pogórze
    Posty
    267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gouraanga Zobacz posta
    Bodzia - pul się z kwaskiem nie lubi. jeżeli chcesz odtłuścić kieszonki z pulem - do tego nada się płyn do mycia naczyń.
    sam stripping to pranie bez proszku żeby pozbyć się złogów z proszku i sików z głębi pieluszek.
    To jak oprócz zwykłego prania na 60 st potratkować PULowe kieszonki?


  14. #94
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    z tego , co zdążyłam wyczytać, to taki zabieg ma na celu usunięcie osadów z polaru (np. z mydła) w momencie, kiedy polar słabo przepuszcza wilgoć wgłąb.

    ja na razie nie miałam takiej potrzeby, więc nie powiem jak.
    najpewniej bym wrzuciła do wiadra z gorącą wodą i płynem - do odstania. przepłukać i do pralki na dokładne płukanie.

    swoje kieszonki piorę na 60st. z proszkiem , sodą i bio-d + do płukania olejek herbaciany. do tego regularnie na słońcu do suszenia lądują.
    po pół roku intensywnego używania nie ma potrzeby jakoś specjalnie je traktować.
    czytałam też, że raz na ruski rok można puścić kieszonki na 90st. byle nie za często.

  15. #95
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    60

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez shilo Zobacz posta
    Potwierdzam, u nas stosowana jest zwykła tetra, flanela i ręczniki ikeowe. Piorę zawsze co 2 dni (nie mam więcej pieluch), wstępne płukanie, pranie, podwójne płukanie, zawsze na min. 60st. Po gotowaniu i maczaniu w kwasku woda była czyściutka i pachnąca , jedyny efekt to lekkie zmiękczenie (woda u nas straszliwie zakamieniona). Mam wrażenie, że strippingowanie najbardziej potrzebne jest formowankom albo prefoldom, czyli tam, gdzie więcej warstw jest więc trudniej o dokładne przepłukanie.
    A u nas tez głównie tetra, zawsze piorę na 6o stopni i najpierw płukanie i po moczeniu w kwasku i gotowaniu woda wyglądała jak po szorowaniu podłogi...

  16. #96
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    To może ważną zmienną jest też co ile się to kwaskowe maczanie robi?
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

  17. #97
    Chustofanka Awatar Bodzia_30
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Opole/Pogórze
    Posty
    267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gouraanga Zobacz posta
    swoje kieszonki piorę na 60st. z proszkiem , sodą i bio-d + do płukania olejek herbaciany. do tego regularnie na słońcu do suszenia lądują.
    po pół roku intensywnego używania nie ma potrzeby jakoś specjalnie je traktować.
    czytałam też, że raz na ruski rok można puścić kieszonki na 90st. byle nie za często.
    Ile dajecie tego olejku herbacianego do płukania? Ja wczoraj pierwszy raz go użyłam, ale zachowałam się dość ostrożnie dając zaledwie 3 krople. Nie wiem czy nie za mało, pewnie tak.


  18. #98
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Olejku to chyba tak "na oko" trzeba, patrząc na reakcje użytkowników prania. Olejek może uczulić, jak dasz za dużo... Ja (o ile nie zapomnę) daję kilka kropli, ile się kapnie, ale do prania, w celach antybakteryjnych, do płukania póki co nie - jakoś dziwnie wolę, jak pranie pachnie jak najmniej
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

  19. #99
    Chustomanka Awatar anitanelka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Konin
    Posty
    785

    Domyślnie

    A ja olejku jeszcze nie próbowałam... za to ostatnio wszystkie wkłady i formowanki kwaskiem potraktowałam... na 90st i wszystkie wyszły mięciusieńkie i bez zapaszku...




  20. #100

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez anitanelka Zobacz posta
    A ja olejku jeszcze nie próbowałam... za to ostatnio wszystkie wkłady i formowanki kwaskiem potraktowałam... na 90st i wszystkie wyszły mięciusieńkie i bez zapaszku...
    a ile dałaś tego kwasku? w samym kwasku prałaś czy z proszkiem?
    Z 2008, M 2010, M 2018

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •