Strona 14 z 31 PierwszyPierwszy ... 467891011121314151617181920212224 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 280 z 604

Wątek: Stripping i "czyszczenie" pieluch

  1. #261
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    133

    Domyślnie

    Mi się wydaje że każdy musi sam opracować sobie sposób prania pieluch. Każdy ma inne warunki, inne pieluchy, inną pralkę oraz inne chęci. Ja np. mam lenia więc u mnie nie wchodzi w grę jakieś gotowanie w garze. Wszystko robię w pralce. Przyjęłam kilka zasad których się trzymam: dobrze wypłukiwać, raz na jakiś czas prać w wyższej temperaturze i raz na jakiś czas usuwać złogi. Do złogów stosuję sodę w 60 stopniach (2 torebki). Zupełnie nie sprawdza mi się kwasek. Ktoś gdzieś ładnie wyjaśnił na forum, że aby usunąć złogi kwaskiem należy wypłukać go w wyższej temperaturze, a że pralka płucze zimną wodą to nie nadaje się do pralki. Nie stosuję również żadnych olejków odkażająco zapachowych bo one utrudniają pranie i powodują śmierdzenie pieluch.
    Marysia 20.01.2012

  2. #262
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    133

    Domyślnie

    Aha ... jeszcze nigdy nie zapieram żadnych kup (bo mam lenia). Właściwie nie wiem po co miałabym to robić. Pieluszki zawsze są czyściutkie po praniu.
    Marysia 20.01.2012

  3. #263
    Chustofanka Awatar polly
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    491

    Domyślnie

    czyli nie muszę wrzucać prania w samej wodzie kilka razy??? wystarczy raz woda z sodą?

  4. #264
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    133

    Domyślnie

    Czasem trzeba przeprać bez detergentów. To wszystko zależy od pralki, jakości wody i czego w jakiej ilości używa się do prania. Przed każdym praniem nastawiam zwykłe płukanie i jak widzę że woda bardzo się pieni, mimo że nie ma detergentu to znaczy, że trzeba będzie po zwykłym praniu nastawić pranie w samej wodzie (albo nawet kilka). Ogólnie oceniam stan pieluch. Jak są czyste i pachnące to nic nie trzeba robić. Jak są jakieś nie świeże to trzeba pokombinować. Czasem jak za mocno sie pienią to wrzucam brudne pieluchy do prania w samej wodzie z dodatkiem odkażacza i to rzeczywiście pomaga. Czasem też wystarczy jedno pranie z dodatkiem sody. Ja daję minimalną ilość płynu do prania. Jak kiedyś dawałam więcej to pieluchy były w gorszym stanie.
    Marysia 20.01.2012

  5. #265
    Chustonówka Awatar alexinarts
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa Rembertów
    Posty
    49

    Domyślnie

    Witam,
    a ja mam pytanie.
    Piszą raz, że nie można prać w orzechach raz, że można.
    Ja myślałam, że można + dodać proszek antybakteryjny+ soda.
    Nie wiem czy tak w końcu można(wolałabym, żeby było można).
    Po drugie - jak się w końcu skrapla pieluszki tym olejkiem lawendowym? Jak się je zapierze każdą z osobna? Czy na dno wiaderka?
    Już sama nie wiem co robić.
    H*E*L*P!!!!!

  6. #266

    Domyślnie

    Witam,
    po przeczytaniu tego wątku troszkę mi się w główce rozjaśniło, ale jeszcze mam takie pytanie:
    w jakim celu namacza się pieluszki przez całą noc w odkażaczu?
    Bo z tego co piszecie to płyn do naczyń stosuje się żeby odtłuścić a kwasek żeby oczyścić ze złogów. Ale odkażacz też występował w postach w roli środka do namaczania (o ile dobrze pamiętam), czy ma on to samo zastosowanie co kwasek? Jeśli tak to co wg Was daje lepsze rezultaty jeśli chodzi o odświeżenie pieluszek?
    I jeszcze jeśli mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak to jest z tym kwaskiem i sodą, bo jedni dają kwasek, inni sodę. To na co wpływa właściwie jedno i drugie? Tak po chłopsku może ktoś mi to wyłożyć?

  7. #267
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    133

    Domyślnie

    Kwasek i sodę używa się w celu usunięcia złogów z kwasu moczowego, który się wytrącił pod wpływem jonów zawartych w twardej wodzie. Soda jest zasadowa, więc z kwasem moczowym tworzy sól, którą można wypłukać z pieluch. Kwasek jak sama nazwa wskazuje jest kwaśny i służy również do usunięcia kwasu moczowego ale w inny sposób. Wypiera kwas moczowy, zastępuje go (chyba tworzy sole rozpuszczalne w wodzie). Ale uwaga, trzeba go wypłukiwać ciepłą wodą, bo inaczej również się wytrąci i wtedy w pieluchach zostanie i kwas moczowy i kwasek. Do pralki lepiej nadaje się soda bo pralka płucze zimną wodą. Jak komuś chce się bawić w płukanie ręczne w ciepłej wodzie to może używać kwasku.

    Co do odkażacza: Ma odkazić tzn. zabić bakterie które podejrzewamy, że rozmnożyły się w pieluchach i np powodują brzydki zapach. Stosuje się go zamiast gotowania, żeby nie zniszczyć pieluch, ale czy działa tak samo, tego nikt nie wie...
    Marysia 20.01.2012

  8. #268
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    KRAKÓW okolice
    Posty
    3,354

    Domyślnie

    Nie wiem czy już było czy nie... Ale jak pozbyć się "zapachów" z wełniaków, tzn mam na myśli otulacze wełniane? Czy coś specjalnego się w tym celu z nimi robi?

  9. #269
    dianek
    Guest

    Domyślnie

    kurcze, dziewczyny, bo czytam, czytam i nie kumam

    używamy różnych formowanek oraz prefoldów, do tego otulacze PUL lub wełniaki
    i mamy problem z którym nie potrafię sobie poradzić
    syniu ma intensywny zapach moczu... i nie potrafię się go pozbyć z pieluch pielucha czysta, bez plamek (stosuję mydełko cytrusowe IV - działa super, no i suszymy na słońcu), piorę w Dziudziusiu z NappyFresh lub w ekokulach, zawsze na 40 stopni (nie chce mi się oddzielać pieluch od otulaczy, a otulaczy na 60 się boję wyprać)

    czy ktoś wie co z tym zapachem zrobić? soda by pomogła? albo kwasek?
    weźcie mi wytłumaczcie jak babie od pługa bo temat mnie przerasta na chwilę obecną

  10. #270
    Chustomanka Awatar mamaUlki
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Dzierżążno
    Posty
    1,331

    Domyślnie

    ja zawsze piorę na 60 stopni, z otulaczami się nic nie dzieje.

    Wypierz formowanki i prefoldy na 90 stopni z 4 paczkami kwasku, u mnie pomagało. Otulacze pul wypłucz w płynie do mycia naczyń no i normalne pranie. Albo też można wszystko w dod. antybakteryjnym na noc zostawić i też wyprać. Musisz spróbować. A jak dalej zapach będzie to pewnie zęby idą A na wełniakach się nie znam.

  11. #271
    dianek
    Guest

    Domyślnie

    mamaUlki,
    ok, najbliższe pranie namoczę i normalnie wypiorę (wrzucę na 60 stopni, otlacze upiorę z ciuchami, bo one nie śmierdzą w sumie)

    kwasek kupię przy najbliższych zakupach jak możenie nie pomoże i będziemy prać w kwasku

    rozumiem ze kwaskowe pranie normalnie w pralce? i włączać dodatkowe płukanie czy nie trzeba? i to pranie już bez żadnych detergentów - tylko kwasek?

  12. #272
    Chustofanka Awatar aniahartnett
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Szamotuły
    Posty
    242

    Domyślnie

    a co z informacją od producenta by nie prać powyżej 40 stopni, takie 60 i 90 nie niszczy pieluch??
    Cytat Zamieszczone przez magda1980 Zobacz posta
    piana to resztki po starych proszkach czy innych środkach,a smród to resztki po sikach i kupach.
    ze dwa prania na 90 stopniach z proszkiem i sodą powinny pomóc.
    wiecie,kurczę mi nie śmierdzi,najczęściej piorę na 60 st. z opcją "intensywnie","odplamianie" i "dodatkowe płukanie" z 40ml proszku,raz w miesiącu 90stopni z odplamiaczem sodasan lub sodą oczyszczoną,raz na jakiś czas środek jakiś z cytryny.
    raz waliła mikrofibra z bg na sucho i ze dwa razy po malutkim sikaniu wkłady z IB.90 stopni z cytrynką załatwiło sprawę.
    może to kwestia regularnego prania na 60st?
    bo pranie na 40 no niestety mnie nie przekonuje.kąpię się w 38,dla mnie to za zimna woda do zasikanych i czasem z plamkami po spłukanych kupach pieluch.tak to ciuchy mogę prać,a nie mocz.

  13. #273
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    453

    Domyślnie

    Przeczytałam i ja cały wątek i już mniej więcej wiem co i jak I niedługo będę robić stripping. Mam nadzieję, że pomoże

  14. #274
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aniahartnett Zobacz posta
    a co z informacją od producenta by nie prać powyżej 40 stopni, takie 60 i 90 nie niszczy pieluch??
    nie niszczy, za to niszczy bakterie

    (na niektórych ubraniach, nawet bawełnianych, też jest informacja, żeby prać tylko w 40 stopniach, piorę w 60 nawet kolorowe i żyją i mają się dobrze )

  15. #275

    Domyślnie

    Gabba dzięki wielkie, teraz już wszystko jasne

  16. #276
    Chusteryczka Awatar mazumal
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Wieliczka/Krakow
    Posty
    1,869

    Domyślnie

    Przeczytałam wszystko, zrobiłam notatki bo na testy troche poczekam, dopiero kompletuje wyprawkę. I pierwsze pytanie jakie mi sie nasuwa to jak postępować z nowymi pieluszkami? Przeprać je normalnie z proszkiem żeby nabrały chłonności? Czy wystarczy 40 stopnii czy więcej? I na koniec ile razy je wyprać żeby nabrały odpowiedniej chłonności?
    Nabyłam juz troche pieluszek na bazarku więc je pewnie ostrzej potraktuje waszymi przepisami już

  17. #277
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    wszystkie nowe pieluszki najpierw traktuję namaczaniem w wodzie z płynem do mycia naczyń - parę godzin albo na noc.
    a potem piorę z innymi, jak zawsze (1/2 porcji płynu + NF)

    chłonność nadchodzi szybko. po 2-3 praniach.

    to co piszę - piszę o kieszonkach i wszelakiego rodzaju wkładach chłonnych. nie o formowankach.

  18. #278
    Chustofanka Awatar clatite
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa Mokotów
    Posty
    262

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gabba Zobacz posta
    Kwasek i sodę używa się w celu usunięcia złogów z kwasu moczowego, który się wytrącił pod wpływem jonów zawartych w twardej wodzie. Soda jest zasadowa, więc z kwasem moczowym tworzy sól, którą można wypłukać z pieluch. Kwasek jak sama nazwa wskazuje jest kwaśny i służy również do usunięcia kwasu moczowego ale w inny sposób. Wypiera kwas moczowy, zastępuje go (chyba tworzy sole rozpuszczalne w wodzie). Ale uwaga, trzeba go wypłukiwać ciepłą wodą, bo inaczej również się wytrąci i wtedy w pieluchach zostanie i kwas moczowy i kwasek. Do pralki lepiej nadaje się soda bo pralka płucze zimną wodą. Jak komuś chce się bawić w płukanie ręczne w ciepłej wodzie to może używać kwasku.

    Co do odkażacza: Ma odkazić tzn. zabić bakterie które podejrzewamy, że rozmnożyły się w pieluchach i np powodują brzydki zapach. Stosuje się go zamiast gotowania, żeby nie zniszczyć pieluch, ale czy działa tak samo, tego nikt nie wie...
    Dzięki za proste i konkretne wyjaśnienie Dziękuję w ogóle wszystkim forumowiczkom, które tu swoje rady pisały.

    Ja dziś po zwykłym praniu kieszonki z pulem wywiesiłam, a wkłady zalałam wrzątkiem i wsypałam kwasku. Zostawiłam na kilka godzin. Ale zapach po łazience poleciał! Niesamowite! Pierwszy raz taki eksperyment robię. Następnie wylałam pieluchową herbatkę i znów wrzątkiem je. I znów zaleciało niemożliwie! Teraz się jeszcze strippingują i płuczą na krótkim (30 min) programem na 40stopni, bez proszku oczywiście. Nie mogę się doczekać, aż wyschną. Jestem pewna, że będzie różnica.
    Tymek 30.06.2011 Jerzyk 05.11.2015

    Moja radosna twórczość:
    http://worzpomyslami.blogspot.com/
    http://www.morgankitchen.blogspot.com/

  19. #279
    Chustomanka Awatar slomka81
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Jawiszowice
    Posty
    809

    Domyślnie

    A ja mam takie pytanie, może głupie....ale...
    Na noc zamoczyłam moje piiluchy w miofresh i wypłukałam.
    Teraz oddzieliłam pul-e i zamoczyłam w płynie do naczyń, a resztę chciałam do kwasku. No i puściłam pranie, kwasek rozpuściłam i wlałam do przegrody na proszek....ale sierota włączyłam pogram z praniem wstępnym i zimną wodą,- a chciałam zatrzymać pralkę, żeby się pieluchy w tym kwasku pomoczyły....czy kwasek zadziała w zimnej wodzie....zaznaczam, że potem będę płukać w ciepłej, znaczy włączę normalne pranie i będzie też ciepła woda. Głupia jestem...wiem....
    POMOCY.........

  20. #280
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    Podpowiedźcie mi jak wybielić wkładki mikrofibrowe? Próbowałam już sody i nic nadal strasznie szara. Jest jakiś sposób żeby nabrała choć troszkę białego koloru czy się pogodzić z szarścią

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •