A mi flip coś siuśkami zlatuje mimo iż był prany w pralce. Założyłam go tylko raz, chciałam użyć ponownie, a on takim starym moczem śmierdzi (inaczej tego nazwać nie można). Czy pul trzeba jakoś specjalnie traktować. Dodam że używam go od miesiąca i mam od nowości. Córcia ma 2 miesiące więc nie podejrzewam jej o ząbkowanie.
płyn do naczyń ci odtłuści a nie wybieli... ja wrzucam do pralki wsio co można i 1/2 szkl sody daję...ale efekt taki sobie nawet jak na 95 stopni dam... ale i taki sam jak vanisz więc lepiej sodę,czytałam że te środki/dodatki antybakteryjne mają właściwości wybielające,poszukaj
P 2000, M 2005 , M 2011, L 2015
a ja z takim pytaniem,bo nie chcę otwierać nowego wątku, stosowałam Nappy Fresha ale tak myślę żeby teraz coś nowego spróbować, co używacie do prania? a co do odkażania? chcę czymś odkazić ale żeby razem i kupy a raczej ślady po nich znikały,po Nappy znikały ale po kilku praniach... a jeszcze pytanie bo Nappy jest bezzapachowy a jak jest z innymi ? mają jakieś zapachy?
P 2000, M 2005 , M 2011, L 2015
nie otwieraj nowego, poczytaj stary:
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=16091
Ja mam Mio Fresh i też bez zapachu, plamy podobnie- generalnie się dopierają, czasem dopiero za drugim razem, tylko jeden wkład bambusowy do CP mam którego nie jestem w stanie doprać. Aktualnie staram się zaraz po zmianie pieluszki namydlić mydełkiem galasowym plamę i nie mam problemów.
Teraz kupiłam ze względu na zapach Bambinex (to jest proszek i odkażacz 2w1), ale szczerze to on dla mnie śmierdzi,a ludzie się zachwycają tym zapachem. Tzn. zapach jest jak proszków w głębokiej komunie lat 80-tych, taki proszkowy
Czyli tak podsumowując:
- otulacze i kieszonki z pulem wcześniej uprane moczymy w płynie do mycia naczyń + gorącej wodzie np. na noc i potem wrzucamy do pralki na pranie np. na 60 st zamiast 40? Nie kwaskujemy bo pul nie lubi kwasku.
- wkłady mikrofibrowe (nawet z polarem do flipa) moczymy w kwasku i gorącej wodzie też np. przez noc i potem pierzemy bez dodatku środków piorących w 60 st.
- żeby dobrze zrobić stripping należy wrzucić sam wkład mikrofibrowy (czy wkład + kieszonkę) na kilka prań na 60 st bez dodatku proszku do prania? Do czasu gdy woda przestanie się pienić. Czy robimy stripping kieszonkom czy tylko wkładom do nich?
- co jeśli na kieszonce mam ograniczenie do prania w 60 st - nie należy wrzucać takich na 90 prawda? Pul mogę uszkodzić jak rozumiem (z tego samego powodu nie suszymy pulu na kaloryferze).
- niezależnie od dodatku antybakteryjnego czy proszku do pieluch można w celu wybielenia pieluch dodać nieco sody do prania.
Dobrze załapałam?
Doradca Noszenia ClauWi®
Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)
Wow ale sie naczytalam i juz wiem jakie grzechy popelniam, po pierwsze ten moj dodatek do pieluch ma te optyczne wybielacze, chociaz nie wiem dlaczego nie powinno ich byc? kupie ten mio fresh
po drugie suszylam pul na kaloryferze, poki co nic mu nie jest ale juz nie bede
mam kieszinki z pulem i polarkiem i do tego mikrofibrowe wkladki i pare bambusowych
kieszonki namocze w plynie typu Ludwik, a wkladki w kwasku (juz zamowilan na ebay pol kilo) tylko ile tego kwasku dac?
potem wypiore w 60 stopniach bez detergentu kilka razy az nie bedzie piany
Mamo_maleństwa z całym szacunkiem: proszę czytać ze zrozumienim i nie wprowadzać w błąd forumek
płyn do naczyń jest na odtłuszczenie, kiedy polar nie przepuszcza siuśków do środka (tzn w kierunku wkładek)
A kwasek stosuje się na rozbicie złogów moczu,
skoro cuchnie to chyba nie od zatłuszczenia
Nie mam pojęcia, być może w nadmiarze kwasek szkodliwy jest dla PUL-u
Ale to jedyny skuteczny jak dla mnie sposób na pozbycie się zapaszków z pieluszek
I wiem co piszę, bo używam wielorazówek od ponad 2 lat
I raz na kilka miesięcy stosuję kurację kwaskową
I nie zauważyłam, żeby zaszkodziło to PULowi czy ogólnie pieluszkom,
Na partię pieluch (tak do pralki 4,5 kg) rozpuszczam szkalnkę kwasku w wodzie, potem cykl prania na 95 st plusz dodatkowe płukanie
Nasze pieluszki - po 2 latach używania - mam w super stanie
I w życiu nie moczyłam w płynie do naczyń
Chociaż nie neguję, byc może niektóre użytkowniczki pieluch potrzebują odtłuscić pieluchy
Dewiś - przyszła wiosna, świeci słońce - to najlepszy wybielacz pod słońcem
Eagla30 - generalnie tak jak piszesz
z płynem - o ile zamierzasz je odtłuścić, raczej polarowych (od pupy) pieluch to dotyczy, nie zauważyłam żeby bambus i konopie jakoś się zatłuszczały
Strippingowi poddaj wszystko (tzn. pieluszki kieszonki też) a nie jedynie wkładki mikrofibrowe
Wysoka temperatura generalnie szkodzi PULowi
Magda1980 polecała zalać pieluszki PUlowe kwaskiem do ostygnięcia
Ja piorę w kwasku w taki sposób jak opisąłam powyzej w temp 95 st
Oczywiście nie za często, raz na jakiś czas i nie zauważyłam żeby naszym pieluszkom to zaszkodziło
Środków antybakteryjnych nie używam w ogóle (to też jakiś skład chemiczny), piorę zawsze w 60 st raz na 2-3 mies piorę w kwasku w 95 st, wiosną i latem na słoneczko (no byle kieszonki PULowe nie za długo na to słoneczko)
P. 2007, D. 2010
Dzięki wielkie
Doradca Noszenia ClauWi®
Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)
Zrobione. Wczoraj namoczylam wkladki w goracej wodzie z duza iloscia kwasku, na cala noc, a kieszonki w plynie do naczyn
dzisiaj rano porzadnie wyplukalam silnym strumieniem prysznica, puscilam dlugie pranie na 60 stopni z dodatkowym plukaniem bez zadnego detergentu, piany bylo malutko w pralce, wssztko jest mieciutkie i pachnace i w szoku jestem jak mi wkladki wyjasnialy, zobaczymy jak sie chlonnosc poprawi
Mnie niczym plamy po kupie poza słońcem nie schodzą macie jakiś pomysł na jesień i zimę.
Próbowałam, sody, kwasku, mydła galasowego, HO2 , nie działa-(Dodam, że córa robi kupy codziennie i takie bardziej noworodkowe, więc upaćkane wszystko włącznie z otulaczem
może już takie pytanie było to poproszę link do wątku
zanim przyjdzie jesień, to pewnie skończą się mleczne kupy
świeże kupy spłukuję, czasem potraktuję szczoteczką do paznokci (taką odłożoną do tego celu) żeby dobrze zeszły, ewentualnie zapieram mydłem galasowym i plam nie ma.
nie wiem, jakie masz pieluchy, ale łatwiej spiera się ze sztucznego - jeśli używasz naturalnego od pupy, możesz kłaść "suche pieluchy" z polarku czy welurku - coś tam się zawsze wyleje, ale zawsze trochę mniej. Czasem wiedząc, że będzie kupa, wkładałam pieluszkę kieszonkę, żeby było mi łatwiej spierać (jedna jednolita materia, sztuczna do tego).
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Antila u nas zimą plamy schodzą stopniowo - z każdym praniem są coraz mniej widoczne
I dodam jeszcze, że my używamy głównie pieluszek, które mają naturalne materiały przy pupie (bambus, konopie, bawełna )
P. 2007, D. 2010
Dziękuję. Ja głównie tetra lub frotka i otulacz. Dobry pomysł z tymi wkładeczkmi, w weekend kupię kocyk w Ikea i potnę
ok przebrnelam przez cały wątek i zgłupialam całkowicie. na razie prałam wszystkie pieluchy w 60 stopniach - trochę proszku, bio d i łyżka sody. pieluchy mam różne troche formowanek bawełnianych, bawełna z mikropolarem, kieszonki pul-mikropolar, trochę bambusa, otulacze pul, prefoldy i tetrę. część nowych, część bazarkowych (w różnym stanie). ostatnio coś trochę podśmierdują jak są mokre - znaczy powinnam zrobić stripping??? część bambusa i bawełny jest twarda i szorstka - więc pewnie namaczanie w kwasku. tylko teraz co i jak zrobic i kiedy??? w kwasku prać czy moczyć??? i potem te z kwasku do strippingu z całą resztą??? czy moze jeszcze jakoś inaczej mam robić?