Strona 12 z 31 PierwszyPierwszy ... 2456789101112131415161718192022 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 221 do 240 z 604

Wątek: Stripping i "czyszczenie" pieluch

  1. #221
    Chustoholiczka Awatar okoani
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    lubelskie
    Posty
    3,956

    Domyślnie

    na allegro też można dostać

  2. #222

    Domyślnie

    próbowalam maczać w kwasku, płynie do mycia naczyń. Prałam z sodą. Ale najlepszy rezultat przyniosło pranie wszytskiego, wkładów i kieszonek, na 90stopni. Dałam trochę płynu do prania i nappy Fresha i potem jeszcze płukanie dodatkowe. Nie czuć ich brzydko i są dużo przyjemniejsze w dotyku. Także jakby co to polecam, jak szaleć to szaleć

  3. #223
    Chustomanka Awatar czuppi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Gdynia, obecnie Gdańsk
    Posty
    1,118

    Domyślnie

    potrzebuję szybkiej odpowiedzi, bo nie mogę znaleść, ile czasu gotować pieluchy ? Jak na razie gotują się godzinę, wystarczy ?
    Miłosz-11.05.2010

  4. #224
    Chustofanka Awatar ilaa
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    214

    Domyślnie

    proszę jeszcze raz wytłumaczyć jak jest z tym strippingiem.
    mam dwa pytania: ile razy mam uprać? (wiem o tej pianie, ale nie mogę sprawdzić, bo ja mam odpływ do kanalizacji od razu)
    czy trzeba strippingować(: prane pieluszki (czyste)? tj. czy takie pieluszki wyłączam z użycia i cały dzień chodzi pralka czy mogę je użyć uprać bez proszku, użyć uprać bez proszku itd.?

  5. #225
    Chustofanka Awatar ilaa
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    214

    Domyślnie

    halo!

  6. #226
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,730

    Domyślnie

    Ja bym z uzycia wylaczyla - proszek to jedno a mocz to drugie - trzeba wyplukac ze wszystkiego, ze zlogow proszku i innych nieczystosci.
    Ja bym uprala ze 2 razy - w sensie puscila same pieluszki bez proszku. Jak uwazasz ze im sie nalezy to najpierw na 90 a potem na 40 stopni- na przyklad. Przy 90 na niektore pieluszki (pul, wklady trzeba uwazac) - u mnie bez problemu znosza takie gorace traktowanie: tetra, flanela i mikrofibra - z innymi musze uwazac. Te inne np pulowe kieszonki, czy bambusowe wkladki puszczam na 60 stopni. W sumie to zeby porzadnie wyplukac - np piore normlanie, a potem jeszcze zamiast dodatkowego plukania, jeszcze jedna kolejka prania, ale juz bez proszku.
    No i dla mnie najwazniejsze jest plukanie od razu po zdjeciu mokrej pieluszki - nie potrafie takiej zalatwionej zostawic w pojemniku, nawet z pokrywą - wazam, ze im szybciej sie splucze, tym mniej sie wgryza wiec plucze od razu, a dopiero potem do pojemnika.
    I do codziennego prania uzywam bardzo malo proszku, dodatek antybakteryjny, raz na jakis czas kwasek lub soda.
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  7. #227
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    116

    Domyślnie

    a dlaczego właściwie bambusa nie można traktować praniem 90 stopni? bo ja jedną formowankę puściłam testowo na 95 stopni i nic jej nie jest, a nawet bardziej miękka się zrobiła

  8. #228
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,730

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fijonka Zobacz posta
    a dlaczego właściwie bambusa nie można traktować praniem 90 stopni? bo ja jedną formowankę puściłam testowo na 95 stopni i nic jej nie jest, a nawet bardziej miękka się zrobiła
    Nie pamietam juz gdzie mi to w oko wpadlo - moje formowanki bambusowe wylysiały, wkladki tez sie nie nadaja do uzytku, podobnie z konopnymi - musialam wywalic, lepiej tez (powtarzam: podobno, bo zrodla nie pamietam) prac je w plynie niz w proszku.
    Udalo mi sie za to ugotowac pulowa kieszonkę i tez zyje

    Uwazam ze jesli pieluchy sa dobrze wyplukane z nieczystosci to zwykle pranie (na 40-60) z dodatkiem antybakteryjnym w zupelnosci wystarczy, do tego od czasu do czasu taki pusty bezproszkowy przelot, raz na jakis czas z kwaskiem lub soda.
    Poza tym po jakims tam okresie uzywania pieluszek kazdy wypracowuje sobie wlasny system (bo nawet pieluchy nie kazde pasują kazdemu) prania i traktowania. Ja np nie gotuje w garze bo nie mam gara i mi sie nie chce
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  9. #229
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    116

    Domyślnie

    a po ilu praniach wyłysiały? bo chyba nie po okazjonalnym przepraniu w 95 stopniach?

  10. #230
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,730

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fijonka Zobacz posta
    a po ilu praniach wyłysiały? bo chyba nie po okazjonalnym przepraniu w 95 stopniach?
    O rany, nie mam pojęcia - nic innego im "złego" nie czynilam a skoro dotyczy to róznych pieluch, roznych firm (bambus i konopie - wkladki) to zaczelam kombinowac co nie tak robię - wyszlo mi ze to pranie w wysokiej temperaturze, dodam ze mikrofibra (wkladki), ktora mam ponad rok, uzywana intensywnie wyglada calkiem, calkiem
    skurczyla mi sie tez tetra (niektore, ale mialam kiepską, najtansza) do skladania w prostokąt dalej sluzy, ale akurat po takim uzywaniu (jakby nie patrzec ponad 2 lata) to ma prawo.
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  11. #231
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    116

    Domyślnie

    nie no, nie chodziło mi o dokładną ilość prań, tylko czy prałaś je w 90 stopniach regularnie. rozumiem że tak. ale pieluchy to chyba ogólnie mało trwałe są, w teorie o iluś tam dzieciach w jednych pieluchach to w ogóle nie wierzę, ja używam swoich krótko, bo dzieć mały, a już np na formowankach z organicznej bawełny widzę lekkie przetarcia w talii. wysoka temperatura pewnie jeszcze to przyspiesza, choć ja akurat swoich w 90 stopniach nie piorę, max 60

  12. #232

    Domyślnie

    mi sie wkladki bambusowe zbiegly o 10cmpo praniu na 90 stopni, takze nie polecam. A mikrofibrze to akurat pomoglo wiec polecam

  13. #233
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Ktoś tu na forum pisał, że zamienił Nappy Fresh na Mio Fresh i pieluchy przestały śmierdzieć. U mnie też działa. Formowanki, które miałam ochotę strippingować po 3 praniu przestały wonieć i są mięciutkie. Stripping im i tak zafunduje, ale i tak jest lepiej. Z ciekawostek to dodam, że wkładki mikrofibrowe mi bieleją, nawet półroczne plamy zaczynają znikać.

    No to zrobiłam reklamę ale na minus to pewna jestem, że się koloru z formowanek też pozbędę

  14. #234

    Domyślnie

    Czyli pewnie wybielacz jakiś zawiera.. jest coś na temat wybielacza w składzie?

  15. #235
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    mój sposób na pranie, to pranie w sosie własnym
    wyjasniam,raz mi sie zdazylo nie wsypać proszku, a pieluchy i tak sie wyprały,a nawet pachniały,mysle ze to taki a'la stripping,ktory jest w sumie droga wersja reanimacji pieluch
    (raz mi robiła teściowa,to powiedziała ze pol nocy to robiła, biedna )
    ale mojego sposobu nie polecam za czesto,w koncu trzeba prać,a nie wietrzyć
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  16. #236
    Chustoholiczka Awatar barbamama
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Sumatra
    Posty
    3,107

    Domyślnie

    nie wiem czy gdzieś to było i nie zauważyłam.. ale zapytam

    j1.jak wybielić mikrofibrowe wkładki bo koszmarnie mi zszarzały ? (piorę w kulach z dodatkiem nappy fresh)
    2. jak wybielić polarek w kieszonkach bo też brzydko mi zszarzał...
    (*) 08, barbidou VIII '09 barbabelle II '11 barbotine & barbalala II '13



  17. #237
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,788

    Domyślnie

    mi zszarzały polarek w używanych kieszonkach (mikrofibrę miałam tylko od nowości, nie używam za często i nie zszarzała jakoś specjalnie) wybielił się po prostu po zwykłych praniach w proszku z dodatkiem dodatku na 40 lub 60, baaardzo rzadko na 90 stopni.. Może spróbuj przez jakiś czas prać w proszku zamiast w kulach?
    Poza tym co w wątku - pranie/moczenie w sodzie, gotowanie...
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  18. #238
    Chustoholiczka Awatar barbamama
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Sumatra
    Posty
    3,107

    Domyślnie

    i kieszonki też można ? bo coś sobie ubzdurałam że PUL na 90 stopni się nie nadaje... ?
    (*) 08, barbidou VIII '09 barbabelle II '11 barbotine & barbalala II '13



  19. #239
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    133

    Domyślnie

    Im więcej czytam tym mam większy mętlik w glowie. Z tego co widzę to każda część pieluchy albo różne rodzaje pieluch wymagają innego traktowania. Mikropolar trzeba odtłuszczać; z wkładów różnego rodzaju i formowanek trzeba usuwać złogi, ale czy trzeba również odtłuszczać? Pul po prostu trzeba prać ale nie przesadzać z wysokością temperatury. Pytam się w ten sposób bo ja najczęściej używam pulowego otulacza, wkładu i opcjonalnie wkładki polarowej wiec mam pieluchę w 3 częściach i wszystko mogę prać osobno. Nigdy nie słyszałam natomiast o strippingu ręczników z ikei czy tetry (tego też używam). Czy nie trzeba ich specjalnie traktować niczym dlatego że lepiej się dopierają bo nie mają kilku warstw zszytego materiału?

  20. #240
    Chustofanka Awatar Anushka
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    śląskie
    Posty
    232

    Domyślnie

    To nawet lepiej, że masz wszystko w częściach. Bo wkłady możesz sobie wyprać w wyższej temperaturze niż PUL (btak jak piszesz, PUL nie lubi zbyt wysokich temperatur, choć niektóre PULE wytrzymują 90 stopni z tego co dziewczyny piszą, ale ja się zawsze obawiałam ryzykować i robię wg metki), możesz je też wymoczyć w celu odświeżenia i rozjaśnienia w roztworze kwasku/octu, sodzie itp. Mikropolar może się zatłuścić od kremu (jeśli używasz) i wtedy go traktujesz płynem do mycia naczyń. Wkładów nie musisz odtłuszczać, jeśli nie mają styczności z kremem czy mydłem, chyba że zauważyłaś, że mniej chłoną. Ja bym raz na jakiś czas poddała całość zestawu (ręczniki czy tetrę też) strippingowi, żeby wypłykać porządnie z resztek wszystkich środków piorących

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •