Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: Kieszonka SUPER

  1. #1
    Chusteryczka Awatar landa
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    okolice Tarnowa
    Posty
    2,459

    Domyślnie Kieszonka SUPER

    Zawiązałam dziś pierwszy raz kieszonkę!!! Myślałam, że się nie uda, ale stało się zupełnie inaczej, no i stwierdziłam, że to wiązanie jest SUPER. Ciężar dziecka zmniejszył się chyba o połowę (do tej pory motałam 2X), no i widać główkę , już nikt nie zapyta czy mały się nie udusi Dziecko oczywiście od razu zasnęło a ja jestem dumna z wyczynu i zadowolona jak nie wiem co, więc się chwalę
    Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    milanĂłwek
    Posty
    260

    Domyślnie

    gratuluje
    mnie jakos nie wyszla
    mam nadzieje ze vega mnie nauczy

  3. #3
    Chustofanka Awatar Kaja
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    329

    Domyślnie

    Cieszę się, że się udało!
    Ja wiążę tylko kieszonkę, synek na razie mały i do kołyski nie umiem go sama włożyć
    2 x jeszcze nie próbowałam...
    Staś ur. 02.02.2008

    Basia i Franio ur. 13.09.2010

    kajapisze.pl - baśnie dla dzieci

  4. #4
    Chusteryczka Awatar lemonka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,182

    Domyślnie

    Ja ma chustę wiązaną od kilku dni dopiero i tez tylko w kieszonce noszę. Próbowałam 2X, plecaczek ( porażka totalna bo nic mi nie wyszło ) a do kolyski to chyba mój synek nie nadaje sie bo za dużytzn. za "dorosły" No i jeszcze siodełko robilam. Fajnie było, ale chyba poczekam z tym wiązaniem do czasu jak mały bedzie siedział.


    Kto bije, żeby nauczyć, uczy bić.
    flickr-moje zdjęcia

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    gratulacje
    kieszonka to moje ulubione wiązanie, chociaż teraz mogę tylko pomarzyć o noszeniu Kini na brzuchu
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  6. #6
    Chustomanka Awatar polah
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    brawo
    Kieszonka to pierwsze wiązanie, którego nauczyłam się na warsztatach Ekomamy (jeszcze w ciąży byłam). 2X było drugim wiązaniem, ale zaraz o nim zapomniałam i w domu próbowałam tylko kieszonkę. To moje ulubione wiązanie, w nim czuję się pewnie, w 2X cały czas sprawdzam wiązanie, podtrzymuję główkę itd. Poza tym żeby malec coś widział stosowałam odwracanie chusty na jednym ramieniu, a to nie jest dla mnie zbyt wygodne. Dlatego kieszonka rządzi a i Wojtuś ją woli
    Jula 18.12.2004, Wojtek 17.01.2008
    Herbata z Malinami


  7. #7
    Chustomanka Awatar Beotia
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,124

    Domyślnie

    Ja też na razie noszę tylko w kieszonce (uwielbiam to wiązanie) i niecierpliwie czekam, aż kondycja dziecia pozwoli na pojedynczy x

  8. #8
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Gratuluję
    Ja najpierw nauczyłam się 2x, dopiero długo potem kieszonki. Lubię obydwa wiązania

  9. #9
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    219

    Domyślnie

    ja też od niedawna noszę w kieszonce-wcześniej mi nie wychodziła i sie znechęciłam, a ostatnio jakoś mi sie udało i wolę ją od 2 x


  10. #10
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    567

    Domyślnie

    Ja lubię kieszonkę po domu bo wyciągam ręce Krzysia na swobodę, co mu się wybitnie podoba .
    A na spacery raczej dwa X - kieszonka za bardzo mi się "wpija" pod pachami, co spowodowane być może niedoskonałością wiązania. Kieszonki nauczyłam się najpierw i pierwsze trzy miesiące tylko jej używałam.
    A teraz czas na plecaczki nadszedł

  11. #11
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    734

    Domyślnie

    Gratuluję
    Kieszonka to też moje ulubione wiązanie, szczególnie gdy chustonosimy sie długo bez wyjmowania małego na powierzchię
    na szybkie wypady to dwa x wiążę...
    pinaska - u nas też juz pojawiły sie plecaczki - na razie 3 razy zawiązałam i idzie nam to coraz lepiej
    Mama Wiktora (2007) czterech Aniołków[*][*][*][*] Igora (2013) i Borysa (2015)

  12. #12
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Siechnice | WrocÂław
    Posty
    50

    Domyślnie

    Gratulacje.

    Ja też noszę głównie w kieszonce.
    Pozdrowienia
    Monika
    Fotki Filmy Blog


  13. #13
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    ja też strasznie lubię kieszonkę, nawet męża nauczyłam i czasem zamota
    monisien (znam Cię z e-mamy) moga być nierozciągnięte. ja tak nosze, bo widziałam ze można.
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  14. #14
    Chustonoszka Awatar baba-iga
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa - Yelonki
    Posty
    56

    Domyślnie

    Kaja - twój synek jest w podobnym wieku co moja córcia (2 miesiące). mam do ciebie pytanie: jak układasz mu nóżki w kieszonce? i czy nie ma ochoty ich prostować?

    Iga 29.01.2008 i Ignacy 9.08.2010

  15. #15
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    Na początku próbowałam kołyski, ale to była porażka. Z kieszonką od razu przypadłyśmy sobie do gustu i małemu też się spodobało, teraz jestem na etapie nauki 2X i myślę, że też będzie dobrze, tylko że mały strasznie chce się wychylać z tego wiązania i do tyłu patrzeć, trzeba jeszcze potrenować!!

  16. #16
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Jeszcze Warszawa ...
    Posty
    101

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rzufior
    ja też strasznie lubię kieszonkę, nawet męża nauczyłam i czasem zamota
    monisien (znam Cię z e-mamy) moga być nierozciągnięte. ja tak nosze, bo widziałam ze można.
    My też chyba Rzufior się skądś znamy
    ja tez noszę nierozciągnięte.
    Sebuś ur. 11 stycznia 2008
    Maciek ur. 9 lipca 2009

  17. #17
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Siechnice | WrocÂław
    Posty
    50

    Domyślnie

    rzufior,

    Marta już łebek trzyma, więc przerzuciłam się na 2X.
    Łatwiej się mota.

    Marta ma nóżki zgięte w kolankach. Raczej nie prostuje ich.

    U nas kołyska też nie wypaliła.
    Pozdrowienia
    Monika
    Fotki Filmy Blog


  18. #18
    Chustomanka Awatar marta
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    938

    Domyślnie

    Lepiej, żeby poły były nierozciągnięte, zaciągamy ja gdy dziecko śpi.
    Marta, mama Zosi, Ignasia, Tosi i Jasia. http://oppamama.blogspot.com

  19. #19
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    yennefer w życiu bym nie wpadła że to Ty gdyby nie ten przystojniak w avatarku
    ostatnio bawię się w kieszonke inverso czyli kieszen na mnie a dzieć na kieszeni i tylko iksy na niej tez fajnie i trzyma mój mega biust :/ w ryzach ale na lato pewnie odpada...
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  20. #20
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Jeszcze Warszawa ...
    Posty
    101

    Domyślnie

    Rzufior no widzisz....mam dwie twarze
    Asior pisał w tym samym wątku i nie poznal mimo avatarka
    no w lecie możecie mieć troszkę gorąco
    Sebuś ur. 11 stycznia 2008
    Maciek ur. 9 lipca 2009

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •