Próbowałam zachęcić koleżankę w ciąży do chust, nawet była ze mną w św. Annie wtedy, kiedy był też pan PZ, a tu w jej szkole rodzenia była fizjoterapeutka i:
"nie wypowiadała się na temat chust negatywnie,
ale i ich nie polecała do codziennego noszenia"
No i co teraz, i tak miała opory ze względu na ceny, a tu jeszcze medyczny autorytet
Tu link do strony tej fizjoterapeutki
http://www.manusmedica.pl/index_pl.html