..
..
Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 19-10-2010 o 12:06
zawsze na jeden bok? a jak śpi/leży?
moze pediatra rzuciłby okiem?
bez fotek niewiele sie da...
a jak sama uwazasz, ze słabo dociagasz - to moze być przyczyna, dociągnij mocniej i podłóż pieluchę pod lejące się mleko
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl
..
Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 19-10-2010 o 12:06
Jeśli uważasz, że przyczyną jest ciekawość to wsadź synka na biodro. Dla takich maluszków polecam siodełko z pętelką
moze daj zdjecie.. wtedy czasme latwiej zobaczyc co jest dobrze a co mozna poprawic
"za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"
oto fotka:
Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 06-11-2009 o 01:34 Powód: edycja zdjęcia
jesli rzeczywiscie "wina" zbyt luznego dociagniecia - moze dla ulewacza bedzie lpszy podojny x
albo dla ciekawskiego siodelko z petelka na biodrze:
http://www.chustomania.pl/online/chu...elko_z_petelka
... a nie za młody jest?
na co?
jesli wiazanie dociagasz na dziecku to chusta w tych wiazaniach bedzie tak samo dobrze podtrzymywac malucha jak w kieszonce.tylko tzreba pocwiczyc i starannie odciagac, dokadnie bez pospiechu - bo prawidlowe wiazanie to podstawa bezoieczenstwa.
Oj ciężkie te początki. Zamotać się to nie sztuka, ale podociągać to wszystko to dopiero ciężka wycieczka. Czasami się boję, że mu krzywdę zrobię
Szczególnie mam problem z daciąganiem pod pupą.
Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 14-08-2009 o 20:03