Nie wiem, czy ten temat był już poruszany na forum:
Czy jak pierzecie chustę w pralce, to czy pierzecie ją samą, czy dorzucacie do tego jakieś brudki?
Nie wiem, czy ten temat był już poruszany na forum:
Czy jak pierzecie chustę w pralce, to czy pierzecie ją samą, czy dorzucacie do tego jakieś brudki?
Ostatnio edytowane przez Meta ; 26-03-2013 o 22:31 Powód: przywrócono nieregulaminowo skasowany post
zalezy jak ja cenisz![]()
ja piore wszytko jak leci. chusty tez![]()
W pralce ale osobno i w płynie a nie w proszku![]()
chusty po warsztatach i po noszeniu osobistym piorę razem z innymi ubraniami.
nosidła piore ręcznie raczej
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
Pierwszą prałam ręcznieDrugą nieśmiało wrzuciłam do pralki razem z pierwszą. Trzecią dopchnęłam inne brudy
![]()
silki- w płynie i w łapkach, zimna/letnia woda
bawełnę- w pralce, 30 stopni, z wirowaniem (tzn.normalnie) i z ciuchami o podobnej barwie, w proszku bo akurat mam dużo+dodatkowe płukanie
A ja piorę w płynie na delikatnym 30-40 st. Osobno (chociaż chusty o podobnych kolorachrazem) nie odważyłam się jeszcze wyprać z czymś innym niż chusty. Tylko że Leoś nie lubi praniatrzba go potem na nowo "zmiękczać" - to prawda jest!
Moja Słodka córeczka Kasia (20. 03. 2008 r.)
Mój Słodki synek Maksymilian (29. 09. 2010 r.)
Metka producenta - podstawa
Zanim upiore - czytam metke - wskazania producenta.
Nie wszystkie bawelniane chusty powinny byc plukane w plynie do zmiekszania, np. Vatki, bo sa same w sobie sliskie i miekkie i zmiekczenie ich moze spowodowac osuwanie sie chusty. Podobnie jest z pawiami Didka
Ja też piorę zgodnie z metką. Są chusty, które piorę na 60, zwykle piorę na 50 stopni. Najczęściej piorę same chusty bez naszych rzeczy, ale niektóre już przetestowałam z naszymi i wrzucam razem. Za pierwszym razem tylko piorę na 40 (w sumie to nie wiem dlaczego).
A do których chust dodajecie płyn do płukania? Bo Storchyki mają chyba nawet w instrukcji o ile dobrze pamiętam informację, żeby prać bez płynu. W innych instrukcjach tego (chyba) nie znalazłam. Macie jakieś doświadczenia?
w pralce , ale zawsze same chusty ... jeszcze nigdy nie dopychalam innymi brudami ...
A wirowanie? Na ile obrotów? Mnie to wirowanie najbardziej nurtuje...
Piorę osobno w 40'C na normalnym trybie,czyli wirowanie 1000obrotów.
Nigdy mi się chusty nie pozaciągały w pralce.
Marzena,mama Neli(X'2004) i Poli(VII'2008)
Doradczyni po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ®
Zielona Mama.pl chusty, nosidła ergonomiczne, pieluszki wielorazowe. To także wypożyczalnia chust i nosideł oraz nauka wiązania chust we Wrocławiu. Zapraszamy do sklepu stacjonarnego! Wrocław ul. Czarnieckiego 29A/AB
Chusty tkane Little Frog
W pralce, z wirowaniem, staram się prać po 2 chusty naraz, w podobnych kolorach. Bawełniaki na 30 lub 40stopni (grecje po raz pierwszy wrzuciłam na 60 stopni - zieloną i fioletową, nie pofarbowały się wzajemnie - tak zaleca Natalia. Potem można już na 40 stopni). Wełny piorę pojedynczo, na programie do wełny i w płynie do wełny. Lny i konopie mam farbowane, to jednak na 30 stopni i w żelu do prania persil (mało daję) i dodatkowe płukanie. Pasiakom bawełniakom dawałam parę kropelek płynu do płukania, ale dawno już nie prałam, bo już noszę tylko chusty z domieszkami, a żakardom grecjom płyn źle zrobi na "czepliwość", tzn. mogą być za śliskie i źle trzymać wiązanie.
Nie wierzę, że równie dobrze wypłuczę chustę, jak pralka, dlatego nie katuję się ręcznym praniem
Normalny program - 1000 obrotów
Program do wełny u mnie jest ustawiony fabrycznie na 900 obrotów! I tak prałam zawsze. Ostatnio wyprałam na minimum jakie mam, czyli 500, i chusta była identyczna pod względem miękkości, tylko dłużej schła.
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l
wełny rozumiem osobno i specjalny program ( ja chyba nie mam) a tem jaka 30?
Alicja ( 18 08 09) Stasiu (13 09 12)
Hmmm... nawet nie wiedziłam, że grecjom płyn do płukania nie służy, bo nie używam takich cudów do ubranek małej to i do chusty nie nalałam
Piorę na 40 stopni w proszku dla dzieci, z opcją dodatkowe płukania (2 razy woda leci :-/ ale to dla dziecięcia), wirowanie 700 obrotów.
Kupiłam ostatnio chustę i dziewczyna mówiła, że płyny do prania się lepiej wypłukują. Macie w tym jakieś doświadczenia? Nie wiem czy się nie przerzucę na płyny.