Nie jesteś psychiczna albo ja tez jestem , też się bardzo cackam z chustami tylko bawelny pasiaki i konopie grube (ale nie indio) piore w pralce ale super delikatnie, dlugie podwojne plukanie, bez plynow do plukania, a jedwab, len, welne, indio (niezaleznie od skladu), - tylko recznie ... i co wiecej- to jest nawet przyjemne- taki kontakt z chusta
I rozwieszam od razu rozprostowujac, a prasuje delikatnie jeszcze wilgotne. Raz nie wyprasowalam jednej od razu - i moim zdaniem sie tak dobrze juz nie wyprasowala, wlokna sie najlepiej rozprostowuja jak jeszcze sa lekko wilgotne. I poza tym wyprasowane od razu maja swoja wlasciwa dlugosc, a nie do niej "dochodza" I najlepiej chuste powiesic na swiezym powietrzu, nie na sloncu, ale tak, zeby zlapala przy suszeniu zapach swieżego powietrza - jak przeczytalam to co napisalam to może rzeczywiscie za bardzo sie do tego przykladam ?