Witajcie!
Jestem z Lublina i w temacie chust jestem świeżynką. Mój Leoś ma 3 miesiące, ale porządnie zaczęliśmy się chustować jakieś 2 tygodnie temu. Pierwsze próby jak był robaczkiem niestety nie udawały się. Ale powróciliśmy znowu, tym razem z chustą tkaną i chyba Leo zostanie chustomaniakiem A jego mamusia to już całkiem wpadła
Mam nadzieję że się tu zadomowię i znajdę czas na czytanie/pisane.
pozdrawiam!
PS- pozdrowienia dla Kasi która mnie zachuściła
a tu Leo: