Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: Nosidło dla przedszkolaka!

  1. #1
    Chustoguru Awatar Isolt
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa- Żoliborz
    Posty
    7,910

    Domyślnie Nosidło dla przedszkolaka!

    Pamietacie, że mamy też działy chustowo-nosidłowe?
    Lenny Lamb wypuściło właśnie nosidło dla przedszkolaków! W prawdzie nie wyobrażam sobie nosić mojego 23-kilowego zerówkowicza, ale może ta informacja (szczególnie rpzed wakacjami) Was zainteresuje.
    Nosidełko regulowane LennyPreschool Carrier zapewnia:

    • Bezpieczeństwo: certyfikat zgodności z normą bezpieczeństwa F2236-16a ASTM oraz PD CEN / TR 16512 : 2015
    • Uniwersalność: jedno nosidełko od 1 roku do 6 lat, max. 30kg
    • Funkcjonalność: dwie pozycje noszenia- z przodu oraz na plecach. Wielopoziomowa regulacja panelu oraz pasów ramiennych zapewnia dopasowanie oraz prawidłową, ergonomiczną pozycję dziecka w każdym wieku.
    • Jakość: wysoka jakość nosidełka dzięki realizacji całego procesu produkcji w jednym miejscu w Polsce
    • Piękno: jest wykonane z wyjątkowych tkanin utkanych w tkalni LennyLamb dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie
    • Schronienie: odpinany kapturek - możesz okryć główkę dziecka w razie potrzeb



    https://pl.lennylamb.com/shop/by/pro...HUgnFVAiL_hs2I
    Ignaś 07.2013
    Marynia 03.2015
    Hela 03.2018

    BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Paprotka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    13,876

    Domyślnie

    Sa tez dzieci lekkie jak piorko sa tez silni tatusiowie jak dla mnie to tylko na plecach wchodzi w grę.
    Fajnie że ktoś pomyślał o dużych dzieciach, ale oprócz doraźnych sytuacji nie wyobrazam sobie używania

    Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
    Francik (06.08.09), Antoniczek (10.04.11) (*23.05.12), Janko (23.01.14), Zeflik (12.09.15)

    Zapraszam do galerii TUTAJ na handmade TUTAJ



  3. #3
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,733

    Domyślnie

    My nosilismy starszaka 25kg w chuscie z konopiami
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  4. #4
    Chustoguru Awatar Isolt
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa- Żoliborz
    Posty
    7,910

    Domyślnie

    nie no, wiem, że różnie może być moje dzieci to bardzo chetnie by były noszone, ale też wyobrażam sobie tylko w awaryjnych sytuacjach
    Ignaś 07.2013
    Marynia 03.2015
    Hela 03.2018

    BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie

  5. #5
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,754

    Domyślnie

    Nie no, z opisu to takie nosidło dla toddlerów i plus - przydaje się np w czasie dłuższych spacerów jak generalnie samobieżny maluch się zmęczy; mam w głowie przynajmniej jedną forumkę, która nosiła dziecko do przedszkola.
    Są jeszcze dzieci niepełnosprawne, których rodzicom nosidło może się czasem przydać (nasze największe nosidło jest właśnie u takich znajomych).
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  6. #6
    Chustoguru Awatar Isolt
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa- Żoliborz
    Posty
    7,910

    Domyślnie

    Wiem Jul, też myslalam o dzieciach niepelnosprawnych. Kiedyś wlasn ie widzialam, że Tula bodajże wspierała chłopca z porazniem, a tata z nim wspinal się po górach
    Ignaś 07.2013
    Marynia 03.2015
    Hela 03.2018

    BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie

  7. #7
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,792

    Domyślnie

    Ja swoją prawie pięciolatkę czasami noszę raczej w chuście, kółkowa albo cokolwiek na plecy, ewentualnie w TOddlerze Doux-Doux (a co!),
    rzecz jasna na zasadzie sporadyczności, zabieram na spacer bo i tak czasami przynoszę ją na rękach albo na barana,
    nie wiem ile Miśka waży, jest raczej dobrze zbudowana i nosi ciuchy ma na 110/116...

    I jak widuję jednak dość często rodzica z przedszkolakiem na rękach, to uważam, że to naprawdę fajny pomysł.

    Największe nosidło jakie mierzyłam to było szyte na miarę dla choco od pani Olo, nawet na jakim zlocie, wtedy na moją Basię prawie pięcioletnią miało jeszcze w sumie zapas...

    Fajne są, poszukam czy da się gdzieś na testy skubnąć
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar nika023
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,417

    Domyślnie

    Moja 6,5-latka chętniej wskakuje do chusty/nosidła teraz niż jak miała 2 lata... Ostatnio więcej mąż ją nosił jak pojechali teraz w lutym sami na ferie w góry
    Marcysia '13 Janka '18

  9. #9
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,733

    Domyślnie

    Pamietam dawno temu na forum chyba hanti nosila swoja dużą córkę własnie dlatego, ze miała cos z nożkami
    Chyba dobrze kojarze, albo pomyliłam nicki
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  10. #10
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,817

    Domyślnie

    Hanti to miała dzieci pelen wachlarz, mogła jakąś dużą córkę nosić

  11. #11
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,522

    Domyślnie

    Myśmy też bardzo długo używali nosidła. Akurat uszyła nam Pathi. Używaliśmy w górach i w terenie, bo dziecko nie jest z gatunku "mocarnych", do dość późnego wieku też spała w ciągu dnia. Pierwsze wakacje bez nosidła to chyba były ostatnie. Jak byliśmy 2 lata temu w Małej Fatrze to z trudem, bo z trudem, ale mąż niósł trochę córkę w wieku 5,5.
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  12. #12
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,944

    Domyślnie

    My też długo nosiliśmy dzieci, do przedszkola też się zdarzało ja korzystałam z tuli toddler ale lepsze i bardziej dopasowane miałam uszyte Doux Doux
    do przedszkola mamy niedaleko ale prowadząc dwójkę dzieci z których jedno spowalnia albo stawia opór, to nosidło bardzo nam pomagało.

    Pomagało też na wyjazdach, czy wyjściacj gdy trzeba na krótki czas ogarnąć uciekające dziecko... z pleców tak łlatwo nie ucieknie (a nawet zbiera komplementy w styu "och jaki grzeczny chłopiec przytulony do mamusi")
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  13. #13

    Domyślnie

    Hanti nosiła swoją córkę do przedszkola. Nosidło dla przedszkolaków ma sens, bo niektóre maluchy są tak duże, jak przedszkolaki. Takie czasy. Jak mój syn (drobny i chory) opadał z sił to jeszcze w wieku 4 - 5 lat zdarzało się nam korzystać z chusty lub wózka. W innym wypadku należałoby całkowicie zrezygnować z dłuższych aktywności.
    Dla porównania córka już jako dwulatka chodziła wszędzie na nogach. Nawet na całodziennych wędrówkach odmawiała noszenia. Chusta nam towarzyszyła zawsze, ale prawie nigdy nie była wykorzystywana.
    edit:
    obejrzałam te nosidła. Uważam, że w trosce o zdrowie noszącego zdjęcia dzieci w tych nosidłach powinny być wyłącznie na plecach.
    Opcja noszenia na brzuchu dla mnie jest w przypadku dziecka zdrowego niedopuszczalna!
    Może być dopuszczalna wyłącznie w przypadku dziecka ciężko chorego. Propagowanie noszenia dziecka zdrowego na brzuchu uważam za mocno nie w porządku. Producenci nosideł tyle energii poświęcają na tworzenie produktów zdrowych dla kręgosłupa i bioder dziecka. A co z rodzicami???
    Ostatnio edytowane przez gdzie-idziesz ; 17-06-2020 o 13:49
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  14. #14
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2017
    Posty
    1,725

    Domyślnie

    Zastanawiam się, czy pasy ramienne nie są w tym nosidle za cienkie. Z tego co kojarzę natibaby też ma duże nosidła i chyba grubsze pasy. Ja już od dłuższego czasu przymierzam się do kupna takiego większego nosidła, bo zdarza mi się nosić starszą córkę na plecach (bez nosidła).

  15. #15
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,733

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anyczka Zobacz posta
    Hanti to miała dzieci pelen wachlarz, mogła jakąś dużą córkę nosić
    Hihih nom ale pamietam jedną córkę na wozku i stad to nosidło
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  16. #16
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,754

    Domyślnie

    Hanti miała córeczkę z porażeniem mózgowym, to było jedno z jej starszych dzieci.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  17. #17
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Wlasnie jade do pracy. Z Sz na plecach. . Na wakacje tez sie nosidlo przyda, my potrafimy pare godzin chodzic, to przynajmniej na powrot do domu jak znalazl jest. Mam toddlerowa tule, ChMt z hoppa, nie pamietam czyjej produkcji (szytego dla corki forumowej Jasnie Pani jeszcze ). I to co mam teraz, nosidlo chyba szyte przez Ole od Girasola (tez historia juz ). Na dlugie wyjscia Tula najlepsza bo jako jedyna ma kapturek. W zeszlym roku nam sie sprawdzilo najlepiej tez z hoppa szyte, nie pamietam nazwy - w domu sprawdze.
    Albo krotka chusta, z wiazaniem pod pupa.

    Sent from my SM-J330FN using Tapatalk
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  18. #18
    Chustoholiczka Awatar Danala
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    4,015

    Domyślnie

    Mi się również zdarza jeszcze używać nosidła i 4 lub 6 latkę na plecach nosić przy dłuższych spacerach, wyjściach w góry itd. Warto mieć pod ręką mamy szyte na miarę z naszej ukochanej Oschy z bardzo szerokimi i dobrze wypełnionymi szelkami...

    Zeszłoroczne noszenie 5 latki
    Nasze szczęście - Hania 24 VI 2014r., Zosia 25 IX 2016r.



  19. #19
    Chustopróchno Awatar PchlePsotki
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    12,250

    Domyślnie

    Hanti Krolkę swoją nosiła(ma porażenie dziecięce).
    Ja swoja Natkę nosiłam długo(jeszcze w zerówce i pierwszej klasie) ale to były sytuacje awaryjne, raczej związane z problemami SI gdzie dziecko trzeba było dla uspokojenia docisnąć albo juz takie padnięte donieść do domu. Młodszej już tak nie nosze ale ona też ma mniejsze problemy z SI i jest cięższa od siostry,a ja starsza i to już nie te plecy ,w razie awarii(mrówki mnie atakują ) w lesie taszczymy na barana.
    Blog,
    Aniołek Sierpień 2022,Aniołek Kwiecień 2022,Aniołek Październik 2021,Asiulek 1.02.2013 ,Aniołek grudzień 2008, Natulek 13.08.2006

  20. #20
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2020
    Posty
    1

    Domyślnie

    Przepraszam, że wtrącam się tu z prywatą. Poleccie proszę nosidło regulowane dla 1,5rocznego dziecka (ok 86cm i 11kg). Potrzebne nam nosidło które również awaryjnie może posłużyć starszakowi 3,5 ale z wagą 21kg. Fajnie gdyby miało regulowaną wysokość panela. Dziękuję

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •