dzisiaj (5.07) 2 zachustowane Mamy.
Najpierw w IKEA na Targówku (około 17.00) mignął mi przed oczyma fioletowy 2X
(ja byłam z Antosią zamotaną w Indio Smaragd), ale zachustowana Mama szybko mi zniknęla z pola widzenia i nie zdążyłam podejść

Później (kilka minut po 19.00) przy CH Targówek widziałam Mamę z zamotanym dzieciątkiem w coś, co w pierwszej chwili robiło wrażenie Indio w naturalnym kolorze (piękna chusta), ale jechaliśmy samochodem i nie zdążyłam poobserwować dokładnie A Mama śliczna, drobna, czarne włosy. Tyle pamiętam

Czy to Któraś z Was?