musze dzisiaj wyjsc z domu i zabieram maksa. od rana sliczne slonce, ale wiatr huczy przerazliwy. zastanawiam sie, jak ubrac maksia? jeszcze nosze go caly czas pod kurtka, no ale glowe i tak ma na wierzchu - na pewno zaloze mu czapke - czy cos jeszcze by sie przydalo? macie jakies swoje patenty?