Cytat Zamieszczone przez kojotta Zobacz posta
a co powiecie na proszek z sody kalcynowanej i boraksu? używam takiego do wszystkiego i nie narzekam ale może poprawić recepturę....
Ja mam taka mieszanke plus nadweglan sodu do pieluch. Zastanawiam sie wlasnie czy nie mieszac tylko kalcynowanej i boraksu, nadweglan osobno? Bylby do wszystkiego. Mam tez platki mydla, ale rozpuszczac musze przed, am leniwa... myslalam ze platki bede dodawac do mieszanki do prania nie pieluch ale jeszcze nie zaskoczylo.

Tu na forum czytalam rozne opinie, jezeli chodzi o bezpkeczenstwo tych skladnikow, sama nie wiem. Uzytkowo wiekszych plam nie dopiera, mam galasowe ale zapierac mi sie nie chce, mowie o pieluchach. Zyje nadzieja, ze slonce mi odplami, zobaczymy.

Mam tez kule piorace, ale to porazka. Moze cos nie tak robilam... kule ktore powinny byc uzupelniane wkladem, niemwytrzymaly nawet fabrycznej dawki, sa w czesciach. Nie pralam nic z plamami w kulach, ale jakos nie moge sie przekonac zeby cokolwiek praly. I do tego sie rozlecialy, trzymam je w woreczku na pranie, uzywam ale nie wiem. Zbedny zakup, bo i tak kupuje skladniki na proszek.

Cenowo taki proszek robiony nie wiem, czy super ekonomiczny. Mam coraz wiecej watpliwosci. Domola poszukam, nie znalam.